Home / MotoGP / Rossi: Nie lekceważcie Hondy!

Rossi: Nie lekceważcie Hondy!

Valentino Rossi pozostaje i bierze pod uwagę zagrożenie ze strony Hondy, która może okazać się groźna w tym sezonie pomimo problemów jakie ma z nowym silnikiem z pneumatycznymi zaworami.

Honda wstawiła dużo nowych podzespołów do RC212V na ten sezoValentino Rossi pozostaje i bierze pod uwagę zagrożenie ze strony Hondy, która może okazać się groźna w tym sezonie pomimo problemów jakie ma z nowym silnikiem z pneumatycznymi zaworami.

Honda wstawiła dużo nowych podzespołów do RC212V na ten sezon, w kwestii ramy także uczyniono duży krok do przodu. Tak samo z nowym silnikiem który nie zdał egzaminu podczas ostatnich testów w Malezji, kierowca teamu Repsol Honda – Nicky Hayden powrócił w trakcie testów do standardowego silnika. Pomimo tego, mistrz świata z 2006 roku wciąż był pozytywnie nastawiony do jazdy na nowym silniku.

„Kiedy Honda wypuszcza nowy motocykl wszyscy są tym lekko przestraszeni, zastanawiają się jak będzie się on zachowywał podczas wyścigów, więc musimy być ostrożni,” ostrzega Rossi – kierowca Hondy w latach 2000-2003.

„Hayden uzyskał najlepszy czas (podczas testów na Sepang) prezentując się z bardzo dobrej strony, natomiast Dani [Pedrosa] był także szybki zanim upadł,” dodał Włoch.

Rossi z zespołem bardzo ciężko pracują nad ulepszeniem swojego silnika z pneumatycznymi zaworami, którego wcześniejsza wersja pojawiła się już w drugiej połowie zeszłego sezonu.

W nowej M1 pneumatyczne podzespoły pojawiały się stopniowo, tak więc Rossi jest pewien startu na nowym motocyklu już od pierwszego Grand Prix. Warto wspomnieć, że Kawasaki i Suzuki jeżdżą już na silnikach z pneumatycznymi zaworami od początku sezonu 2007.

Włoska super-gwiazda wyraża również nadzieję, że Dani Pedrosa – aktualny wicemistrz świata będzie w stanie wystartować w inaugurującym sezon wyścigu o Grand Prix Kataru, który odbędzie się 9 marca.

„Głęboko wierzę w to, że Dani będzie na siłach podczas pierwszego wyścigu.” – kończy 'The Doctor’

Pedrosa złamał rękę podczas pierwszego dnia testów w Malezji na torze Sepang i na pewno nie pokaże się podczas testów w Jerez które odbędą się w dniach od 16 do 18 lutego.

Źródło: www.crash.net

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
126 zapytań w 2,061 sek