Home / MotoGP / Rossi nie rozumie powodów upadku w Walencji

Rossi nie rozumie powodów upadku w Walencji

Valentino Rossi przyznał, że bardzo źle czuł się w obliczu kolejnego straconego podium – tym razem w Walencji. Przypomnijmy, że zawodnik Yamahy był w ścisłej czołówce niedzielnego wyścigu, jednak nieatakowany zaliczył uślizg. Rossiemu to samo przytrafiło się również we wcześniejszej rundzie na torze Sepang.

„Odczucia były bardzo złe, ponieważ na cztery okrążenia przed końcem warunki były ciężkie. Potrzebny nam był taki wynik, zarówno mnie jak i Yamasze, bo chcieliśmy zakończyć sezon w fajny sposób, ale niestety popełniłem błąd. Wielka szkoda.” – powiedział po wyścigu Valentino Rossi.

Kliknij, aby pominąć reklamy

„To był bardzo podobny upadek do tego, który przytrafił mi się w Malezji. Nie rozumiemy dokładnie powodów dlaczego tak się stało. Być może na końcu powinniśmy przykładać większą uwagę. Wciąż jednak, miałem dobre osiągi. Do tamtego momentu cieszyłem się wyścigiem, bo byłem mocny, pozostałem też na trzecim miejscu w mistrzostwach, co jest ważne.” – dodał zawodnik fabryczny Yamahy.

Źródło: Yamaha

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarzy 5

  1. Dovi miał z przodu Medium i przerwał wyścig, bo wiedział, że moze nie dojechać. A Rossi na prowadzeniu napewno nie podniósł by ręki i sędziowie też nie przerwali by wyścigu raczej. A jeszcze kilka okrążeń i
    wyścig zaliczony. Kiedy zobaczyłem red flag wiedziałem, że Vale tego już nie wygra.

    • Nie chcę się kłócić ale jak oglądam powtórki to Dovi macha ręką do przodu, jakby mówił „jedziemy”. Realizator później pokazał nam czerwoną flagę ale może oni wiedzieli ją szybciej i to była jego reakcja na przerwanie wyścigu?

  2. Chyba po prostu głowa przestaje wytrzymywać.

  3. Vale od zawsze powtarzał że nienawidzi przerywanych/wznawianych wyścigów,nie potrafi osiągnąć już takiej koncentracji.Niewazne,i tak jest w czubie,nawet na takiej padlinie. Jeśli Yamaha rzeczywiście poprawiła moto,to wracamy do walki o X tytuł;)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
162 zapytań w 1,594 sek