W rozmowie z włoskimi mediami szef motorsportu w firmie Michelin – Piero Taramasso – zasugerował, że to styl jazdy Valentino Rossiego sprawia, że ogumienie w jego motocyklu mocno się zużywa i w konsekwencji przegrzewa. Taramasso uważa, że #46 być może za mało „kładzie” swoje ciało w zakrętach, zwieszając się obok maszyny, podczas gdy rywale, jak np. Marc Marquez, wyraźnie to robią.
Rossi uważa, że problem leży zupełnie gdzie indziej. Michelin w przerwie zimowej zaprojektował nowe opony. Ogumienie francuskiej firmy jest miękkie, i nie każdy zawodnik preferuje takie opony.
„Nie zgadzam się z Taramasso. Słyszałem wywiad, ale jeśli spojrzycie na zdjęcia, jestem mocno zwieszony z motocykla, ponieważ dużo nad tym pracujemy. Na oponach Bridgestone’a także byłem „poza” motocyklem, jeszcze bardziej niż teraz. Na Michelinach nie możesz pozostawać tak bardzo obok motocykla. Nie sądzę, aby ta teoria była prawdziwa. Nie tu jest problem. Dla przykładu Dovizioso jest kolejnym zawodnikiem o takim stylu, pozostaje zupełnie „na” motocyklu, ale nie wykańcza opon.” – powiedział Valentino Rossi w odpowiedzi.
„W trakcie mojej kariery zwykle wolałem twardsze opony, zarówno z przodu jak i z tyłu. Najlepsze wyścigi przejeżdżałem na twardym ogumieniu. Teraz gumy Michelina są bardzo miękkie, mają bardzo miękki carcass (pol. osnowa – red.) i bardzo miękką mieszankę. To dla mnie niełatwe. Może również dlatego, że jestem wyższy, na pewno bardziej niż przeciętna wysokość zawodnika. Może i jestem szczupły, ale waga jest spora z powodu mojego wzrostu.” – dodał Włoch.
„Rozumiem Taramasso. To mój problem, nie Michelina. Bo inni są szybcy. Zgadzam się z nim, że musimy znaleźć rozwiązanie. Ale nie zgadzam się że to dlatego, że za mało zwieszam się z motocykla.” – skomentował The Doctor. Rossiemu nie udało się dostać do czołowej dziesiątki kwalifikacji przed GP Hiszpanii.
Źródło: crash.net