MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
O zeszłorocznym wyścigu o Grand Prix Francji 9’krotny Mistrz Świata chciałby jak najszybciej zapomnieć. Teraz jest jednak w pełni zmotywowany, by walczyć o jak najlepszy wynik na torze Le Mans.
W drugiej tegorocznej rundzie – Grand Prix Hiszpanii Włoch Valentino Rossi dojechał do mety jako trzeci, pomimo tego, że przez większość dystansu plasował się na drugiej lokacie. Początkowo jechał tuż za liderującym Danim Pedrosą, jednak z czasem zaczął tracić do Hiszpana. Pod koniec wyścigu wyprzedził go jego team-partner Jorge Lorenzo, który ostatecznie „rozprawił się” także i ze swoim rodakiem – #26.
„Z moim ramieniem jest raz lepiej raz gorzej, ale mam nadzieję, że na Le Mans będę już w pełni sił,” rozpoczął #46, który po wyścigu na katarskim obiekcie Losail postanowił potrenować na motocyklu crossowym. Jak na nieszczęście, przewrócił się on i o mały włos nie wybił barku. Przez to w Jerez de la Frontera przez cały weekend jeździł obolały, jednak postanowił nie zażywać leków przeciwbólowych.
Francuskie zmagania w minionym sezonie Rossi zakończył na odległym szesnastym miejscu. Wszystko to za sprawą zmiennej pogody, upadku i aż trzykrotnej wizyty u swoich mechaników. Wcześniejsze wyniki Włocha na tym torze są jednak o wiele lepsze – trzy zwycięstwa i kolejne dwa finisze na podium w klasie MotoGP.
„Pomimo fatalnego zeszłorocznego wyścigu na Le Mans, zarówno dla nie jak i dla Yamahy to zawsze był dobry tor. Tam największym problemem od zawsze jest pogoda, jednak mam nadzieję, że po ubiegłym sezonie, tym razem będziemy mieli słoneczne Grand Prix Francji,” komentował dalej „The Doctor”, dla którego zwycięstwo na tym obiekcie odniesione dwa lata temu było dziewięćdziesiątym w karierze.
Tegoroczny cykl zmagań rozpoczął się dla 31’latka z Tavullii wręcz doskonale. Wygrał on, co prawda po upadku liderującego Casey’a Stonera, rywalizację w Katarze. Co ciekawe, Włoch odniósł zwycięstwo na torze Losail po raz pierwszy od pięciu lat! „Świetnie zaczęliśmy sezon, od zdobycia dwudziestu pięciu punktów. Po rundzie w Katarze udało nam się też wywalczyć kolejne podium. Nadal jednak mamy pewne problemy z motocyklem w niektórych obszarach, więc musimy się jeszcze poprawić.”
Poniedziałkowe testy po rundzie w Hiszpanii przebiegły niezwykle pomyślnie dla „The Doctora”, pomimo małej wywrotki, jaką zaliczył w drugim zakręcie. „Mieliśmy dobre próby po Jerez i mam nadzieję, że zdobyte tam informacje będziemy mogli wykorzystać w ten weekend,” dodał na koniec Valentino, który podczas tych testów wywalczył drugi czas, nieznacznie przegrywając ze znajdującym się na pierwszym miejscu w tabeli czasów Danim Pedrosą.
Dzięki wywalczeniu kolejno pierwszego i trzeciego miejsca, obecnie Rossi znajduje się na drugiej pozycji w klasyfikacji generalnej, tracąc cztery punkty do swojego zespołowego kolegi z teamu Fiat Yamaha – Jorge Lorenzo. Hiszpan prowadzi, bowiem stał w tym sezonie raz na najwyższym, a raz na pośrednim stopniu podium.
„Bardzo dobrze rozpoczęliśmy sezon i teraz naszym celem jest utrzymanie dobrych lokat i uzyskiwanie jak największej ilości punktów. Liczymy tu na dobry wynik, który pozwoli nam znajdować się w dobrym położeniu przed czerwcem i lipcem, kiedy to mistrzostwa będą bardzo zacięte,” stwierdził z kolei team-menadżer #46 – Davide Brivio nawiązując do tego, że do końca lipca zawodnicy wezmą udział łącznie w siedmiu wyścigach, wliczając w to ten najbliższy – na Le Mans.
