Home / MotoGP / Stoner deklasuje ostatniego dnia testów!

Stoner deklasuje ostatniego dnia testów!

Pierwsze testy klasy MotoGP przed rozpoczęciem sezonu 2012 oficjalnie uznajemy za zakończone! Ostatniego dnia prób na torze Sepang raz jeszcze górą był Casey Stoner, który tym razem zmiażdżył rywali. Czy te wyniki już teraz oznaczają nadchodzącą dominację Australijczyka?

Po upalnym dniu wczoraj, dzisiaj zawodnicy klasy królewskiej jeździli na obiekcie w Malezji przy nieco niższych temperaturach. Nie wiadomo czy to one, ale być może właśnie tak, pomogły uzyskać Casey’owi Stonerowi rewelacyjny czas okrążenia. Australijczyk przejechał jedno kółko w ciągu 1’59.607, co jest nowym, nieoficjalnym, rekordem tego toru! Co ciekawe, #1 uzyskał ten wynik na zaledwie… drugim kółku z dwudziestu jeden, jakie przejechał! Trzeci raz jeszcze był jego team-partner z ekipy Repsol Honda, jednak Dani Pedrosa nie był już tak szybki jak jego kolega. #26 przejechał tyle samo cyrkulacji z jakim numerem się ściga, a na trzecim z nich stracił ponad sześć dziesiątych sekundy do Mistrza Świata!

Kolejny raz w czołówce znaleźli się obaj zawodnicy teamu Yamaha Factory Racing. Tym razem szybszym z nich był, najlepszy we wtorek, Jorge Lorenzo, który jednak nie pobił, tak jak 26’latek z Kurri-Kurri, bariery dwóch minut. Wynik Hiszpana jednak i tak okazał się o blisko sześć dziesiątych sekundy gorszym od tego uzyskanego przez Stonera. Ben Spies tymczasem zajął czwartą pozycję, będąc wolniejszym od lidera na jednym okrążeniu o 0.888sek. Te udane testy Amerykanina zakończyły się jednak dla niego niezbyt udanie, bowiem niegroźną wywrotką około godziny 12:30. Przez to #11 przejechał dziś zaledwie szesnaście okrążeń. Obaj panowie pracowali tymczasem nad odpowiednim balansem podwozia swoich Yamah YZR-M1 oraz nad elektroniką.

Piąta, bardzo dobra pozycja, przypadła Valentino Rossiemu, który to swój wczorajszy czas poprawił o sekundę! Widać więc, że nowe Desmosedici GP12 okazało się być udaną konstrukcją, pozwalającą na sporo zmian i popraw, ale nadal stracił on 1.217sek do lidera. Przed testami i on i Filippo Preziosi mówili jednak, że jeśli po trzecim dniu stracą sekundę – sekundę i dwie dziesiąte do lidera, nie będzie źle. Przecież ten motocykl ma mniej niż dwa miesiące! Drugi z zawodników Ducati Marlboro – Nicky Hayden raz jeszcze był dziesiąty. Z wynikiem o 2.122sek gorszym od Stonera, Amerykanin zajął dziesiąte miejsce, jednak z powodu wciąż odczuwanych skutków kontuzji, jazdy zakończył około 14:00. Do tego czasu pokonał on dziewiętnaście okrążeń, ale plotki mówią, że już niedługo będzie on testował na torze Jerez de la Frontera.

Z szóstym wynikiem testy w Malezji zakończył, najszybszy zawodnik Ducati wczoraj, Hector Barbera. Hiszpan pokonał na swoim Desmosedici GP0 czterdzieści okrążeń i jako ostatni pobił barierę 2’01. Do poprzedzającego go Rossiego kierowca Pramac Racing stracił jedną dziesiątą sekundy, ale do lidera już o sekundę więcej. Trzeci raz z rzędu dwunasty był drugi satelicki zawodnik producenta z Bolonii – Karel Abraham. Czech nadal w pełni nie może dopasować się do motocykla z silnikiem o pojemności 1000cc, a tym razem od lidera oddzieliło go ponad dwie i pół sekundy.

Nieco słabiej spisał się tym razem zespół Monster Yamaha Tech3, spośród zawodników którego jeszcze raz lepszy był Cal Crutchlow. Brytyjczyk we wtorek był trzeci, a wczoraj piąty, podczas gdy dziś musiał zadowolić się pozycją numer siedem. #35 uzyskał na drugim spośród dwudziestu sześciu przejechanych kółek czas 2’01.108 jednak warto nadmienić, że tuż po 11-tej zaliczył on niegroźną wywrotkę. Co ciekawe, jeżdżący z niedoleczoną kontuzją obojczyka Andrea Dovizioso uplasował się tuż za swoim zespołowym kolegą. Włoch pokonał czterdzieści okrążeń i stracił do Cala tylko 0.149sek.

Ponownie w najlepszej dziesiątce, dokładniej mówiąc na pozycji numer dziewięć, uplasował się Alvaro Bautista. Hiszpan nadal dopasowuje się do RC 213V w barwach zespołu San Carlo Honda Gresini i względem wczoraj poprawił się o ponad pół sekundy. Podobnego postępu dokonał debiutujący zarówno na Hondzie jak i w MotoGP – Stefan Bradl. Niemiec w barwach teamu LCR Honda MotoGP był jedenasty, tracąc nieco ponad dwie sekundy do lidera. Mistrz Świata Moto2 testował dziś głównie nowe opony Bridgestone i porównywał  podwozia.

Trzynaste i czternaste miejsce przypadło natomiast dwóm zawodnikom testowym. Lepszym z nich był, jeżdżący na Yamasze, Katsuyuki Nakasuga, który to zresztą w ubiegłym sezonie kilkukrotnie zastępował kontuzjowanego Jorge Lorenzo. Siedem dziesiątych sekundy wolniej od Japończyka pojechał tymczasem Franco Battaini, dla którego są to już kolejne testy Ducati w tym roku.

Ponownie najszybszym zawodnikiem jeżdżącym na motocyklu CRT był nie kto inny jak Colin Edwards. Amerykanin robi co w jego mocy, aby jego Suter z silnikiem BMW był jak najlepszy, chociaż nadal ma sporo problemów z wibracjami. Ostatecznie co prawda zawodnik teamu NGM Mobile Forward Racing był piętnasty ze stratą nieco ponad pięciu sekund do Stonera. Raz jeszcze jednak poprawił się on o blisko sekundę względem dnia poprzedniego. Warto nadmienić, że dziś, w porównaniu z wtorkiem, #5 pojechał o blisko trzy i pół sekundy szybciej!

Stawkę uzupełnili trzej zawodnicy teamu Avinita Racing BQR – jeden etatowy i dwóch testowych. Najlepszy był Ivan Silva z czasem 2’08.255 i z dorobkiem czterdziestu jeden okrążeń na koncie. 1.415sek stracił do Hiszpana pochodzący z Wenezueli, Robertino Pietri. Pół sekundy wolniej od niego pojechał ostatecznie osiemnasty Jordi Torres, który do lidera stracił blisko jedenaście sekund! Cała trójka jeździła oczywiście na motocyklach FTR z silnikami Kawasaki ZX-10R.

Kolejne testy klasy MotoGP odbędą się w Malezji w dniach od 28 lutego do 1 marca włącznie. Wcześniej jednak, zanim kierowcy fabryczni udadzą się na Sepang, od 20 do 22 lutego zawodnicy CRT wypróbowywać swoje motocykle będą na hiszpańskim obiekcie w Jerez de la Frontera.

 

Wyniki trzeciego dnia testów w Malezji:

1. Casey Stoner (AUS) Repsol Honda Team – 1’59.607sek (2/21 okr.)
2. Jorge Lorenzo (SPA) Yamaha Factory Racing – 2’00.198sek (18/35 okr.)
3. Dani Pedrosa (SPA) Repsol Honda Team – 2’00.256sek (3/26 okr.)
4. Ben Spies (USA) Yamaha Factory Racing – 2’00.495sek (15/16 okr.)
5. Valentino Rossi (ITA) Ducati Team – 2’00.824sek (11/42 okr.)
6. Hector Barbera (SPA) Pramac Racing Team – 2’00.929sek (6/40 okr.)
7. Cal Crutchlow (GBR) Monster Yamaha Tech 3 – 2’01.108sek (2/26 okr.)
8. Andrea Dovizioso (ITA) Monster Yamaha Tech 3 – 2’01.257sek (10/40 okr.)
9. Alvaro Bautista (SPA) San Carlo Honda Gresini – 2’01.384sek (8/34 okr.)
10. Nicky Hayden (USA) Ducati Team – 2’01.729sek (8/19 okr.)
11. Stefan Bradl (GER) LCR Honda MotoGP – 2’01.894sek (6/38 okr.)
12. Karel Abraham (CZE) Cardion AB Motoracing – 2’02.218sek (5/38 okr.)
13. Katsuyuki Nakasuga (JPN) Yamaha Test Rider – 2’02.334sek (2/27 okr.)
14. Franco Battaini (ITA) Ducati Test Rider – 2’03.033sek (9/35 okr.)
15. Colin Edwards (USA) NGM Mobile Forward Racing (Suter-BMW CRT) – 2’04.722sek (18/36 okr.)
16. Ivan Silva (SPA) Avintia Racing BQR (FTR-Kawasaki CRT) – 2’08.225sek (26/41 okr.)
17. Robertino Pietri (VEN) Avintia Racing BQR (FTR-Kawasaki CRT) – 2’09.640sek (10/16 okr.)
18. Jordi Torres (SPA) Avintia Racing BQR (FTR-Kawasaki CRT) – 2’10.184sek (16/29 okr.)

AUTOR: nelka-23

Zainteresowana wszelkiego rodzaju sportami motorowymi, głównie MotoGP, WSBK oraz F1. Studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Z portalem MOTOGP.PL związana od maja 2006 roku, od 2012 współpracująca z zespołem LCR Honda startującym w MotoGP.

komentarzy 20

  1. Rossi dalej będzie miał problem z Dakatem. Oni tam podobno nie radzą sobie z rozrządem… Nie maja takich kluczy! hahaha

  2. No muszę przyznać, że jest to masakra. Choć warto pamiętać, że to bardzo długi tor więc różnice mogą się zacierać na innych obiektach. Facet jednak ma talent bo sama Honda tu wszystkiego nie robi co widać po wynikach Daniela. Ale to tylko pierwsze testy – ciekawe jak będzie dalej.

    • komentarz nr 1761zrozumiała pisze: Nie rozumiem ludzi, ktf3rzy wydowiapają się na tematy o ktf3rych nie mają zielonego pojęcia.Zabraniają rozwijać się przemysłowi,korzystając z nich w życiu codziennym.Każdy komu przeszkadza jakieś przedsiębiorstwo w sąsiedztwie, niech się zastanowi gdzie pracuje i czy czasem jego praca nie przeszkadza innym.Chcąc zrezygnować z rozwoju przemysłu, sami musi zrezygnować z ich darf3w.Komentator pisze ,że codziennie przejeżdża rozumiem, że ekologicznym pojazdem,a nie samochodem.Jeśli jeździ samochodem, to korzysta z rafinerii, fabryk samochodf3w itp.Ten pan rf3wnież wraca do domu i na pewno ma ciepełko,ktf3re dostarczają kopalnie ,a pf3źniej np. składy węglowe.Więc proszę się zastanowić czy potrzebuje pan dary środowiska czy też przemysłu, bo w życiu tak jest, że można mieć tylko jedno.Na koniec tylko dodam, wrf3ćmy do średniowiecza, wszyscy będziemy szczęśliwi, zniknie problem niechcianego sąsiedztwa.

  3. Rossi spory progres (urwał sekunde), ale Stoner jeszcze lepiej. Ogólnie ,stawka bardzo się poprawia ,tylko już widać Stonera uciekającego….

  4. mnie w zasadzie wyniki nie dziwią – zadnego zaskoczenia:
    czołówka pomiędzy honda-yamaha (fabryczne),
    rossi,
    cała reszta,
    testerzy
    i CRT

  5. CRT wyprzedzą testerów ;)

  6. Ogólnie przed tymi trzema dniami testów zakładałem sobie, że jak Rossi będzie miał mniej niż 1 sek. straty, to będzie obiecująco, jest 1,2sek. i też chyba można być zadowolonym ( Stoner odleciał, jednak różnica do Lorenzo relatywnie mała ).
    Crutchlow, jak sam powiedział, pewnie byłby wyżej, ale wypadek, a potem zmiana warunków atmosferycznych na to nie pozwoliły.
    Abraham na innych torach powinien sobie radzić lepiej, wspominał, że nie znosi upałów.
    Heh, żeby Colin i NGM mieli tylko problemy z wibracjami to pół biedy :)

  7. Z tą deklasacją Stonera to lekka przesada. Wystarczy spojrzeć na pozostałe czasy, które nie są już tak dobre. Z tego co widziałem to 2 najlepszy czas Stonera był o 0.9 sekundy gorszy od najlepszego (o ile można ufać oficjalnej stronie motogp). Jak dla mnie najlepiej wypadł Lorenzo, miał lepsze tempo niż Stoner.

  8. co do rossiego to widac ze w tym sezonie moze byc lepiej narazie to poczatek testow wiec wszystko przed nami ale caly sezon moze znowu nalezec do stonera oby nie bo to zacznie robic sie nudne jak jeden tylko wygrywa i reszta do niego traci

    • komentarz nr 1726 pisze: @QuicksilverProszę nie mieszaj dwf3ch spraw. Ja nie zmjauję stanowiska w sprawie waszego sporu, ale go śledzę z zainteresowaniem. Skomentowałem jedynie sposf3b argumentacji. Uważam, że powinniśmy dbać rf3wnież o poziom rozmowy. I pewnie zabrzmi to jak truizm szczegf3lnie w takim kontekście, przy dzieciach. Jeżeli się spieramy, to na argumenty i bez przytykf3w personalnych.Jak potraktujemy twf3j komentarz dosłownie, to mogę zapytać, na jakiej podstawie stwierdzasz, że mysza ma problemy z osobowością, skoro nie znamy nawet jej imienia? Być może w przyrodzie taka zależność występuje, ale przypisywanie jej komuś w takim kontekście to jest nadużycie.A chętnie czytam twoją opinię o tej drugiej stronie, bo pewnie jakoś tam mnie sprawa dotyczy lub będzie dotyczyła.

  9. Kml, masz rację, jednak jak pokazało życie, Stoner zawsze ma wielkie rezerwy, inne ma też podejście do pracy przy motocyklu ( mniej okrążeń itp. , nie zapominajmy, że dzień wcześniej się „usztywnił”, bo były problemy z kręgosłupem ).

    Warto zauważyć, że w dalszej części treningów wielu zawodnikom spada tempo, szybkie kółka są kręcone na początku ze względu na mniejszy upał.

    • Kruk, masz racje, że Stoner ma inne podejście do pracy przy motocyklu i zgadzam się również z dużymi rezerwami Stonera.

      Zauważyłem również, że z biegiem kolejnych wyjazdów czasy zawodników spadały z wyjątkiem czasów Lorenzo, który praktycznie przez całą sesje uzyskiwał szybkie i równe czasy okrążeń. Dlatego wciąż sądzę, że to Lorenzo wypadł dziś najlepiej.

  10. Oczywiście dwa dni temu miał problem zdrowotny ( wczoraj też pierwsze miejsce ).

  11. kiedy Rossi był w wieku Stonera to nic mu w plecach nie szczalało – Stoner to model na podzespołach koreanskich i tyle !!! heheh

  12. …aaaaa i dużo gada mało jeździ – taki kawiarniany wyścigowiec ;) :P

  13. Zaczne może tak , Hondy swoje, Yamahy swoje, Ducat x1 progres do poprzeniego sezonu wiec jest oki. Zobaczymy następne testy i początek sezonu , oby Rossi się włączył w podium to będzie ciekawie,jak tylko Ducat będzie konkurencyjny to 46 zrobi reszte roboty i bedzie ciekawy saezon.

    • Wiesz, że x1 daje to samo, chyba że to nie mnożenie ;) Przed Ducatystami kupa roboty i oby zdążyli nawet do połowy sezonu. Wtedy będzie dobra walka na torze!

  14. Jak już koledzy zauważyli to tylko treningi. Wyścig to zupełnie inna bajka. Biorąc pod uwagę że hondy i yamahy żyją juz na tym świecie sporo czasu a ducat ma 60 dni włosi jeszcze pokażą. Zapewne każdy mokry wyścig wygra Rossi jeśli się nie wyłoży. Budujące jest to,że czołówka jedzie w miarę równo co rokuje zaciętą walkę w wyścigach jak w moto2 w 2011 roku. Stoner ma swój czas i genialny motocykl niech walczy choć z Lorkiem a będzie miło.

  15. Zapraszamy również na forum, gdzie można się zarejestrować, dodać spersonalizowany avatar i własne zdjęcia :)
    Forum MotoGP

  16. owszem Stoner bomba, Yamaha ok, ale wielką klasę pokazał Colin biorąc pod uwagę to na czym jeżdzi i jaki wynik uzyskał to jest świetnym kierowcą

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
156 zapytań w 1,662 sek