Home / MotoGP / Stoner: Nikt nie może powiedzieć na Nicky’ego złego słowa

Stoner: Nikt nie może powiedzieć na Nicky’ego złego słowa

Z całego świata płyną kondolencje po śmierci Nicky’ego Haydena. Amerykanina, który zmarł w szpitalu po wypadku rowerowym, opłakują także koledzy z toru. W tym gronie jest również Casey Stoner, który przez dłuższy czas był partnerem Haydena w fabrycznym zespole Ducati. Oto co mówi na jego temat Casey Stoner i z pewnością nie jest to ostatnia osoba, której wspomnienia na temat tragicznie zmarłego Kentucky Kida opublikujemy w najbliższych dniach.

Amerykanin dołączył do Stonera w sezonie 2009, wspólnie jeździli dla włoskiej marki przez dwa sezony. Potem Stoner opuścił Ducati na rzecz Hondy, zapamiętał jednak Haydena jako niezwykle życzliwą osobę. Choć znał się z nim już dużo wcześniej, przed wspólnymi startami w MotoGP.

Kliknij, aby pominąć reklamy

„Znałem Nicky’ego nawet zanim stał się moim kolegą zespołowym, zawsze poświęcał mi wiele czasu gdy jeździłem w klasach 125ccm i 250ccm. Zawsze był szczęśliwy, mogąc uciąć sobie krótką pogawędkę, a jako partner zespołowy był fantastyczny.” – powiedział Casey Stoner, obecny na testach Ducati w Barcelonie.

„Właściwie nigdy nie przestawał się uśmiechać, nawet jeśli sprawy układały się nie po jego myśli. Jest więc osobą, za którą naprawdę wszyscy będziemy tęsknili. Nikt nie może powiedzieć o nim złego słowa, ponieważ zawsze wkładał w ściganie całego siebie. Był bardzo blisko zżyty ze swoją rodziną, więc to wszystko pokazuje, jaką był osobą.” – dodał Australijczyk.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Źródło: motonews.ru, gpxtra.com

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

Komentarze: 1

  1. Nie da się, nie da. Nie przypominam sobie złych epizodów z jego udziałem. Kiedyś chyba napisałem o Haydenie, że brakowału mu jednej rzeczy do wybitności. Wariactwa, jakiego nie można odmówić np. Lorenzo, Rossiemu, Marquezowi. Był za normalny, zbyt porządny.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
152 zapytań w 1,295 sek