Home / MotoGP / Stoner ponownie najlepszy, de Puniet siódmy!

Stoner ponownie najlepszy, de Puniet siódmy!

Nie do zatrzymania jest na torze Phillip Island Casey Stoner, który wygrywał tu w ostatnich pięciu sezonach. Australijczyk okazał się tym razem najlepszy podczas trzeciej sesji treningowej, pokonując drugiego kierowcę w tabeli o ponad sekundę!

Dzisiejszego poranka czasu lokalnego #1 jeszcze ‘wyśrubował’ swój wczorajszy wynik, udowadniając rywalom, że zna on tajniki australujskiej trasy jak nikt inny. Wszystko dlatego, że kierowca Repsol Hondy, liczący na ostatnie zwycięstwo na Phillip Island przed odejściem na emeryturę, uzyskał czas 1’29.665. Tym samym raz jeszcze pobił on rekord toru, wyprzedzając przy okazji drugiego w tabeli FP3 – Jorge Lorenzo aż o bagatela sekundę! Czołową trójkę uzupełnił tymczasem rywal #99 o tytuł – Dani Pedrosa, który to nie był w stanie zrobić nic więcej aniżeli uzyskać stratę 1.316sek do lidera.

W czołowej piątce znaleźli się tymczasem obaj reprezentanci teamu Moster Yamaha Tech3 – nadal walczący z przeziębieniem Cal Crutchlow był czwarty, a jego team partner, który nadal liczy się w rywalizacji o trzecie miejsce w „generalce”, Andrea Dovizioso zajął lokatę numer pięć. Włoch w połowie sesji zaliczył nieco dziwny, ale na szczęście niegroźny, upadek. Alvaro Bautista zaś, który uplasował się na szóstej pozycji, zaliczył w FP3 bliższy kontakt z mewą.

Zaskakujące okazało się jednak to, iż siódmy czas wywalczył w porannej sesji treningowej Randy de Puniet! Francuz jeżdżący na motocyklu CRT stracił do lidera tylko dwie sekundy, co jak na jego tegoroczną maszynę i formę Stonera – jest wynikiem niesamowitym. Francuz z teamu Power Electronics Aspar wyprzedził tegorocznego debiutanta MotoGP: Stefana Bradla, pięciokrotnego triumfatora australijskich zmagań Valentino Rossiego oraz Czecha Karela Abrahama.

Poza czołową dziesiątką znaleźli się Aleix Espargaro (team-partner #14) oraz dwaj kierowcy Ducati – reprezentujący fabryczną ekipę Nicky Hayden oraz satelicki zawodnik Hector Barbera. W TOP15 znaleźli się jeszcze dwaj Włosi: Danilo Petrucci i Roberto Rolfo.

 

Wyniki trzeciej sesji treningowej w Australii
1. Casey Stoner      (AUS)  Repsol Honda Team          RC213V        1’29.665
2. Jorge Lorenzo     (SPA)  Yamaha Factory Racing      YZR-M1        1’30.684
3. Dani Pedrosa      (SPA)  Repsol Honda Team          RC213V        1’30.981
4. Cal Crutchlow     (GBR)  Monster Yamaha Tech 3      YZR-M1        1’31.197
5. Andrea Dovizioso  (ITA)  Monster Yamaha Tech 3      YZR-M1        1’31.438
6. Alvaro Bautista   (SPA)  San Carlo Honda Gresini    RC213V        1’31.635
7. Randy De Puniet   (FRA)  Power Electronics Aspar    ART           1’31.651 *
8. Stefan Bradl      (GER)  LCR Honda MotoGP           RC213V        1’31.821
9. Valentino Rossi   (ITA)  Ducati Team                GP12          1’32.058
10. Karel Abraham    (CZE)  Cardion AB Motoracing      GP12          1’32.081
11. Aleix Espargaro  (SPA)  Power Electronics Aspar    ART           1’32.141 *
12. Nicky Hayden     (USA)  Ducati Team                GP12          1’32.366
13. Hector Barbera   (SPA)  Pramac Racing Taem         GP12          1’33.185
14. Danilo Petrucci  (ITA)  Came IodaRacing Project    Suter-BMW     1’33.586 *
15. Roberto Rolfo    (ITA)  Speed Master               ART           1’33.911 *
16. James Ellison    (GBR)  Paul Bird Motorsport       ART           1’34.108 *
17. Michele Pirro    (ITA)  San Carlo Honda Gresini    FTR-Honda     1’34.183 *
18. Colin Edwards    (USA)  NGM Mobile Forward Racing  Suter-BMW     1’34.303 *
19. Ivan Silva       (SPA)  Avintia Blusens            FTR-Kawasaki  1’34.407 *
20. Kris McLaren     (AUS)  Avintia Blusens            FTR-Kawasaki  1’36.251 *
* zawodnik CRT

AUTOR: nelka-23

Zainteresowana wszelkiego rodzaju sportami motorowymi, głównie MotoGP, WSBK oraz F1. Studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Z portalem MOTOGP.PL związana od maja 2006 roku, od 2012 współpracująca z zespołem LCR Honda startującym w MotoGP.

Komentarze: 1

  1. I jak tu nie powiedzieć Aprilii, żeby wzięła się do roboty, skoro ich maszyna CRT choćby w czasówce okazuje się lepsza od prototypów? Kiedyś Randy powiedział, że ta maszyna ART dobrze jeździ, tylko brakuje jej mocy. Gdyby Aprilia dysponowała prototypem mocniejszym od maszyny CRT to strach pomyśleć :D

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
162 zapytań w 1,552 sek