Marc Marquez przyznał, że w sobotę będzie chciał zająć w kwalifikacjach pozycję w czołowej szóstce, tak by do GP Kataru startować z jednego z dwóch pierwszych rzędów. Hiszpan przyznał, że na zrewolucjonizowanej Hondzie wciąż poszukuje swojego stylu jazdy, ale mimo że wciąż go nie znalazł, to czasy okrążeń są satysfakcjonujące.
Marquez był jednym z najlepszych zawodników w piątek w Katarze, regularnie notując jedne z czołowych czasów. „Ogólnie myślę, że znaleźliśmy się w lepszej pozycji, niż oczekiwaliśmy i moim zdaniem dobrym celem na jutro jest któryś z dwóch pierwszych rzędów.” – powiedział #93.
„Wciąż musimy dowiedzieć się jak poprawić nasz rytm jazdy aby znaleźć się nieco bliżej najlepszych. Czuję, że jeżdżę już całkiem „czysto”, wciąż pracuję by zrozumieć przód nowego motocykla, więc moja jazda nie przypomina jeszcze „stylu Marqueza”, ale czasy okrążenia są dobre.” – skomentował.
„Chodzi o cierpliwość. To dopiero sam początek sezonu i to jest tor, na którym zwykle trochę cierpieliśmy. Był to dopiero piątek, weekend dopiero się zaczął. Dzisiaj naciskałem, i jutro też będę naciskał.” – zakończył Marc Marquez.
Źródło: crash.net