Świetny start Repsol Hondy

Pierwszy trening wolny na obiekcie położonym nieopodal Misano Adriatico ułożył się dla obu zawodników teamu Repsol Honda naprawdę dobrze. Nieczęsto bowiem widuje się, żeby duet fabrycznej ekipy Hondy zajmował po FP1 dwie pierwsze pozycje w tabeli czasów.

Zaledwie pięć dni temu Dani Pedrosa odniósł swoje trzecie zwycięstwo w tym roku, a miało to miejsce na obiekcie w Indianapolis. Teraz na torze Misano World Circuit nie zwalnia on tempa, dzięki czemu był zdecydowanie najszybszym zawodnikiem podczas pierwszego treningu wolnego. Hiszpan na czoło tabeli wskoczył jeszcze w pierwszym kwadransie FP1, i chociaż później na kilka minut zepchnął go z pozycji lidera Jorge Lorenzo, szybko kolejny raz poprawił on swój wynik. Ostatecznie #26 jako jedyny zszedł z czasem poniżej bariery 1’35 i warto dodać, że był o sześć dziesiątych sekundy szybszy od drugiego zawodnika w klasyfikacji.

„To było bardzo dobre rozpoczęcie weekendu na Misano, zwłaszcza jeśli porównamy go z zeszłym sezonem. Przyjechaliśmy tu prosto po wygraniu ostatniego wyścigu i ważne jest, żeby trzymać tempo. Musimy jednak pozostać skoncentrowani, ponieważ wciąż jest kilka obszarów, w których możemy się poprawić, a dodatkowo jestem pewien, że jutro rywale będą o wiele szybsi. Nasze tempo było naprawdę dobree, a Andrea uplasował się za mną, więc to niezwykle pozytywne dla zespołu. Pozycje na starcie będą niezwykle ważne, bowiem do pierwszego zakrętu dojeżdżamy niezwykle szybko, a dodatkowo jest on naprawdę ciasny. Z tego powodu musimy się jutro upewnić, że mamy dobry rytm, a także, że jesteśmy gotowi na długi i trudny wyścig. Mogę stwierdzić, że to jeden z moich najlepszych piątkowych treningów, ale nie zamierzam zwalniać tempa,” stwierdził 24’latek z Sabadell, obecnie drugi w klasyfikacji generalnej.

Andrea Dovizioso również dobrze się spisał podczas pierwszej sesji na torze, na którym to zaliczył swój debiut w 2000 roku. Dodatkową motywacją dla Włocha w ten weekend jest to, iż żyje on zaledwie siedemdziesiąt kilometrów od Misano, a póki co przegrał on tylko z Pedrosą. Chociaż do swojego team-partnera z ekipy Repsol Honda stracił on aż sześć dziesiątych sekundy to liczy, że stratę tą uda mu się zmniejszyć. Dodatkowo udało mu się uplasować przed duetem teamu Fiat Yamaha, a fakt, że Casey Stoner był dopiero ósmy sprawia, iż #4 ma nadzieję, że w niedzielę ucieknie nieco Australijczykowi w klasyfikacji generalnej.

„Jestem zadowolony z pracy wykonanej podczas sesji i usatysfakcjonowany drugim miejscem. Sześć dziesiątych sekundy straty do Daniego to dużo, jednak sądzę, że mamy potencjał, by ją zmniejszyć. Na koniec byłem w stanie poprawić mój czas na oponach, których używałem przez całą sesję, więc jestem pozytywnie nastawiony przed jutrem, bowiem liczę na postęp. Sądzę, że dziś każdy miał problemy z przyczepnością, łatwo było zgubić przód, jednakże znaleźliśmy ustawienia, które pomogły w wyeliminowaniu tych kłopotów, a jutro będziemy kontynuować pracę w tym kierunku. Dobór opon na wyścig będzie bardzo ważny, a póki co wydaje się, że zarówno miękkie jak i twarde opony Bridgestone są możliwym wyborem. Myślę, że wielu zawodników będzie niezwykle mocnych w ten weekend, więc musimy jutro ciężko pracować i wykonać dobrą pracę w kwalifikacjach,” przyznał z kolei „Dovi”, który dzięki wywrotce Casey’a Stonera w ostatnim wyścigu na Indianapolis Motor Speedway przesunął się na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej.