Także Repsol zadowolony z testów

Tak jak zapewne u wszystkich zespołów testujących na Sepang, także zawodnicy fabrycznego teamu Hondy pozytywnie wypowiadali się o przeprowadzonej pracy, podczas której udało się dokonać znacznych postępów z nową maszyną.

Pedrosa ukończył finałowy dzieńTak jak zapewne u wszystkich zespołów testujących na Sepang, także zawodnicy fabrycznego teamu Hondy pozytywnie wypowiadali się o przeprowadzonej pracy, podczas której udało się dokonać znacznych postępów z nową maszyną.

Pedrosa ukończył finałowy dzień jako czwarty najszybszy zawodnik, zaś w swojej RC212V miał zawieszenie marki Öhlins, na które Honda postanowiła się przesiąść pod koniec poprzedniego sezonu (Dovi już od letnich testów w Brnie jeździ na Öhlins’ach, Pedrosa dopiero po sezonie zdecydował się na taki krok). Hiszpan nawet w trakcie deszczu testował nową elektronikę, która od roku 2010 jest także nowa w zespole wspieranym przez Repsola (zmiana na Magneti Marelli, z wcześniejszej własnej produkcji).

Honda zmieniła zatem dwie poważne rzeczy w swoich motocyklach, co może znacznie zróżnicować rozkład sił w stawce o ile wszystko zagra jak należy. Pedrosa przyznał także, iż ciężko mu było przyzwyczaić się do jazdy po tak długiej przerwie i dopiero drugiego dnia udało się złapać lepszy rytm. Jednym z powodów trudnego powrotu na motocykl było na pewno to, iż Dani dopiero w grudniu miał usunięte śruby z lewego nadgarstka. Odzwierciedlają to także czasy, ponieważ Hiszpan drugiego dnia był lepszy o prawie dokładnie sekundę, osiągając najlepszy rezultat 2’01.822sek. Strata do najszybszego Rossiego sięgnęła zatem także około jednej sekundy.

”Dokonaliśmy dzisiaj wielu testów i mogę powiedzieć, że znacznie się poprawiliśmy — a to jest ważne, ponieważ wiemy że podążamy w dobrym kierunku.” rozpoczął Pedrosa. ”Głównie skupialiśmy się na tylnym zawieszeniu i udało nam się zebrać wiele danych, które pomogą nam podczas kolejnych testów tutaj za dwa tygodnie. Sprawdzaliśmy także nowy wahacz, po którego zmianie także czułem poprawę, więc jestem szczęśliwy.

Wczoraj dłużej zajęło mi aby złapać dobry rytm, ponieważ był to pierwszy dzień testów, ale dzisiaj było już znacznie lepiej — ale wciąż nie na 100%. To, że mamy kolejne testy tutaj za dwa tygodnie jest dla nas bardzo dobre. Nie prosiłem o nowe części ponieważ zarówno ja jak i team uważamy, że lepiej jest przeanalizować to co odkryliśmy tutaj i skupić się na tym. Jadę do domu usatysfakcjonowany.”

Dovi z kolei kontynuował drugiego dnia testy skupiając się na dokładnej konfiguracji swojej fabrycznej maszyny, głównie także w kwestii zawieszenia. Włoch uważa, że nowa elektronika znacznie poprawiła zachowanie RC212V w wielu obszarach. Dla niego główną zmianą jest jedynie elektronika, jednak dzięki nowej ramie także czuć poprawę.

Andrea przyznał, iż żadnego dnia nie skupiał się na jak najlepszym rezultacie okrążenia. Mimo tego zarówno po pierwszym jak i drugim dniu testów uplasował się na szóstym miejscu w stawce, zaś najlepszy czas to 2’02.272sek, co jest przyzwoitym osiągnięciem.

”Opuszczam testy z pozytywnym nastrojem i jestem pewien przed następnymi próbami, ponieważ znamy już jasno kierunek, w jakim musimy się udać. Dzisiaj pracowaliśmy nad zawieszeniem i testowałem różne opcje set-up’u — z pozytywnymi rezultatami. Jestem zadowolony, ponieważ dzięki nowej elektronice cały pakiet poprawił się we wszystkich aspektach — ale wciąż mamy trochę pracy.

Najbardziej potrzebujemy zrobić krok do przodu jeśli chodzi o balans. Jestem pewien, że możemy tego dokonać podczas następnych testów, tutaj na Sepang. Dzisiaj cały czas jeździliśmy na twardej mieszance i nie szukaliśmy jakichś szczególnych czasów jednego okrążenia. Uważam, że kolejne próby lepiej pokażą rozkład sił w stawce.”