Team Cardion AB Motoracing odsłania nowe barwy

Kolejny zespół MotoGP zaprezentował swoje barwy na nadchodzący sezon Motocyklowych Mistrzostw Świata. Po obu teamach Ducati oraz Repsol Hondzie, tym razem nadszedł czas na team Cardion AB Motoracing.

Przed sezonem 2011 team Karela Abrahama – Cardion AB Motoracing przeniósł się z Moto2 właśnie do MotoGP. Po dwóch sezonach spędzonych na Ducati Desmosedici, w swoim trzecim roku startów w klasie królewskiej Czech używać będzie motocykla ART. Wersja malowania maszyny ekipy Cardion AB Motoracing pozostaje w zasadzie niezmienna i bardzo przypomina te z dwóch poprzednich sezonów.

Mininony sezon nie był udany dla „Abaji”, gdy trapiony kontuzjami i jeżdżąc na niezbyt konkurencyjnym Desmosedici GP12 w klasyfikacji generalnej zajął zaledwie czternaste miejsce. Był on więc najsłabszym z kierowców jeżdżących na prototypach. Tym samym prowadzący tenże zespół Karel Abraham Senior zdecydował się skorzystać z usług Aprilii, która posiada najbardziej konkurencyjny motocykl CRT.

Pierwszy raz na tą maszynę #17 wsiadł przy okazji listopadowych testów w Walencji, ale z powodu pogody nie były one zbyt udane. Tym samym pierwsze prawdziwe próby na ART Karel zaliczy za nieco ponad tydzień w Malezji, ale do dyspozycji dostanie tylko trzy dni. Jako, że używać on będzie ECU dostarczanego przez Aprilię (a nie standardowej elektroniki od Magneti Marelli, która będzie obowiązkowa od 2014) dodatkowe dwa dni testów mu nie przysługują.

„Musimy być przygotowani do nadchodzących testów w zasadzie tak, jakby był to weekend wyścigowy. Chcę zobaczyć, w jakim miejscu w stosunku do innych kierowców CRT się znajdujemy. Moje pierwsze odczucia co do maszyny, w zeszłym roku w Walencji, były dobre. Od tego czasu jednak wiele rzeczy się zmieniło, w tym elektronika, która ma zapewnić wyższą prędkość maksymalną,” komentował 23-latek z Brna.

W sezonie 2013 w MotoGP będziemy mieli jednak dwóch Czechów, bowiem do Grand Prix powraca, i to od razu do klasy królewskiej, Lukas Pesek. Zobaczymy go w barwach włoskiego zespołu Ioda Racing. „Tej zimy ciężko pracowałem nad poprawą kondycji, bym był jak najlepiej przygotowany do sezonu. Walka z Peskiem na pewno będzie interesująca i nie mogę się jej już doczekać, ale wiele zależeć będzie od motocykli,” dodał na koniec Karel.