Maverick Vinales uzyskał najlepszy czas ostatniego w tym roku dnia testowego w Katarze. Bardzo szybki był dziś również Franco Morbidelli na satelickiej Yamasze. W czwórce zmieścił się jeszcze Fabio Quartararo – za plecami Alexa Rinsa na Suzuki.
Valentino Rossi, bardzo zadowolony po pierwszym dniu testów, dziś zaliczył upadek i zabrakło go w TOP10. Marc Marquez zajął siódmą lokatę. Hiszpan jeździł dziś nie tylko nowym motocyklem, ale również konstrukcją z 2019 roku, co pozwala przypuszczać, że Honda nie jest zadowolona z dotychczasowych osiągów maszyny.
Wyniki 3. dnia | ||||||
Zawodnik | Kraj | Zespół | Czas | Okr. | ||
1 | ^10 | Maverick Viñales | SPA | Monster Yamaha (YZR-M1) | 1m 53.858s | 69/84 |
2 | ˅1 | Franco Morbidelli | ITA | Petronas Yamaha (YZR-M1) | +0.033s | 29/52 |
3 | ^6 | Alex Rins | SPA | Suzuki Ecstar (GSX-RR) | +0.210s | 40/40 |
4 | ˅2 | Fabio Quartararo | FRA | Petronas Yamaha (YZR-M1) | +0.219s | 35/58 |
5 | ^1 | Jack Miller | AUS | Pramac Ducati (GP20) | +0.247s | 69/69 |
6 | ˅3 | Joan Mir | SPA | Suzuki Ecstar (GSX-RR) | +0.271s | 33/42 |
7 | ^5 | Marc Marquez | SPA | Repsol Honda (RC213V) | +0.291s | 51/61 |
8 | ˅4 | Takaaki Nakagami | JPN | LCR Honda (RC213V) | +0.381s | 24/33 |
9 | ˅4 | Brad Binder | RSA | Red Bull KTM (RC16)* | +0.425s | 40/58 |
10 | ˅3 | Andrea Dovizioso | ITA | Ducati Team (GP20) | +0.454s | 38/55 |
11 | ^3 | Francesco Bagnaia | ITA | Pramac Ducati (GP20) | +0.468s | 55/55 |
12 | ˅4 | Valentino Rossi | ITA | Monster Yamaha (YZR-M1) | +0.474s | 28/47 |
13 | ˅3 | Aleix Espargaro | ITA | Aprilia Gresini (RS-GP) | +0.574s | 35/56 |
14 | ˅1 | Pol Espargaro | SPA | Red Bull KTM (RC16) | +0.765s | 42/49 |
15 | ^1 | Tito Rabat | SPA | Reale Avintia (GP19) | +0.816s | 55/56 |
16 | ˅1 | Danilo Petrucci | ITA | Ducati Team (GP20) | +0.894s | 35/56 |
17 | ^3 | Johann Zarco | FRA | Reale Avintia (GP19) | +0.902s | 62/66 |
18 | = | Cal Crutchlow | GBR | LCR Honda (RC213V) | +0.972s | 61/70 |
19 | ˅2 | Miguel Oliveira | POR | Red Bull KTM Tech3 (RC16) | +1.150s | 48/48 |
20 | ˅1 | Iker Lecuona | SPA | Red Bull KTM Tech3 (RC16)* | +1.443s | 26/40 |
21 | = | Alex Marquez | SPA | Repsol Honda (RC213V)* | +1.661s | 31/47 |
22 | = | Bradley Smith | GBR | Aprilia Test Rider (RS-GP) | +2.058s | 48/55 |
Źródło: crash.net
Ponoć Honda jest w strasznej dupie…
Nawet jak Honda jest w strasznej dupie to potrafią się szybko podnieść. To nie Yamaha czy Ducati a profesjonalny team.
Tu nie chodzi o profesjonalizm, bardziej o budżet. Honda ma dwa razy większy budżet z fabryki niż Yamaha ;)
Przesadzasz Weż pod uwagę przewagę punktową ilośc wygranych ,podiów itd. Marqueza z ostatniego sezonu więc nawet jakby miał jechać na motocyklu z 2019 to i tak będzie konkurencyjny a jak jeszcze jakieś kosmetyczne ,śladowe zmiany zrobią w sprzęcie to będzie w porządku Poza tym nie jest jeszcze w pełni sił 'Owsiak’ dobrze pisze że Honda potrafi zrobić 'coś’ z wyścigu na wyścig w konfiguracji i ustawieniach motocykla
Mówię jak jest, nie przewiduję sezonu, więc gdzie tu przesada?
Atmosfera w Repsolu i nieumiejętność poradzenia sobie z dużym problemem, to fakty, które wprowadzają obserwatorów w pewne wnioski. Każdy pamięta, że Marquez jest osłabiony, a i przewrócił się teraz na testach, bo już nie miał siły… więc sumując to wszystko Honda jest w słabej pozycji, a wyścig jest za chwilę… Jak zamrożony silnik okaże się problemem, to dalej będą musieli na nim pracować.
Na teraz nie wiedzą, czy to silnik, czy podwozie…
Mówienie, że Honda to profesjonaliści, nie to co Yama czy Ducat, to nie jest prawda.
Najbardziej prestiżowe miejsca w wyścigach drogowych to miejsca w HRC i właśnie w Yamaha Racing, a Ducati mimo mniejszego potencjału, doprowadziło swój zespół do dobrze prosperującego projektu, a motocykl do chyba najwyżej notowanego w serii GP, wyżej niż M1 czy RC213V, gdzie tylko osobliwość talentu Marqueza nie doprowadziła do zdobycia Mastera przez przez Ducati w ostatnich latach.
Tak Ile to już lat Ducati prowadzi do sie do najwyższego projektu w tej serii o której piszesz ? Ale nie wnikam bo może nie mają szczęścia do kierowców ,lub nie chcą mu pomóc by być tam gdzie piszesz Ale to ich projekt logistyka sposób zarządzania Ja myśle że jest dobrze(nie super) Tak jak mówi Marquez (post wyżej) że ten tor nie jest po prostu dla nich Gdyby wyścig był kilka godzin wcześniej to Yamaha byłaby tam gdzie teraz jest Nakagami i MM Mnie bardzo cieszy Suzuki i bardzo trzymam kciuki za Mira
Pamiętaj o tym że Honda to Marc Marquez i na odwrót-to jedna całość,jeden projekt i nie ma co mówić że gdyby nie talent MM do Ducati to czy tamto
A skoro mówisz jak jest to chyba wiesz jak jest skoro piszesz że Honda jest w 'strasznej dupie’ a takie określenie chyba zakrawa o grubą przesadę bo przecież Twoim zdaniem tak jest
:)
Ale jeśli Marquez jest w dupie pod względem fizycznym, RC213V pod względem projektowym, to Marquez nie może dać Hondzie tego co zwykle, a Honda nie może dać Marquezowi tego co zwykle – jedno wynika z drugiego przecież, jak sam mówisz.
Jeśli pod uwagę weźmiemy zły stan zdrowia MM, gdzie nie jest w stanie odpowiednio wskazać Hondzie, którą drogą mają iść, który silnik należy wybrać, okazuje się, że jest to okres wielkiego stresu i poważnej miny – nikt tam nie myśli, że są profesjonalistami, i znajdą rozwiązanie w moment, bo przecież cały czas nad tym pracują i nadal problem występuje – skoro mieli tyle czasu, i w przeddzień wyścigu są w tym punkcie, to co da im „chwila”?Kto znajdzie to rozwiązanie? Alex Marquez? Cal? Czy niemogący odpowiednio przetestować sprzętu Marc?
Wybór silnika, który generuje problem na cały sezon, podobnie jak to było w 2015, czego już nie dało się cofnąć, to jest stan, który sam Marquez i jego ekipa bardzo dobrze znają i nikt tam się nie cieszy z tego powodu.
Jeśli dodamy do tego cały czas mocne Ducati, ładnie progresujące Suzuki, i niesamowicie uzbrojoną Yamahę, i Fabio, na którego Marq miał być gotowy w sezonie 2020, bo wielu zwiastuje wręcz zdobycie Mastera przez młodego Francuza, to stwierdzenie, iż Honda jest w Dupie, jest myślę całkiem zasadne.
Nie stwierdziłem przecież są w możliwie najbardziej dramatycznej sytuacji :)
Pewnie że pamiętam problemy w 2015 i pamiętam jak już konkurencyjni byli chyba od połowy sezonu z tym zamrożonym silnikiem A tzn.tak jak już wiele razy podkreślałem że ludzie z Hrc potrafią sie odnaleźć w trakcie sezonu Poza tym wątpie żeby popełnili ten sam błąd co sprzed lat mając zaspisane wszystkie dane motocykla-telemetrie,budowe konstrukcje itd.kiedy zresztą technologia też idzie do przodu…to było 5 lat temu a Marquez przecież też sie rozwija-ł w jeżdzie … :) Odnośnie Kataru przecież zawsze tu mieli nie-problem gdzie wyścig jest przecież w temp.bardzo sprzyjającej np.Yamasze Pewnie że mają problem bo nie przewidzieli tego że ramie MM będzie sie tak długo goiło Pierwsze dwa może trzy wyścigi odpuści żeby sie leczyć ,jakieś punkty dowieżć i wszystko wróci do normy Ale jakiej ? zobaczymy bo wydaje sie że konkurencja mocno podgoniła
Przed chwilą ktoś wrzucił bardzo optymistyczny wpis MM z FB który przeczy temu 'że Marquez zaniepokojony nową Hondą’ My tu sobie możemy gdybać ,rozmawiać wysuwać jakieś własne sugestie wnioski na pods.jakiś wpisów wypowiedzi a tak naprawde to cholera wie gdzie i jaka jest prawda A to chyba normalne że nie będą sie dzielić poufnymi informacjami Jak zresztą każdy team
Marquez i Alberto pudrują jak trzeba, i każdy kto ich zna, wie że gadają w sposób mocno oficjalny, odpowiednio reprezentując korporacje i interesy sponsorów.
To nie Zarco w KTMie – czego byś się spodziewał ;) Krzyki Marqueza – że gówno mu dali; i krzyki Hondy – że Debil, poszedł się operować tuż przed ważnym sezonem? ;p
Nie kieruję się zbytnio w życiu wrażeniami z Face’a czy Insta ;)
PS ponoć wraca idea dwusuwów w świecie motosportu, i nawet F1 i MGP mogą brać pod rozwagę nowe rozwiązania technologiczne z tym związane – byłaby kolejna batalia silnikowa…
Oczywiście że tak Jeśli sie jest lojanym pracownikiem i lojanym pracodawcą słowa trzeba ważyć i szanować sie wzajemnie A atmosfera to przecież podstawa Myśle że jak już to utwoży sie nowa seria jeśli chodzi o dwusuwy ze swoim regulaminem na wzór motogp . Fajnie by było
Dobranoc
Nie wiem czy ktoś jest w grupie MOTO GP Tech na FB ale pokazały się zdjęcia „tuningu” dot silnika w Hondzie, który możliwe że poprawił silnik -> zachowanie motocykla. Modyfikacja polegała na zmniejszeniu i delikatnym zmienieniu wielkości i kształtu AIR DUCT, podobno ilość i zawirowanie powietrza w kanale ma powodować zmianę charakterystyki silnika.
To co mówi MM może się prawdą a nie mydleniem oczów.
*To co mówi MM może się okazać prawdą a nie mydleniem oczu.
No ja bym tak nie powiedział, no chyba że Marquez nie będzie w pełni sprawny
Jeszcze liczy się wytrzymałość
25 okrążeń bez przerwy.
Czasy jednego okrążenia mówią tylko kto zdobędzie pp.
Więc jak 93 wróci do zdrowia to powtórka z rozrywki.
O kurcze, kiepsko z tą Hondą, a wyścig tuż tuż.
Alex to już totalna porażka. Jego najlepszy czas był o ponad 1.6 sekundy gorszy od najlepszego. Oczywiście to testy, ale jest to przepaść.
Jest wręcz odwrotnie – jest doskonale jak na jazdę jedną sprawną ręką!
Yamaha Bardzo dobra,Suzuki Mocne i Ducati które kryje swój rzeczywisty potęcjał i szybkość.A Hondzie wreście się usrało tym cwaniakom z Marquezem na czele.Honda najprawdopodobniej taka swolna jak w sezonie 2015.
No wiesz tyle że Losail to jeden z tych torów na których Honda nie radzi sobie fenomenalnie
Z Honda faktycznie słabiutko to wygląda z jednej strony ale z drugiej Marc stracił tylko 0.3 s w tabeli i przejechał 60 kółek. Cal zawsze narzeka a Alex jest debiutantem. Cała stawka jest bardzo blisko, 18ty Cal traci sekundę. Nie ma co przesądzać, teraz wszyscy muszą przeanalizować dane i okaże się wszystko za niecałe dwa tygodnie
Nakagami tez zaraz z za Marcem . Wcale nie musi być tak źle z tą honda jak się wydaje
Szczególnie że możliwości zeszłorocznej maszyny i mistrza zapewne spokojnie wystarczą na kolejny sezon. W pewnym sensie ziściły się „przepowiednie” marud i narzekaczy z zeszłego sezonu – wystarczyła niewielka niesprawność Marca, której regeneracji oczywiście nikt o zdrowych zmysłach nie będzie przyśpieszał i Honda znalazła się w dziwacznej sytuacji, w której nie wiedzą w jakim miejscu jest ich nowa konstrukcja. Bo wyniki innych zawodników na hondzie można sobie z uśmiechem pobłażania podarować – ważne są tylko odczucia mistrza.
Ale jak napisałem – to kłopot bogacza :). Zeszłoroczne moto może mieć co najwyżej jakieś delikatne kłopoty z dostrojeniem nowych opon, a potem…
Czwarte z rzędu zimowe testy wygrane przez Vinalesa. Gdyby dawali punkty w zimie Vinales znów byłby mistrzem swiata
Świetnie ujęte
:)
Nakagami jak się mocno poprawił, naprawdę nieźle.
Testy to nie wyścig, MM93 wsiądzie na maszynę 2019 i wielce prawdopodobne, że wygra. Niech wygra, bo już nie da się słuchać opowieści pismaków o osłabieniu, bólu i sraczce po operacji. Jakoś na motocrossie nie tak dawno latał jak wsciekły.
No właśnie chodzi o to, że rok pracy konstruktorów nad specyfikacją motocykla 2020 może pójść do szafy, a miały wejść tam usprawnienia potrzebne Hondzie i Marquezowi.
Mówienie, by wsiadał na specyfikację 2019, bo nie mogą rozwiązać problemu spec 2020, to jest zniweczenie ogromu pracy, pozbawienie się profitów płynących z nowej konstrukcji, pokazanie światu że HRC (niby profesjonaliści – patrz wyżej) wypracowali przez kawał czasu gównie rozwiązanie, gdzie niedofinansowana Aprilia zrobiła moto, że stary Szparag z bananem chodzi na gębie, gdzie Yamaha z Fabio była blisko RC213V w zeszłym sezonie, a teraz ulepszyli pakiet, i ulepszyli pakiet dla Fabio w ogóle, więc są bliżej…
To gdzie tu wspaniała i wielka potęga Hondy? :) Inni zrobili krok do przodu, a Honda musi zrobić krok w tył… To też potencjalne samobójstwo jakiegoś inżyniera w HRC, bo przecież nie podołali projektowi…
PS on ćwiczy na różnych motocyklach, nie lata – jeszcze nie lata.
Mam wrażenie że ostatnio coś jesteś bardzo anty-Honda :)
Z Marquezem nie mogli za bardzo współpracować bo kontuzja ,jego brat nic nie wniósł a pracowali tylko z satelitami i rezerwowymi..Zmienią delikatnie rączke hamulca ,kształt stopki ,jakieś skrzydełko i już jest sprzęt na 2020 A tak poważnie ,jaka to ujma dla inżynierów nawet gdyby zostali na przecież mistrzowskiej specyfikacji z 2019roku ? Po co jakoś znacząco poprawiać coś co jest dobre i daje efekty? Jak to ktoś ujął-gdyby dawali punkty za testy do Yamaha(MV) byłby mistrzem kilka razy z kolei Zresztą zaczekajmy z ocenami ,niedaleka przyszłośc pokaże jakiś zarys sytuacji kto gdzie jest
Lubię Hondę, ale widzę też innych konstruktorów i doceniam ich pracę i superprojekty. Czemu mam słodzić Hondzie? :)
Jestem wielkim fanem talentu Marqueza, bo gość jest absolutnie ponadprzeciętny.
I to on jest ostatnim i pierwszym bastionem Hondy. Po wszelkiej utracie nadziei, zostaje ktoś, w kogo nie da się zwątpić – Marquez; ale i on jest tylko człowiekiem i jak każdy inny, może przegrać. Dlatego to co Ci wczoraj mówiłem, tyczyło się tego wyjątkowego, przełomowego momentu – THE Crucial Moment ;), który może zdeterminować wynik sezonu – bo walczyć o mistrzostwo, a mieć narzędzie do jego wygrania, to na płaszczyźnie wyniku, są różne sprawy.
Coś na ten temat wie Dovi.
A że #93 to game changer, i może i tak walczyć o mistrzostwo, nawet na spartaczonym sprzęcie, to wiemy już od dawna, i tego przecież nie neguję ;)
Tylko walka z Quartararo i ze swoją maszyną, to już dwóch przeciwników – a na ekranie TV i tak będziesz myślał, że jest tylko jeden. Fajnie byłby zobaczyć starcie tytanów, a nie starcie „rannego” z tytanem. I to samo się tyczy innych zawodników, dlatego wszystkim życzę zdrowia i dobrego sprzętu, i po prostu niech WYGRA LEPSZY.
Każdy w paddocku wie, że w Hondzie jest gruby problem, i naprawdę doniesienia z facebooka tego nie zmienią ;)
Dobrze wiesz że 'nieważne jak zaczynasz ,ważne jak kończysz’ Każdy z czołówki jest dobry a byłby może i nawet ponadprzeciętny jak MM gdyby właśnie Ci konstruktorzy dawali im sprzęt taki jaki Honda daje Marcowi Zobaczymy co Yamaha da Fabio ale myśle że po nauczce z Zarco nie oleją tematu Dovi-ledwo po połowie ubiegłego sezonu przebąkiwał że walka o mistrza jest poza zasięgiem Czy to odpowiednie podejście nastawienie do walki ? Masz racje ,żadne doniesienia prasowe medialne nie powiedzą prawdy co gdzie kto w jakim miejscu jest i co ma przygotowane Miejmy nadzieje że będzie zaciekły wyrównany sezon a nie teatr jednego aktora bo powiewa trochę znudzeniem