Panie i Panowie! Pierwszy tegoroczny trening wolny klasy MotoGP za nami. Sesja ta, mająca miejsce na torze Losail, padła łupem, czego nie trudno się domyślić, Casey’a Stonera!
Wyżej wspomniany Australijczyk z teamu Repsol Honda przysłowiowo rozgromił rywali dzisiejszego dnia, a właściwie nocy, podczas pierwszego treningu wolnego na torze w Katarze. Niemalże od samego początku sesji #27 plasował się na szczycie tabeli czasów, uzyskując ostatecznie wynik 1’55.752, dzięki czemu jako jedyny pobił on barierę 1’56.
Drugi rezultat, jednak ze stratą aż 0.610sek do swojego team-partnera, padł łupem Daniego Pedrosy. Hiszpan, który zimą jako jedyny utrzymywał tempo Mistrza Świata sezonu 2007, tym razem także nie dał rady. Poniżej oczekiwań spisał się natomiast ostatni z zawodników fabrycznej ekipy HRC – Andrae Dovizioso. Włoch, który na szczęce swojego kasku umieścił zdjęcie swojej córki, zajął bowiem zaledwie ósme miejsce. Warto jednak nadmienić, że do #26 stracił zaledwie nieco ponad dwie dziesiąte sekundy.
Rewelacyjne, trzecie miejsce wywalczył… sami się Państwo zdziwią… Hector Barbera! Hiszpan co prawda swój najlepszy czas uzyskał jadąc za Nickym Haydenem, jednak Amerykanin był wolniejszy od zawodnika teamu Mapfre Aspar. #8, dla którego będzie to drugi rok startów w klasie królewskiej, do lidera stracił co prawda blisko siedem dziesiątych sekundy, jednak do poprzedzającego go Pedrosy zabrakło mu tylko 0.059sek.
Raz jeszcze z bardzo dobrej strony zaprezentował się Marco Simoncelli, który w trakcie FP1 wywalczył czwartą pozycję. Dodatkowo Włocha od trzeciego Barbery oddzieliło zaledwie dwadzieścia tysięcznych sekundy. Poniżej oczekiwań jednak spisał się zespołowy kolega „SuperSica” – Hiroshi Aoyama. Po dobrych wynikach prezentowanych przez Japończyka w trakcie katarskich prób, zaledwie dwunasta lokata wywalczona w FP1 nie jest tym, czego on sam oczekiwał. #7, jeżdżący z czarną przepaską na prawym ramieniu z powodu tragedii w jego ojczyźnie, jako ostatni pobił dziś barierę 1’57.
Bardzo dobrze, biorąc pod uwagę jego problemy z zimowych testów, poradził sobie w trakcie pierwszego treningu wolnego także i Valentino Rossi. Włoch uzyskał bowiem piąty czas sesji, ustępując poprzedzającemu go Simoncelliemu o 0.038sek. Mało kto chyba spodziewał się po #46, który debiutuje w fabrycznym zespole Ducati, aż tak dobrego wyniku. I chociaż do lidera „The Doctor” stracił ponad siedem dziesiątych sekundy, o tyle od drugiego Pedrosy oddzieliła go zaledwie nieco ponad jedna dziesiąta. Nie zachwycił Nicky Hayden, który do swojego team-partnera Rossiego stracił trochę ponad cztery dziesiąte. Ostatecznie w łącznej tabeli czasów Amerykanin zajął jedenaste miejsce.
Najlepszym zawodnikiem Yamahy okazał się dziś Ben Spies, który był także najlepszym spośród kierowców jeżdżących na M1-kach w trakcie tutejszych testów. Tym razem jednak Amerykanin zadowolić się musiał zaledwie szóstym miejscem i nie ma co ukrywać, że można się było spodziewać po nim nieco więcej. Ze stratą blisko jednej dziesiątej sekundy do swojego team-partnera z ekipy Yamaha Factory Racing, na siódmym miejscu, sesję zakończył Jorge Lorenzo. Póki co widać, że obrońcy tytułu mistrzowskiego nie udało się wyeliminować problemów z katarskich testów…
Warto jednak zaznaczyć, że różnica pomiędzy drugim Pedrosą a ósmym, wyżej wspomnianym Dovizioso wyniosła zaledwie 0.230sek!
Czytaj dalej >>
Dziewiąte miejsce przypadło Randy’emu de Punietowi, który chociaż w trakcie prób na Losail był najszybszym spośród zawodników jeżdżących na Ducati, tym razem nie mógł się cieszyć z takiego „wyróżnienia”. Ścigający się z numerem #14 Francuz jako pierwszy do lidera stracił nieco ponad sekundę. Nadal do Desmosedici GP11 nie może dopasować się natomiast Loris Capirossi, powracający na bolońską maszynę po trzech latach spędzonych na Suzuki. Tym razem Włoch zajął trzynastą pozycję, będąc pierwszym, który nie pobił bariery 1’57.
Nie zachwycił natomiast Colin Edwards, który po udanych przedsezonowych testach tym razem dopełnił czołową dziesiątkę. Amerykanin do lidera, Casey’a Stonera, stracił nieco ponad sekundę i jedną dziesiątą. Drugi z reprezentantów teamu Monster Yamaha Tech3, który w poniedziałek podczas ostatniej sesji testowej uszkodził mały palec lewej ręki, tym razem był czternasty. Dzięki wynikowi 1’57.429 Brytyjczyk był nie tylko najlepszym z debiutantów, ale też ostatnim, którego od lidera oddzieliły mniej niż dwie sekundy.
Stawkę uzupełnili tegoroczni „Rookies” oraz… Alvaro Bautista. Nie od dziś wiadomo, że o ile GSV-R niezwykle pasuje tor Sepang, o tyle na Losail International Circuit zawsze „Błękitni” radzili sobie słabiej. Nie inaczej było i tym razem, jednak zaledwie szesnasta lokata Hiszpana to i tak rezultat poniżej oczekiwań. Tym bardziej, że do Stonera stracił on blisko trzy sekundy! Aż o 0.7sek szybszym od #19 był Karel Abraham, który przecież wciąż uczy się swojego Ducati Desmosedici GP11 w barwach teamu Cardion AB Motoracing. Ostatni, raz jeszcze, był natomiast Toni Elias. Hiszpan mający problemy z dogrzaniem tylnej opony w swojej RC 212V stracił do lidera 3.3sek!
Już jutro zawodnicy klasy MotoGP zaliczą aż dwa treningi wolne, które podobnie jak ten dzisiejszy, trwać będą po czterdzieści pięć minut. Pierwszy z nich rozpocznie się o godzinie 16:00, drugi zaś o 18:55 – oczywiście naszego czasu. Na relacje z tych sesji już teraz zapraszamy na strony naszego serwisu…
Wyniki pierwszej sesji treningowej w Katarze:
1. Casey Stoner (AUS) Repsol Honda Team – 1’55.752sek
2. Dani Pedrosa (SPA) Repsol Honda Team – 1’56.362sek
3. Hector Barbera (SPA) Mapfre Aspar Team – 1’56.421sek
4. Marco Simoncelli (ITA) San Carlo Honda Gresini – 1’56.441sek
5. Valentino Rossi (ITA) Ducati Marlboro Team – 1’56.479sek
6. Ben Spies (USA) Yamaha Factory Racing – 1’56.493sek
7. Jorge Lorenzo (SPA) Yamaha Factory Racing – 1’56.586sek
8. Andrea Dovizioso (ITA) Repsol Honda Team – 1’56.592sek
9. Randy de Puniet (FRA) Pramac Racing Team – 1’56.790sek
10. Colin Edwards (USA) Monster Yamaha Tech 3 – 1’56.879sek
11. Nicky Hayden (USA) Ducati Marlboro Team – 1’56.910sek
12. Hiroshi Aoyama (JPN) San Carlo Honda Gresini – 1’56.987sek
13. Loris Capirossi (ITA) Pramac Racing Team – 1’57.366sek
14. Cal Crutchlow (GBR) Monster Yamaha Tech 3 – 1’57.429sek
15. Karel Abraham (CZE) Cardion AB Motoracing – 1’57.821sek
16. Alvaro Bautista (SPA) Rizla Suzuki MotoGP – 1’58.528sek
17. Toni Elias (SPA) LCR Honda MotoGP – 1’59.087sek