W ubiegły weekend odbyła się przedostatnia, piąta runda WMMP i Pucharu Polski. W znakomitych nastrojach zawodnicy TRT pojawili się w parku maszyn poznańskiego toru. Pierwsze, wolne treningi wszystkich klas wskazywały na to, iż padną nowe rekordy toru w wW ubiegły weekend odbyła się przedostatnia, piąta runda WMMP i Pucharu Polski. W znakomitych nastrojach zawodnicy TRT pojawili się w parku maszyn poznańskiego toru. Pierwsze, wolne treningi wszystkich klas wskazywały na to, iż padną nowe rekordy toru w większości klas wyścigowych.
Najmniej szczęścia miał Maciek Kubacki, który podczas niedzielnego wyścigu połączonych klas Superbike i Superstock 1000 zaliczył groźnie wyglądającą wywrotkę — w jego motocyklu zerwała się jedna z linek sterujących przepustnicami i Maciek wyleciał z dużą prędkością z zakrętu. Na szczęście, zawodnik TRT nie odniósł żadnych poważnych obrażeń, jedynie nabawił się stłuczeń i siniaków.
Znakomicie poradziła sobie też nowa podopieczna TRT, Natalia Florek. 21-letnia mieszkanka Swarzędza startuje w pucharze Hondy CBR 125, gdzie systematycznie staje na podium. Tak było i tym razem, Natalia dwukrotnie (podwójna runda dla CBR 125 Cup), po zaciętej walce zajęła finalnie trzecie miejsce w wyścigu, w klasyfikacji generalnej znajduje się na czwartej pozycji, ze startą jedynie dwóch punktów do poprzedzającego ją Bartosza Lubińskiego.
Sporo zabawy miał tym razem Olaf Popanda, który wystartował w wyścigu Hornet Cup. „Bardzo mi było miło, że organizator zaprosił mnie, jako VIP’a do udziału w wyścigu. Wcześniej nie maiłem styczności z Hornetem na torze, ale przyznam, ze zabawa jest niesamowita. No i reszta zawodników — bardzo pozytywnie! Dostałem kilka dobrych rad, wszyscy byli uśmiechnięci i życzliwi. Szczerze powiem – ten puchar, to okazja do ścigania się ciekawym motocyklem za nieduże pieniądze”.
Dla Tornowców największe emocje stanowił jak zwykle wyścig Pucharu Polski w klasie Rookie do 600. Dwójka zawodników, Kasia Kędzior i Artur Wielebski, stanęli na polach startowych. Szczególną uwagę zespół poświęcił Arturowi, który walczy obecnie o jak najlepsze miejsce w klasyfikacji generalnej sezonu. W treningach kwalifikacyjnych Arti wywalczył drugą pozycje startową, za niedoścignionym w tym sezonie Piotrem Passkiem. W wyścigu 16-letni zawodnik TRT odskoczył konkurentom wraz z liderem klasyfikacji, spokojnie dowożąc do mety druga pozycję, ale jednocześnie próbując wyprzedzić prowadzącego wyścig Piotrka. Kiedy wydawało się, że skuteczny będzie atak na prostej, po niesamowicie szybkim wyjściu z prawego, ostatniego zakrętu, przeszkodą okazał się dublowany zawodnik, który puścił Passka, ale jednocześnie, zupełnie nieświadomie, zajechał drogę Arturowi. Na pościg było już za późno, ale za to, zupełnie spokojnie, Wielebski dowiózł do mety niczym nie zagrożoną, drugą pozycję.
Kasia Kędzior tym razem nie „zarobiła” punktów, plasując się powyżej dwudziestego miejsca.
Olaf Popanda:
„Zespół postawił wszystko na jedną kartę,naszego asa pik, którym jest Artur. Podczas minionego weekendu, wprowadziliśmy w motocyklu Artiego małe usprawnienie, jednak okazało się, że, podobnie, jak poprzednio, pojawił się problem z elektroniką i posłuszeństwa odmawiał fabryczny amortyzator skrętu — konieczne musimy wyeliminować takie przypadłości. Znakomicie spisała się Natalia, która 'pudłuje’ systematycznie na każdej rundzie. Szkoda, że Maciek nie miał tym razem szczęścia, ale najważniejsze, że jest cały. Teraz chcielibyśmy skupić się na rzeczach związanych z ostatnią rundą sezonu, wspólną z Alpe Adria, ale myślimy już o przyszłym sezonie. Jest mnóstwo pomysłów, które powinny zostać zrealizowane.”
Źródło: www.racing.torn.pl