Valentino Rossi jest wg magazynu Forbes najlepiej zarabiającym motocyklistą na świecie. Włoch przechodząc z Ducati do Yamahy musiał zgodzić się na obniżkę pensji, ale pomimo tego jest najlepiej opłacanym kierowcą w stawce MotoGP.
Roczne zarobki Rossiego wynoszą 22 miliony dolarów (USD), w tym 12 milionów wynagrodzenia i 10 milionów pozostałych przychodów. To stawia 7-krotnego mistrza świata MotoGP na 51. miejscu w tegorocznym zestawieniu najlepiej zarabiających sportowców magazynu Forbes.
Rossi jest jedynym kierowcą motocykla, który znalazł się w tegorocznej setce najbogatszych. Rok temu był na 20. miejscu z zarobkami 30 milionów USD.
Najbogatszym kierowcą w zestawieniu jest Fernando Alonso, ścigający się w Formule 1, który z 30 milionami USD zajmuje 19. pozycję. Lewis Hamilton z Mercedesa jest 26 (27,5 miliona USD), a mistrz świata F1 Sebastian Vettel 89, z zarobkami na poziomie „tylko” 18 milionów USD.
Najlepiej zarabiającym sportowcem jest w dalszym ciągu Tiger Woods, który mimo skandali, zdołał zarobić 78,1 miliona dolarów.
Źródło: crash.net
jeszcze gdyby za tym szły wyniki….
Szły, szły przez wszystkie lata ścigania od 125 ccm przez 250, 500, 800 aż do litrów !!! Troche do histori zaglądnij !!!
Wyniki wynikami, ale Vale mimo gorszych wyników deklasuje resztę ilością kibiców, to dla niego przychodzą na gp, reklama itp za to jest, także taka wysoka pensja…
Przychodzą za to kim był kiedyś, a nie za to jak jeździ obecnie. Podobnie jest z Woodsem, Alonso czy Hamiltonem.
Komentarz godny c….
motogp to pieniadze ale fakt ze za zaslugi mu sie nalezy ale bez przesady
no trudno żeby jażdził za darmo. Skończył sie czasy gdzie jezdziło sie za ,,dyplom w twardej okładce, goździk i uścisk ręki prezesa klubu Tęcza”. Teraz sport to machina finansowa plus reklama!. A że Vall jest osoba medialną , ma glowe do interesów i jest rozpoznawalny nawet przez osoby nie zainteresowane tak do końca ,,moto”. to tylko działa na korzyść jego gaży. Takie czasy Panie i nie-Panie.
hell to akurat jest prawda. Większość ludzi na hasło „oglądam motogp” robi taką dziwną minę i pyta co to jest. Ale jak się zapytam czy słyszeli o takim gościu jak Rossi, to jeszcze się nie spotkałem żeby ktoś przynajmniej nie kojarzył nazwiska.
Pozdro
znaczna część pewnie z tych co pytałeś myślała o Gino Rossi
Ciekawe ile mu na ZUS potrącają :)
Na ZUS to nie wiem, ale pracownicy Urzędu Skarbowego na pewno wiedza kto to Vallentino Rossi i pewnie mają jego zdjęcia na biurkach z notką ,,najbardziej zasłużony dla naszej premii gwiazdkowej”:D
Gdyby ZUS się do niego dobrał to już by był goły i bez kasy jak my wszyscy.
Nie prawda. Ten od pierwszego komentarza jest z KRUS.Słoma mu z butów wystaje. O czym świadczy sam jego komentarz.
http://www.bornrich.com/valentino-rossi.html
Pomimo pelnego szacunku do tego goscia i jego zaslug uwazam, ze trzeba wiedziec kiedy ze sceny zejsc.Widocznie sa teraz nie tyle lepsi od niego,ale na pewno mlodsi, a co za tym idzie glodni sukcesu.Rossi juz swoje osiagnal i nie wiem czy slusznie,ale odnosze wrazenie, ze jezdzi jakby nie do konca na limicie.Ale po co ryzykowac jak juz prawie wszystko sie osiagnelo…byc moze z takiego zalorzenia wychodzi 46.
Ewentualne odejscie V.R z MotoGp jest jak przypuszczam ,,złym snem” włodarzy tego sportu. Jak juz wspomnialam przyciaga tłumy wiernych fanów, którzy przychodza głownie dla niego na wyścigi, a co za tym idzie zostawiaja tam swoje pieniądze i kupuja reklamowane produkty. Pieniądz rzadzi swiatem a na pieniądze sie nie obrażamy. Nie widzę obecnie równie haryzmatycznego zawodnika jak V.R w stawce. Może nim być ewentualnie M.M o uśmiechu jak Jack Nicholson, bo # 58 niestety nie żyje.
Masz rację Hell VR odejdzie, bracia Esp. dostaną prototypy i mamy mistrzostwa Hiszpanii :(
Stoner by nie odchodził, to by pogodził tych wszelkich Hiszpanów, samemu stojąc na najwyższym stopniu podium, walcząc z Lorenzo i Pedrosą, czy już tymi słąbymi braćmi Espargaro :D
a tak na marginesie wogole nie jestem w stanie pojąc dlaczego Andrea Iannone przeszedl do Moto GP, powinien zostac w moto 2 i tam ,,wymiatać” i uczyć co niektórych pokory :D. Kurcze, w moto 2 fajnie jeździł przez 3/4 wyścigu prowadził (potem kończyły sie opon). :D W MotoGp to chłopak na zmarnowaie poszedł i tyle.
Jak bys ,,zielony,, ogladal wyscigi, to bys wiedzial, ze Rossi zawsze jezdzil na limicie i nigdy nie odpuszczal, a na taka kasiore zasluzyl, jak nikt inny w calej stawce.
Tak sie sklada,ze wyscigi MotoGP,MOTO2 i SBK ogladam od dawien dawna, a wiec zle trafiles.Ale dobrze to ujoles jezdzil bo teraz to kaszane robi.
Myślę, że dobrze to ,,ujołem,, , chyba jesteś zielony w tym temacie
„Jeśli chcecie krytykować Valentino to najpierw osiągnijcie tyle co on a narazie to zamknijcie jadaczki” – Loris Capirossi
Rossi w wieku Pedrosy(który nie wygrał nic w moto gp ) i Lorenzo (arognat który uważa że wszystko jemu sie należy) był juz legendą a tamci smarkali w nos jak rossi zdobywa 1 tytuł.
I gdyby Rossi nie złamał piszczeli na Mugello to Loernzo nie był by mistrzem a jesli nawet to by miał ogromne problemy.
wkurzało mnie jak pogrozł Marqezowi palcem w Jerez za to ze go dotknoł w ostatnim zakrecię wg mnie fair wszystko było Lorenzo zostawił otwarte drzwi Marquez to wykorzystał a ten mu beszczelnie paluchem grozi tak samo jak Gibernau do Rossiego Yamaha pracuje na Lorenzo bo to nr 1 w stajni a nie VR46 Vale ma problemy jak sam mowi w hamowaniu w zakrecie i jesli to naprawi to bedą lepsze wyniki i nie wierze w to ze Vale odpusci bedzie walczył do samego końca.