Nie ruszyły nawet jeszcze przedsezonowe testy MotoGP, a mamy już pierwszego zawodnika z kontraktem aż do roku 2022! Maverick Vinales przedłużył swoją obecną umowę z Yamahą i przez kolejne trzy sezony (2020, 2021, 2022) pozostanie zawodnikiem japońskiej ekipy fabrycznej.
Informacja niezwykle interesująca również pod kątem obsadzenia drugiego miejsca na przyszłe sezony: czy Yamaha dalej będzie korzystała z usług Valentino Rossiego, a może Fabio Quartararo zapracował już na miejsce obok Vinalesa? Włoch już przyznał, że mógłby rozważyć przejście do satelickiej ekipy Petronas SRT Yamahy.
W przypadku Vinalesa również poprzednie podpisanie umowy na dwa kolejne lata miało miejsce jeszcze przed rozpoczęciem sezonu 2018 – drugiego w barwach Yamahy. Hiszpan debiutował w Suzuki, gdzie odniósł jedno zwycięstwo. W sumie, doliczając sześć triumfów dla Yamahy, wygrywał już siedmiokrotnie. Kariera młodego wciąż zawodnika nie przebiega jednak tak, jak się spodziewano po dwóch pierwszych wygranych w 2017 roku.
„Jestem niewiarygodnie szczęśliwy, ponieważ czuję, jakby pozostawał w „moim” zespole. To będzie drugi kolejny rok z obecną ekipą inżynierów, a potem będę miał jeszcze dwa kolejne lata, na które mogę czekać. Jestem taki podekscytowany! Myślę, że jeżeli będziemy dalej ciężko pracowali, to uda nam się podążać we właściwą stronę.” – powiedział #12.
„Ważne jest dla mnie ogłoszenie tego jeszcze przed rozpoczęciem sezonu, ponieważ jestem niesamowicie umotywowany i chcę w pełni skoncentrować się na sezonie 2020. Nie chcę spędzać zbyt wiele czasu na myśleniu o przyszłości. Nie było powodów, aby nie zostawać w Yamasze, ponieważ czuję się tu jak w rodzinie. Yamaha daje mi wielkie wsparcie, i takiego „mojego” zespołu naprawdę potrzebuję.”
Źródło: motorsport.com
No spoko, myślę że w końcu zasłużył na pełne wsparcie ze strony fabryki. Niech mu się wiedzie.
W takim układzie, przyszłość Rossiego też już się powoli wyjaśnia.
Też trzymam za niego kciuki.
PS co do Rossiego, to niedawno zaproponowałem „ratunek” dla Rossiego, by jeździł do końca w fabrycznym zespole, jak się dogada z Fabio.
Jakbyś chciał zerknąć:
https://motogp.pl/motogp/rossi-otwarty-na-starty-dla-petronasa/117872/
SnowMan
8 stycznia 2020 at 20:51
Subscribe, Like and Share, and do not forget to click on Bell icon to get notification.
No i Yamaha stawia wreszcie na dobrego zawodnika, bo Rossi już nie potrafi wygrywać, Quartararo jeszcze do teamu a Rossi out bo był zdecydowanie słabszy od dwójki Vinales/Quartararo w ostatnim sezonie
’fidell33′ co masz na myśli 'zasłużył na pełne wsparcie..’ ? tzn.że co ? że bardziej koncentrowali sie na VR ?
VR nadal będzie wygrywał a Viniales dalej będzie się nudnie wypowiadał . Moim zdaniem nic nie wskóra on nie potrafi rozwijać motocykla
@gienek696 'VR nadal będzie wygrywał’ ? A kiedy to On ostatnio wygrał?
Jak pokazał ostatni sezon Valentino Rossi sporo odstaje od Vinalesa jeśli chodzi o umiejętności
RepsolFan sorki ale troszkę przesadzasz. Ja osobiście jestem fanem Marqueza al VR46 należy się szacunek i nie mogę się zgodzić z tym co piszesz Viniales nie ma wiekszych umiejętności , to już poprostu wiek. Uważam że powiniem odejść jeszcze teraz gdy jest wciąż na topie zamiast się rormieniać ale nigdy niezgodzę sie z brakiem szacunku dla VR46
Hehe owszem Viniales był lepszy w tym roku, ale z tymi umiejętnościami to popłynąłeś. Od paru lat nie lubię Rossiego, ale jak chce to niech jeździ dalej. A gdyby przeszedł do Petronasa to tylko by dobrze o nim świadczyło. Ustąpi miejsca w fabryce młodszym i szybszym a sam będzie bawił się dalej.