Choć właściwie się o tym nie mówi, rywalizacja trwa w najlepsze. Mowa o klasyfikacji generalnej BMW M Award, w której czołówka po dziesięciu rundach tegorocznego sezonu, znajduje się bardzo blisko siebie.
Doskonale w sesjach kwalifikacyjnych sezonu 20Choć właściwie się o tym nie mówi, rywalizacja trwa w najlepsze. Mowa o klasyfikacji generalnej BMW M Award, w której czołówka po dziesięciu rundach tegorocznego sezonu, znajduje się bardzo blisko siebie.
Doskonale w sesjach kwalifikacyjnych sezonu 2009 spisuje się Jorge Lorenzo. Hiszpan, który swe pierwsze Pole Position wywalczył podczas debiutu rok temu, kiedy to już w swojej pierwszej QP w MotoGP zdobył najlepsze pole startowe. W tym roku #99 każdy wyścig rozpoczynał z pierwszego rzędu! Nie dziwi więc, że to on lideruje w walce o nowiutkie BMW. „Por Fuera” czterokrotnie startował z Pole Position, co w połączeniu z innymi świetnymi rezultatami w kwalifikacjach sprawia, że na swym koncie zgromadził on już 204 pkt. Co ciekawe, aby 22’latek z Majorki wywalczył w tej tabeli tyle samo punktów co rok temu, brakuje mu już zaledwie dwudziestu dziewięciu oczek!
Nie zdziwi też zapewne fakt, że po piętach zawodnikowi Fiat Yamahy depcze jego zespołowy kolega – Valentino Rossi. Włoch, podobnie jak v-ce lider tabeli generalnej, czterokrotnie zdobywał najlepsze pole startowe, w tym dwukrotnie podczas ostatnich dwóch sesji kwalifikacyjnych (w Niemczech i Wielkiej Brytanii). „The Doctor”, który w „generalce” ma przewagę dwudziestu pięciu punktów nad Jorge, w klasyfikacji BMW M Award traci do niego z kolei zaledwie pięć oczek. Gdyby nie aż trzy czwarte pola zdobyte przed 30’latka z Urbino kolejno w Jerez, Le Mans i Mugello, z pewnością klasyfikacja wyglądałaby nieco inaczej.
Kolejnych dwadzieścia osiem punktów za #46 w rywalizacji o miano najlepiej kwalifikującego się zawodnika, znajduje się Casey Stoner. Australijczyk, który wygrywał nowy samochód niemieckiego producenta zarówno w „super sesjach kwalifikacyjnych” (podczas testów IRTA na torze Jerez de la Frontera) w sezonach 2007 i 2008, oraz okazał się najlepszy w walce o BMW M Award rok i dwa lata temu, teraz jest dopiero trzeci. 23’latek z Kurri-Kurri tylko raz wywalczył Pole Position, a miało to miejsce na samym starcie sezonu — w Katarze! Dodatkowo, poza kwalifikacjami w Holandii i ostatnio w Wielkiej Brytanii, zawodnik Ducati Marlboro zawsze plasował się w pierwszym rzędzie.
Czwarty, jednak już ze znaczną stratą do lidera i poprzedzającego go Stonera jest Dani Pedrosa. Hiszpan może pochwalić się jednym Pole Position (wywalczonym we Francji), a do tego jeszcze trzema startami z pierwszej linii. Do faktu, iż zawodnik zespołu Repsol Honda zgromadził dotychczas „tylko” 129pkt wpłynęło po części to, iż w dwóch pierwszych sesjach kwalifikacyjnych tego sezonu wywalczył dopiero czternaste i jedenaste pole. Trzydzieści oczek za #3 w walce o BMW M Award plasuje się Colin Edwards, a punkt za Amerykaninem, triumfator ostatniego GP Wielkiej Brytanii – Andrea Dovizioso. Ta dwójka jednak to tej pory nie startowała ani razu z pierwszego rzędu.
Walka o nowe auto BMW trwa więc w najlepsze, a dodatkowo jest bardziej zacięta, póki co, niż ta o Mistrzostwo Świata — przynajmniej patrząc na różnice pomiędzy czołową dwójką. Kolejną okazję do wywalczenia dwudziestu pięciu punktów do tabeli BMW M Award zawodnicy będą mieli piętnastego sierpnia, podczas kwalifikacji przed GP Czech na torze Brno.