Wrooom 2012 możemy uznać za otwarte! Wczoraj wieczorem we włoskiej miejscowości Madonna di Campiglio pojawili się obaj zawodnicy ekipy Ducati Marlboro oraz reprezentanci teamu Scuderia Ferrari z F1.
Tegoroczna edycja słynnego Wrooom jest już dwudziestą drugą w historii. Impreza ta, mająca swoje miejsce we włoskich Dolomitach, potrwa do najbliższej soboty. Jak zwykle podczas niej dochodzi do oficjalnej prezentacji zarówno fabrycznej ekipy Ducati z MotoGP, tak samo jak i zespołu Ferrari z Formuły 1.
Już dziś odbyła się oficjalna konferencja prasowa z udziałem Valentino Rossiego jak i Nicky’ego Haydena, z której relację zaprezentujemy jeszcze dziś. Włoch i Amerykanin długo rozmawiali z dziennikarzami mówiąc zarówno o swoich oczekiwaniach co do sezonu 2012, jak i o ich współpracy z Ducati i wielu innych kwestiach.
Jutro rano będzie miała miejsce konferencja prasowa, podczas której na pytania dziennikarzy odpowiadać będzie Filippo Preziosi. Generalny Menadżer Ducati wraz z inżynierami zaprojektował na ten rok zupełnie nowy motocykl, o którym opowiadać będzie jutro. Wraz z nim na konferencji pojawi się jego rodak Stefano Domenicali, szef ekipy Ferrari w F1. W czwartek tymczasem z dziennikarzami rozmawiać będą Felipe Massa oraz Fernando Alonso.
W piątek, tradycyjnie już, odbędą się wyścigi na zamarzniętym jeziorze w Madonna di Campiglio. Podczas tego wydarzenia zawodnicy Ducati i Ferrari ścigają się zarówno samochodami, jak i gokartami. Udział w tych zmaganiach Nicky’ego Haydena, z powodu kontuzji nadgarstka, barku i żeber, stoi pod sporym znakiem zapytania. Wszystko wskazuje na to, że będzie on musiał zrezygnować zarówno z tego, jak i z jazdy na nartach czy snowboardzie.
Co ciekawe, w programie brakuje tradycyjnej prezentacji najnowszego motocykla Ducati Desmosedici. Od wielu lat wydarzenie to miało miejsce na tle włoskich Dolomitów, ale tym razem może „obyć się” bez tego. Wszystko z powodu tego, że najnowsze GP12 nadal jest dopracowywane w fabryce w Bolonii i zobaczymy je dopiero na koniec stycznia przy okazji testów w malezyjskim Sepang.