O godzinie 22:30 czasu polskiego pojawił się komunikat o odwołaniu wyścigu kategorii MotoGP! Organizatorzy przez długi czas prowadzili dyskusje na temat tego, by zmagania klasy królewskiej odbył się… jutro [właściwie to dziś]! WaO godzinie 22:30 czasu polskiego pojawił się komunikat o odwołaniu wyścigu kategorii MotoGP! Organizatorzy przez długi czas prowadzili dyskusje na temat tego, by zmagania klasy królewskiej odbył się… jutro [właściwie to dziś]! Warto w tym miejscu pamiętać, że wiele osób przybyło na tor i dziś miało zamiar wyjeżdżać… Nie chodzi tu tylko o kibiców, ale też o zespoły, dziennikarzy itd. Dodatkowo oświetlenie toru również kosztuje.
Dosłownie na dwie minuty przed rozpoczęciem okrążenia rozgrzewającego, już po zejściu mechaników z prostej startowej, nad torem zaczął padać deszcz, który po kilku minutach przerodził się w ulewę i burzę z piorunami, a woda wręcz lała się po nawierzchni. Deszcz wyraźnie prześladuje zawodników MotoGP na obiekcie Losail. Podczas testów odbywających się na Półwyspie Arabskim na początku marca, pierwszego dnia prób również padało. Wczoraj po skończeniu kwalifikacji kategorii MotoGP także nie obyło się bez opadów.
Loris Capirossi sugerował nawet, aby rundę w Katarze przenieść na 20-tego września. Wtedy to miał odbyć się wyścig na węgierskim torze Balatonring, który to jednak nie zostanie ukończony na czas, a runda w kraju Gabora Talmacsi’ego odbędzie się dopiero w przyszłym roku. Z kolei Valentino Rossi twierdził, iż po ewentualnym anulowaniu GP na obiekcie Losail pozostałoby tylko 16-cie wyścigów, a to nie byłoby dobre.
Ostatecznie zadecydowano, iż jutro od 17:30 – 17:50 czasu polskiego będzie miała miejsce, jeszcze jedna, sesja warm-up, a o 20:00 do wyścigu wyruszą zawodnicy klasy MotoGP. Wszystko wskazuje na to, że pogoda tym razem nie spłata figla, a zmagania najprawdopodobniej pokaże stacja Sportklub.