MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Jack Miller konsekwentnym przejeżdżaniem toru Circuit de Barcelona-Catalunya po tradycyjnej szykanie Formuły 1 (za co został wymachany czarną flagą w FP1) najwyraźniej przekonał sędziów, że nowa szykana MotoGP to bardzo złe rozwiązanie. Ci bowiem posłuchali zawodników: od jutrzejszego trzeciego treningu nitka toru powróci na szykanę F1 w ostatnim zakręcie, która to była wykorzystywana rok temu.
Komisja Bezpieczeństwa wzięła pod uwagę opinie zawodników, którzy powątpiewali, czy nowy fragment toru na pewno będzie odpowiedni. Dołożenie nowej szykany spowodowało bowiem różnice w jakości asfaltu w nowej i starej części. Przypomnijmy, że w zeszłym roku zamieniono zakręt na szykanę Formuły 1 po śmiertelnym wypadku, jakiemu uległ Luis Salom. W zimie przygotowano nową szykanę do MotoGP, która mieści się w połowie drogi między starym zakrętem, a szykaną F1.
„Zawodnicy narzekali nieco na nowy układ toru, powiedzieli, że praca nie została wykonana we właściwy sposób, i że na torze jest wiele wybojów. To dlatego zawodnicy zdecydowali się wracać na układ z zeszłego roku. Po to tu jesteśmy – aby upewnić się, że jutro używany tor będzie jak najbezpieczniejszy. Widzieliśmy dziś też wiele wypadków, gdzie motocykl pozostawał na torze i na wyjściu z zakrętu, a to bardzo niebezpieczne.” – powiedział szef komisji, Loris Capirossi.
„Mamy doświadczenia z zeszłoroczną szykaną i nie mieliśmy w niej takich wypadków jak dziś. Dlatego zawodnicy poprosili o zmianę. Jeśli chodzi o unikanie wypadków, ta stara jest lepsza.” – dodał Loris Capirossi.
Mądra decyzja. :)
wszystko sie zgadza, ale to trzeba sie namyslic przed weekendem wyscigowym.. rece opadaja co wyprawiaja na tym torze. wykastrowali najlepszy i jedyny sluszny uklad dowalajac szykane z F1. (nie zrozumcie mnie źle, kocham F1) ale od 2007r. własnie zaczeły sie tam przez to procesje.
Śmiali się z Millera, że źle jeździ, teraz to Miller się z nich śmieje :D
Miller ma przewagę, dzisiaj testował nową/starą konfigurację toru… :)
Tylko żeby mu się nie pomieszało jutro, bo będzie jeździł ,,w to pierwsze lewo”:p dobrze, ze zmienili na starą szykanę, bo to jakoś dziwnie wyglądało i miałam wrażenie, że zawodnicy ,,na siłę” jeżdżą nową trasą.
Teraz to się nie dziwię Jackassowi jeździł tak jak w zeszłym roku po zmianach. Jazda po nowej szykanie wyglądała dziwacznie.
Haha, Jack Miller pewno się cieszy, a ja lubię tego pyskatego Australijczyka :P Ciekawe czy Q1 i Q2 podzielą jak zwykle, gdy czasy z FP3 będą się chyba jakoś różnić.
Jacuś wiedział, co robił, a się z niego śmialiście, hehe :D
Jak dla mnie to ta szykana jest bardziej emocjonująca, niż konfiguracja toru sprzed 2016.