W drugim z rzędu wyścigu MotoGP wywieszono w trakcie czerwoną flagę z powodu bardzo niebezpiecznej sytuacji. W Yamasze Mavericka Vinalesa, który jechał w połowie stawki, doszło najprawdopodobniej do awarii hamulców.
Hiszpan przy szybkości 220 km/h w dramatycznych okolicznościach zeskoczył z motocykla przed nawrotem. Maszyna pomknęła w bandę, zapalając się. Liderem w połowie dystansu był Joan Mir, a za nim o drugie miejsce walczyli Takaaki Nakagami z Jackiem Millerem.
Zgodnie z przepisami, po zniszczeniu dmuchanej bandy konieczne było przerwanie wyścigu, mimo że Vinalesowi nic się nie stało i o własnych siłach zszedł z toru. Żaden inny zawodnik nie brał udziału w incydencie.
Wszyscy zawodnicy Yamahy mają dziś ogromne problemy – żaden motocykl tego producenta nie plasował się w TOP10. Fabio Quartararo ma przez cały weekend identyczne problemy jak Vinales, i wielokrotnie przestrzeliwuje zakręty.
Aby uruchomić film, należy kliknąć w ekran poniżej.
Oby nie wykorzystał całego limitu szczęścia na ten sezon. Dwa wyścigi z rzędu i albo mu motocykl przelatuje nad głową albo przymusową ewakuacja przy 250 na godzinę. Matka mu osiwieje
Sory 230 ale to niewiele zmienia
Dla mnie jest czymś nie do pomyślenia, jak topowy zespół nie może rozwiązać problemów przez kilka dni z hamulcami, sztab wykształconych ludzi rozkłada ręce, inzynierowie itd. Jakiś kosmos. Fabio tak sam od siebie nie przestrzeliwał zakrętów tylko wina hamulców. Dla mnie jest niedopuszczalne tak narażać zawodników. Yamaha i Brembo ma u mnie czerwoną kartkę :D – na koniec z żartem :)
Chyba że to te zamiany w elektronice o których yamaha tak mówi wynikające że nie było zgody na poprawę zaworów. Może coś zmienili a Japończycy to honorowy naród więc skoro nie chcą pozwolić na otwarcie silnika to nie i naprawiając jedno sprawili że coś się dzieje na hamowaniu tzn silnik sie dziwnie zachowuje.
Wydaje mi się żę problemy sie pojawiły jak Yamaha dostała info ze nie mogą otworzyć silnika.
Dobrze że zeskoczył
Chyba Viniales pozbył się jednego silnika wczoraj. Pożar i konkretny dzwon. Zachował zimną krew.brawo.