Home / WMMP / Gorycz porażki osłodzona- Grand Prix Japonii

Gorycz porażki osłodzona- Grand Prix Japonii

Mimo, iż rywalizacja o tytuł Mistrza Świata w kategorii 125cc jest już zamknięta, dzisiejszy wyścig w kraju Kwitnącej Wiśni pokazał, że przegrani nie mają zamiaru odpuszczać pozostałych rund obecnego sezonu. A w szczególności Mika Kallio.

FiMimo, iż rywalizacja o tytuł Mistrza Świata w kategorii 125cc jest już zamknięta, dzisiejszy wyścig w kraju Kwitnącej Wiśni pokazał, że przegrani nie mają zamiaru odpuszczać pozostałych rund obecnego sezonu. A w szczególności Mika Kallio.

Finowi udało się dziś chociaż troszkę osłodzić gorycz przegrania w klasyfikacji generalnej. Kallio nie odpuścił Bautiście do ostatnich metrów. Przez cały wyścig walczyli zacięcie o zwycięstwo. Końcówka dostarczyła wielu emocji, kiedy to ostatni manewr Kallio spowodował, iż to właśnie on triumfował w dzisiejszym wyścigu.

To był szczęśliwy dzień dla zespołu KTM. Trzecie miejsce zajął Julian Simon. Za nim uplasował się Mattia Pasini, Lukas Pesek i Hector Faubel. Na siódmym miejscu uplasował się lokalny zawodnik Tomoyoshi Koyama. Nie był to dobry dzień dla Hondy- ich zawodnik uplasował sie dopiero na 8pozycji. Był nim widowiskowy Bradley Smith. Był to najlepszy wyścig tego młodziutkiego, zaledwie 15letniego kierowcy. Pierwszą dziesiątkę po kraksie Sergio Gadea na ostatnim kółku,uzupełnili Gabor Talmacsi oraz Nicolas Terol.

Po wyścigu zawodnicy powiedzieli:

Mika Kallio:
„Kiedy wyrwaliśmy się od reszty, walka toczyła się tylko między nami, uwierzyłem w siebie i czekałem na odpowiedni moment by go wyprzedzić. Za pierwszym razem mi się nie udało, ale za drugim zdołałem go wyprzedzić i wygrać.”

Alvaro Bautista:
„To był ciekawy wyścig, było dużo walki i czasami niemal się stykaliśmy, na końcu wygrana przypadła Kallio, ale nie jestem rozczarowany swoją postawą, byliśmy blisko rekordu na wielu okrążeniach więc był to bardzo szybki wyścig. Na ostatniej prostej czekałem na ruch Mika, ale udało mu się uniknąć hamowania i sięgnąć po zwycięstwo. Tak jak zawsze mówimy, nie możesz wygrywać każdego wyścigu, więc jestem zadowolony z drugiej pozycji.”

Julian Simon:
„To był mój najlepszy wyścig w Mistrzostwach Świata, jestem szczęśliwy bo mogłem być przez cały weekend między najlepszymi kierowcami. Na pierwszym kółku dużo kierowców mnie wyprzedziło, ale zostałem z Pasinim i Pesekiem i na ostatnim kółku ich wyprzedziłem. Na ostatniej prostej myślałem, że mogą odzyskać swoje pozycje, ale utrzymałem się do końca.”

Wyniki:

Rozgrzewka

Wyścig

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
121 zapytań w 1,158 sek