Biaggi wygrywamy na swoim torze

Max Biaggi(Alstare Suzuki Corona Extra) zwyciężył w pierwszym wyścigu klasy Superbike na torze Vallelunga. Licznie zgromadzona publiczność w skuteczny sposób zagrzewała swojego ulubieńca, który okazał się bezkonkurencyjny prowadząc wyścig niemal od pocMax Biaggi(Alstare Suzuki Corona Extra) zwyciężył w pierwszym wyścigu klasy Superbike na torze Vallelunga. Licznie zgromadzona publiczność w skuteczny sposób zagrzewała swojego ulubieńca, który okazał się bezkonkurencyjny prowadząc wyścig niemal od początku zawodów.

Pierwsze kilka okrążeń to prawdziwe zapasy na torze. Zawodnicy bark w bark walczyli o każdy kawałek toru. O mały włos przez te przepychanki na torze z wyścigu nie wypadł lider klasyfikacji James Toslenad. Na drugim okrążeniu poważnego „highside’a” zalicza Corser i tylko cudem nie zostaje potrącony przez żadnego z zawodników.

Na okrążeniu numer trzy z wyścigiem żegna się Ruben Xaus(Sterilgarda Ducati). Szkoda tym bardziej, że Hiszpan przez cały weekend prezentował się doskonale i mógł okazać się cichy faworytem. Rzeczywistość okazała się jednak zgoła inna.

Po kilku okrążeniach stawka się ukształtowała. Max Biaggi notując stale dobre czasy okrążeń powoli odjeżdżał Noriyuki Hadze(Yamaha Motor Italia) oraz Troyowi Baylissowi(Ducati Xerox). Dwójka ta po dziesięciu okrążeniach traciła do prowadzącego Włocha ponad 3 sekundy. Na czwartej pozycji ze stałą stratą około 2 sekund jechał James Toseland.

Od okrążenia numer 12 do 16 prawdzwy bój o drugą pozycję toczą Bayliss i Haga. Australijczyk kilkukrotnie wychodzi przed Japończyka, lecz tuż po udanych manewrach przychodzą błędy lub skuteczna kontra w wykonaniu Hagi co nie pozwala utrzymać się Baylissowi przed notującym słabsze czasy Noriyuki.

Ostatecznie aktualny jeszcze mistrz świata wychodzi przed Japończyka na kólku numer 17. Haga prawdopodobnie popełnił błąd przy zmianie biegów co kosztowało go kilkanaście metrów straty na rzecz Baylissa. Sytuację tą natychmiast wykorzystał James Toseland, który dzięki temu błędowi zameldował się tuż za tylnim kołem Japończyka. W tym czasie na czele stawki nadal znajdował się Max Biaggi z przewagę ponad 7 sekund nad resztą stawki.

Końcowe okrążenia to szykanie przez Jamesa odpowiedniego momentu do zaatakowania Hagi. Skuteczny manewr Brytyjczyka na okrążeniu numer 23 pozwala mu wdrapać się na podium i tym samym umocnić się na czele klasyfikacji mistrzostw.

Wyniki:
1 Biaggi M. Alstare Suzuki Corona Extra. Suzuki GSX-R1000 K7 39’24.967
2 Bayliss T. Ducati Xerox Team. Ducati 999 F07 39’30.605
3 Toseland J. Hannspree Ten Kate Honda. Honda CBR1000RR 39’32.419
4 Haga N. Yamaha Motor Italia.Yamaha YZF-R1 39’35.046
5 Fabrizio M.D.F.X. Corse. Honda CBR1000RR 39’47.224
6 Lanzi L. Ducati Xerox Team. Ducati 999 F07 39’50.629
7 Laconi R. Kawasaki PSG-1 Corse. Kawasaki ZX-10R 39’59.778
8 Nieto F. Kawasaki PSG-1 Corse. Kawasaki ZX-10R 40’03.042
9 Nakatomi S. Yamaha YZF. Yamaha YZF-R1 40’04.037
10 Iannuzzo V. Kawasaki PSG-1 Corse. Kawasaki ZX-10R 40’12.669
11 Smrz J. Team Caracchi Ducati SC. Ducati 999 F05 40’12.773
12 Borciani M.Team Sterilgarda. Ducati 999 F06 40’18.455
13 Muggeridge K. Alto Evolution Honda. Honda CBR1000RR 40’19.476
14 Martin S. Celani Team Suzuki Italia. Suzuki GSX-R1000 K6 40’26.934
15 Tiberio Y.Alto Evolution Honda. Honda CBR1000RR 40’33.258
16 Morelli L.D.F.X. Corse. Honda CBR1000RR 40’33.484
17 Ellison D.Team Pedercini Ducati 999RS 39’27.030(zdublowany)