Wszechstronność Danilo Petrucciego zaczyna budzić grozę, ponieważ włoski zawodnik nie tylko po zakończeniu bardzo udanego sezonu w World Superbike ponownie zamierza zmierzyć się z pustynią w Rajdzie Dakar, ale chce tego dokonać… w samochodzie ciężarowym! Zwycięzca etapowy pojedzie w ekipie Italtrans Racing Team jako członek załogi doświadczonego Claudio Belliny.
Bellina jako kierowca zaliczy już swój 17. Rajd Dakar. Obok Petruxa w jego samochodzie podróżować będzie także Marco Armoletti. Załoga pojedzie jako przedstawiciel włoskiej marki oponiarskiej dla transportu – Prometeon, promując jej produkt. „Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę dołączyć do zespołu Italtrans i nie mogę się doczekać współpracy z Claudio Belliną. Bardzo dziękuję również Prometeon za umożliwienie tej wyjątkowej okazji.”
„Dakar to fascynujące wyzwanie i jestem podekscytowany, że będę mógł przeżyć je po raz drugi. Mam przed sobą dużo nauki, ale dam z siebie wszystko, aby osiągnąć dobry wynik. Kiedy zapytano mnie, czy chcę wrócić na Dakar, nie wahałem się ani chwili. Ten wyścig wiele mi dał – pozwolił mi spełnić wielkie marzenie: wystartować w nim, wygrać etap i dotrzeć do mety. To uczucie daje niesamowitą satysfakcję.” – dodał.
Danilo Petrucci już teraz może pochwalić się wyjątkowym dorobkiem w świecie motorsportu – wygrywał wyścigi w MotoGP, World Superbike, MotoAmerica, a także podczas swojego jedynego jak dotąd startu w Rajdzie Dakar (na motocyklu).
Źródło: crash.net
Danilo to prawdziwy mistrz :D trzymam kciuki za włoską ekipę bo lubię Petruxa. Jak mu się znudzi Dakar to moze spróbuje swoich sił np. w wyścigach skuterów śnieżnych albo psich zaprzęgów :D ewidentnie zimą mu się nudzi 😅