Home / WSBK / Domowy wyścig Voltcom Crescent Suzuki

Domowy wyścig Voltcom Crescent Suzuki

Alex lowes and De Puniet, WSBK race 1, Imola WSBK 2015

Alex Lowes and De Puniet, WSBK race 1, Imola WSBK 2015

W najbliższy weekend na torze Donington Park odbędzie się szósta runda eni FIM Superbike World Championship. Dla wspieranych przez firmę GRANDys duo Alexa Lowesa i zespołu Voltcom Crescent Suzuki będzie to domowy wyścig.

Alex, który mieszka zaledwie dziesięć minut od toru wystąpi z tej okazji w specjalnym kombinezonie w barwach narodowych. Brytyjczyk doskonale czuje się na domowym torze. W zeszłym sezonie stanął tu na podium, a w 2013 roku wygrał oba wyścigi w drodze po tytuł mistrza w BSB Superbike. Doskonała znajomość toru może pomóc w dalszych postępach konfiguracji Suzuki GSX-R 1000 z nową elektroniką.

Drugi z zawodników wspieranych przez GRANDys duo też lubi legendarny tor. Randy de Puniet w 2005 roku wygrał wyścig klasy 250ccm podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii. W 2009 roku stał na podium w kategorii MotoGP. Motocykle obu zawodników będą udekorowane też specjalnymi grafikami z okazji trzydziestolecia modelu GSX-R.

Donington Park to jeden z ostatnich klasycznych i legendarnych torów goszczących zawody na najwyższym poziomie. Położony 190km od Londynu tor liczy 4023 metrów i dwanaście zakrętów. Trasa słynna jest z częstych zmian wysokości i niestety zmiennej pogody. Zawody motorowe w tym miejscu odbywają się już od 1931 roku.

Zawodnicy treningi i kwalifikacje odbędą w piątek i sobotę. Wyścigi w niedzielę o 11 i 14 czasu polskiego.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Alex Lowes:
Donington Park leży zaledwie 10 minut drogi od miejsca gdzie mieszkam, dlatego jest to naprawdę domowy wyścig. Mam wspaniałe wspomnienia z ostatnich lat, a do tego brytyjscy kibice tworzą wspaniałą atmosferę. Mam nadzieję, że po ostatnich trudnych tygodniach tym razem zrobimy postęp i powalczymy o dobre miejsca.

Randy de Puniet:
Dobrze wspominam Donington, to tutaj odniosłem moje ostatnie zwycięstwo w klasie 250ccm oraz stałem na podium MotoGP. To mały tor w starym stylu, szczególnie lubię jego pierwszą część. Wyścigi w Anglii to zawsze coś specjalnego, tutejsi kibice kochają wyścigi i szanują zawodników. Pogoda tutaj to zawsze loteria i myślę, że może to być nasz pierwszy wyścig w tym roku w deszczu.

AUTOR: Thom@s

Założyciel MotoGP.pl - Redaktor Naczelny portalu. Od ponad 10 lat związany ze sportami motorowymi na dwóch i czterech kółkach. Prywatnie zafascynowany motocyklami.

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
138 zapytań w 0,900 sek