Ducati i BMW z pierwszymi restrykcjami dotyczącymi paliwa!

Nowe zasady dotyczące wyrównywania osiągów w WSBK właśnie zaczęły obowiązywać w praktyce – a jako pierwsze ich skutki odczują zespoły Ducati i BMW. Od rundy w Assen maksymalny przepływ paliwa dla motocykli tych dwóch producentów zostanie ograniczony z dotychczasowych 47 kg/h do 46,5 kg/h.
To pierwszy raz, gdy w ramach tej nowej regulacji zmniejsza się dopuszczalny przepływ paliwa zamiast obcinać limity obrotów silnika, co było standardem w poprzednich sezonach. Zmiana ma na celu nie tylko kontrolę osiągów, ale też wpływ na emisję spalin i bardziej precyzyjne zarządzanie efektywnością maszyn w trakcie wyścigu.
Powodem wprowadzenia ograniczeń są świetne wyniki, jakie Ducati i BMW osiągnęły w pierwszych rundach sezonu. Nicolo Bulega, reprezentujący fabryczną stajnię Ducati, zdeklasował rywali na Phillip Island, wygrywając wszystkie wyścigi, a w Portimão ustąpił tylko raz. Z kolei Toprak Razgatlioglu z BMW nie błyszczał jeszcze w Australii, ale w Portugalii nie dał nikomu szans, wygrywając wszystkie starty. Dominacja tych dwóch marek wzbudziła obawy o zbyt dużą przewagę techniczną nad resztą stawki.
Nowa metoda wyrównywania osiągów ma pomóc w utrzymaniu konkurencyjności całej serii i uniknięciu sytuacji, w której jeden producent odjeżdża rywalom już na początku sezonu. Przepływ paliwa jako parametr do kontroli osiągów daje większe możliwości precyzyjnego dostosowania potencjału motocykli do poziomu konkurencji. Nie oznacza to jednak, że Ducati i BMW stracą swoją przewagę – nadal będą groźni, ale różnice powinny być mniej odczuwalne. Zmiana ta może też zmusić zespoły do jeszcze lepszego zarządzania strategią wyścigową i wykorzystania zasobów paliwa.
Źródło: motomatters.com

Wydaje mi się, że poprzednie przepisy były lepsze. Udawało się lepiej zarządzać nierównościami sprzętowymi. Obecne są bardziej korzystne dla Ducati.
Ale jeszcze całkiem z głową jest to robione, nie to co w WEC. Tam to mam wrażenie, że wygrywa ten kto ma wygrywać
Saruto , a w jaki to sposób obecny regulamin jest bardziej korzystny dla Ducati ?
Przepływ paliwa je krytyczną wartością dla osiągów jednostki napędowej, chyba jeszcze bardziej niż limit obrotów maksymalnych.
Co komu po 16.000 obr/min jak nie ma paliwa, które potrzebne jest do generowania mocy, na samym powietrzu nie pojedziesz !
Na dodatek, to paliwo nie tylko daje moc, ale i chłodzi silnik.
Tak, przelanie silnika paliwem, owocuje spadkiem temperatury spalania.
A każdy kto miał do czynienia z włoskimi silnikami, czy to w aucie czy w motocyklu wie, że z założenia pomimo faktu, że to silniki „gorące” to przelane paliwem.
Słaby jest regulamin karania za zwycięstwa. Lepiej równać w górę, czyli dawać przywileje słabym.