Loris Baz powróci do serii World Superbike po rocznym „wygnaniu” i startach w MotoAmerica. Francuz, były fabryczny zawodnik Kawasaki, pokazał się ze świetnej strony w ostatnich dwóch rundach w miejsce kontuzjowanego Chaza Daviesa i zagwarantował sobie kontrakt z BMW na jazdę w zespole Bonovo. Niemiecka marka zwiększa swoje zaangażowanie w cykl WSBK.
Baz ukończył sezon MotoAmerica na dobrym, czwartym miejscu. Natomiast w WSBK jako zastępca Daviesa w pięciu wyścigach dwukrotnie stanął na podium.
Francuz jeździł już na BMW w 2018 roku, po tym jak wrócił do WSBK z MotoGP, jednak nie był to najlepszy sezon w jego wykonaniu. Przełom nastąpił w połowie roku 2019, gdy nawiązał współpracę z utytułowaną ekipą Ten Kate. W 2020 roku Baz cztery razy stanął na podium, ale holenderski zespół napotkał na problemy i wycofał się z WSBK, a Baz został bez pracy, stąd jego starty w MotoAmerica.
BMW będzie miało cztery fabryczne motocykle, podzielone między główny zespół, jak i prywatną ekipę Bonovo. Zespół Bonovo w 2021 roku wystawia tylko jedną maszynę, ale starty Jonasa Folgera są bardzo słabe. Michael van der Mark zdobył dla BMW jedyne w tym roku zwycięstwo. W 2021 roku będzie bronił barw głównego zespołu wraz ze Scottem Reddingiem. Z kolei obok Baza w Bonovo jeździł będzie Eugene Laverty.
Lubię Baza, więc fajnie że wraca do WorldSBK :)
Gdyby był jeszcze trochę mniejszy