MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Dosyć nieoczekiwanie zdobywcą pole position nie został żaden z brytyjskich zawodników. Najlepsze pole startowe zapewnił sobie za to Matthieu Lagrive.
Matthieu Lagrive startuje w czeskim zespole K+L Intermoto, w barwach którego w 2005 roku startoDosyć nieoczekiwanie zdobywcą pole position nie został żaden z brytyjskich zawodników. Najlepsze pole startowe zapewnił sobie za to Matthieu Lagrive.
Matthieu Lagrive startuje w czeskim zespole K+L Intermoto, w barwach którego w 2005 roku startował Paweł Szkopek. Jego maszyną jest Honda CBR 600RR. Można powiedzieć, iż Matthieu wykonał swoje szybkie okrążenie „rzutem na taśmę”, ponieważ chwilę później nad całym torem zaczął padać deszcz, w wyniku czego żaden z zawodników nie zdołał poprawić już swojego okrążenia.
Drugie i trzecie miejsce na starcie zajmą odpowiednio Johnny Rea oraz Craig Jones. To właśnie wśród tych dwóch Brytyjczyków kibice upatrywali zwycięzcę kwalifikacji. Niestety mimo znakomitego tempa prezentowanego przez wspomnianych zawodników nie udało się im zagwarantować sobie startu z pierwszej pozycji. Stało się tak ze względu na padający deszcz, o którym już wcześniej wspomniałem.
Czwarte miejsce przypadło w udziale Brocowi Parkesowi z zespołu fabrycznego Yamahy. Rok temu Broc wywalczył w wyścigu pierwsze miejsce, pokonując Kenana Sofuoglu, który w poprzednim sezonie był nie do zatrzymania. Czy uda mu się jutro powtórzyć zeszłoroczny sukces? Z pewnością jutro około godziny 15 poznamy odpowiedź na to pytanie.
Drugi rząd otwiera Karl Harris, który zastępuje kontuzjowanego Fabiena Foret – kolegę z zespołu Broca Parkesa. Brytyjczyk bardzo dobrze spisywał się w treningach i kwalifikacjach. Karl startuje u siebie i z pewnością będzie chciał się pokazać swoim kibicom z jak najlepszej strony. Obok Harrisa ustawi się v-ce lider rozgrywek Joshua Brookes, a następnie jego teamowy kolega Robbin Harms oraz holenderski zawodnik Suzuki – Barry Veneman.
Lider rozgrywek i jeden z faworytów do zdobycia mistrzowskiej korony Andrew Pitt zajął w tym treningu dopiero dziewiątą pozycję i będzie otwierał rząd trzeci. Andrew musi dobrze wystartować, by walczyć o jak najlepsze miejsce na mecie, gdyż jego główni rywale (Parkes,Brookes,Rea) są przed nim i w przeciwnym razie odrobią część straty punktowej do Australijczyka. Czołową dziesiątkę zamyka Włoch Massimo Roccoli.
W kwalifikacjach dobrą jazdą popisał się nasz rodak Paweł Szkopek. Gdy zaczął padać deszcz, zajmował dwudziestą trzecią pozycję i również na tym miejscu zakończył sesję kwalifikacyjną. Do wyścigu wyruszy więc z szóstej linii. Jego najlepszy czas jednego okrążenia to 1’29.827. Jest to tym samym najlepsze okrążenie, jakie Paweł zdołał wykręcić na brytyjskim torze podczas tego weekendu. Oto, co powiedział Polak na koniec jazd w dniu dzisiejszym:
„Wreszcie mogłem jeździć bez problemów i dosyć szybko w porannym treningu uzyskałem czas 1’29.867. Podczas mojej pierwszej wizyty na Brands Hatch, w roku 2005, moje najlepsze osiągnięcie wynosiło 1’31.7, więc byłem dzisiaj szybszy o około 2 sekundy. Na początku kwalifikacji miałem nadzieję na dobry rezultat i szybko udało mi się pojechać bardzo dobre okrążenie. Poprawiałem się z okrążenia na okrążenie. Niestety po około dziesięciu minutach kwalifikacji zaczął padać lekki deszcz i w niektórych fragmentach toru pokazały się białe flagi z czerwonym krzyżem. Jestem pewien, że lepsza pozycja startowa była w moim zasięgu. Uważam jednak, że mój wynik jest dobry, jeżeli weźmiemy pod uwagę ograniczony czas na walkę o dobre pole startowe. Dobrze czuję się na Triumphie SC 675 i lubię ten tor. Myślę, że jestem w stanie zająć dobre miejsce w jutrzejszym wyścigu.”
