Home / WSBK / Podwójne zwycięstwo Laverty’ego w Jerez

Podwójne zwycięstwo Laverty’ego w Jerez

Eugene Laverty zakończył ostatnią rundę sezonu 2013 World Superbike dubletem zwycięstw. Irlandczyk zakończył oba wyścigi na torze w Jerez na najwyższym stopniu podium. Była to 9. wygrana Laverty’ego w tym roku. 

Jednak to nie on najbardziej cieszył się w Hiszpanii. Z pewnością najszczęśliwszy był dziś Tom Sykes, który już po zakończeniu pierwszego wyścigu mógł wraz ze swoim zespołem świętować tytuł Mistrza Świata serii World Superbike. Sykes podczas drugiego wyścigu minął linię mety ze stratą niecałych 3 sekund do liderem.

Najniższy stopień podium podczas drugiego wyścigu należał do Sylvaina Guintoliego, jeżdżącego na Aprili RSV4.

W wyścigu, z powodu kontuzji kostki, nie wystartował Marco Melandri, który we wcześniejszym starcie zajął drugą pozycję.

Wyniki 1 wyścigu na torze Jerez:

1. Eugene Laverty IRL Aprilia Racing RSV4 21 okr.
2. Tom Sykes GBR Kawasaki Racing ZX-10R +2.711s 
3. Sylvain Guintoli FRA Aprilia Racing RSV4 +5.710s
4. Toni Elias ESP Red Devils Roma Aprilia RSV4 +15.509s
5. Chaz Davies GBR BMW GoldBet S1000RR HP4 +21.830s
6. Leon Camier GBR Fixi Crescent Suzuki GSX-R1000 +26.558s 
7. Lorenzo Lanzi ITA Mesaroli Ducati 1098 R +30.840s
8. Jules Cluzel FRA Fixi Crescent Suzuki GSX-R1000 +33.056s
9. Mark Aitchison AUS Pedercini Kawasaki ZX-10R +36.299s
10. Davide Giugliano ITA Althea Racing RSV4 +40.867s 
11. Max Neukirchner GER MR Ducati 1199 R +44.308s
12. Broc Parkes AUS YART Yamaha YZF-R1 +52.483s
13. Sylvain Barrier FRA BMW GoldBet S1000RR HP4 +53.674s
14. Michel Fabrizio ITA Pata Honda CBR1000RR +1:20.316s 
15. Federico Sandi ITA Pedercini Kawasaki ZX-10R +3 okr. 

Nie sklasyfikowani:

16. Leon Haslam GBR Pata Honda CBR1000RR przejechane 4 okr.
17. Ayrton Badovini ITA Alstare Ducati 1199 R przejechane 2 okr.
18. Vittorio Iannuzzo ITA Grillini Dentalmatic BMW S1000RR przejechane 0 okr.
19. Xavi Fores ESP Alstare Ducati 1199 R przejechane 0 okr.

Marco Melandri ITA BMW GoldBet S1000RR HP4

 

AUTOR: TomekGP

Założyciel MotoSP.pl - Redaktor Naczelny portalu. Od ponad 10 lat związany ze sportami motorowymi na dwóch i czterech kółkach. Prywatnie zafascynowany motocyklami.

komentarzy 8

  1. Kurde i to już koniec sezonu wsbk ;( ale to zleciało szybko, masakra w drugim biegu wsbk,uświadomiłem sobie że cholera to ostatnia niedziela z wsbk i przerwa na pare miesięcy,tak czy siak bardzo fajny sezon teraz bardzo mnie ciekawią te zmiany jakie nowe team’y itp… pozdrawiam

  2. Niestety nie mogłem oglądać 2. wyścigu – ale z tego, co widzę po różnicach czasowych, to była procesja…

  3. Ten Aitchison dostał Kawasaki Baza, że tak szpanuje na 9 miejscu czy co ? :D

    Jakaś taka bida, w sensie, że stawka już kolorowa nie była, jak rok temu, gdy zapowiadano Hopkinsa i wiele przetasowań w zespołach, na dodatek ucieknie BMW, Aprilia pewnie niedługo też, moje przewidywania, co do dream teamu Davies, Melandri zupełnie się nie sprawdziły, biedny Carlos sponiewierany przez swoje Ducati, dobrze, że przyszedł Toni i dobrze, że Sykes po tylu latach znowu zapewnił tytuł mistrzowski dla Kawasaki, będzie pierwszym wyborem w razie ewentualnego programu MotoGP.

    • Nie Aitchison na kawasaki zespołu pedrecini,od wyścigu na laguna seca radzi ssobie całkiem niezle,9 miejsce to nie przypadek walczył i to całkiem ostro.To prawda bieda była w tym roku,szczegulnie jeśli chodzi o Ducati,Suzuki,hondę szczegulnie o Hondę,pierwszy wyścig to był jakiś dramat ta maszyna zachowuje się jak stockowa fredka,masakra to to sie dzieje wrrr

  4. 8 różnych motocykli w stawce – bo jednorazowe powroty Yamahy i 1198R. W transmisji pokazywali, że Lanzi jedzie Panigale? Why?? Ducati nie chciało, żeby jej 'cudo’ było kompromitowane przez poprzednią generację?

  5. Laverty zasługuje na MotoGp, mam nadziej że weźnie go Aspar do pary z Haydenem

    • Nie strafi do Aspara ale będzie dosiadał Suzuki jednak dopiero w sezonie 2015.
      E.Laverty podpisał kontrakt z Suzuki w kolejnym sezonie bedzie startował w klasie SBK ale otrzymał w kontrakcie zapis o przejściu w sezonie 2015 do zespołu Suzuki w MotoGP. Tym sposobem leon Camier stał sie bezrobotny.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
141 zapytań w 1,408 sek