Home / Slider / Rea wygrywa 2. mokry wyścig w Niemczech, punkty Pawła Szkopka

Rea wygrywa 2. mokry wyścig w Niemczech, punkty Pawła Szkopka

Jonathan Rea

Warunki w drugim wyścigu World Superbike w Niemczech były zupełnie inne niż w pierwszym. W niedzielę zawody zostały opóźnione niemal o godzinę przez obfite opady deszczu, było także bardzo zimno. Wyścig skrócono do 16. okrążeń. Wygrał Jonathan Rea, który powetował sobie sobotnie niepowodzenie i jako pierwszy po znakomitej, pewnej jeździe przeciął linię mety. Nie brakło niespodzianek – drugi finiszował Alex de Angelis na Aprilii zespołu Ioda, a trzeci był Xavi Fores na prywatnym Ducati, który jeszcze tydzień temu rywalizował w MotoGP.

Od początku widzieliśmy mnóstwo upadków. Krótko po starcie na czoło wysunął się Rea, starający się uciec. Tom Sykes zaliczył upadek, przewrócił się także goniący za liderem Davide Giugliano. Paweł Szkopek przebijał się do przodu, udanie walcząc z Nickym Haydenem i Alexem Lowesem.

Z nawierzchnią zapoznał się specjalista od mokrych wyścigów, Anthony West, który był już piąty. Upadł także Lorenzo Savadori, i Aprilia nie mogła liczyć na dwa miejsca na podium. Wywrotkę zaliczył Alex Lowes oraz Michael van der Mark – ale Holender podniósł zupełnie roztrzaskany motocykl i dojechał nim do mety w TOP10!

Kliknij, aby pominąć reklamy

Niestety, błędu nie ustrzegł się także Paweł Szkopek. Polak oddał w ten sposób świetnie, dziewiąte miejsce i spadł na 14. pozycję, na której dojechał do mety. To drugi punktowany finisz Polaka w tym roku.

Niedzielne zwycięstwo pozwala Jonathanowi Rea znów powrócić do dość zdecydowanego prowadzenia w klasyfikacji generalnej.

Wyniki 2. wyścigu World Superbike w Niemczech na Lausitzringu:
1. Jonathan Rea GBR Kawasaki Racing ZX-10R 16 okr.
2. Alex de Angelis RSM IodaRacing Aprilia RSV4 +9.396s
3. Xavi Fores ESP Barni Ducati 1199R +13.041s
4. Leon Camier GBR MV Agusta RC F4 RR +15.728s
5. Sylvain Guintoli FRA Pata Crescent Yamaha R1 +17.100s
6. Chaz Davies GBR Aruba.it Racing Ducati 1199R +19.780s
7. Josh Brookes AUS Milwaukee BMW S1000RR +32.208s
8. Michael van der Mark NED Honda Racing CBR1000RR +54.373s
9. Roman Ramos ESP GO Eleven Kawasaki ZX-10R +57.271s
10. Nicky Hayden USA Honda Racing CBR1000RR +59.671s
11. Luca Scassa ITA VFT Racing Ducati Panigale R +61.938s
12. Tom Sykes GBR Kawasaki Racing ZX-10R +74.028s
13. Gianluca Vizziello ITA Grillini Kawasaki ZX-10R +74.038s
14. Pawel Szkopek POL Team Toth Yamaha R1 +106.309s
15. Karel Abraham CZE Milwaukee BMW S1000RR +111.775s
16. Peter Sebestyen POL Team Toth Yamaha R1 +1 okr.

Nie ukończyli
Dominic Schmitter SUI Grillini Kawasaki ZX-10R
Jordi Torres ESP Althea BMW S1000RR
Alex Lowes GBR PATA Crescent Yamaha R1
Saeed al Sulaiti QAT Pedercini Kawasaki ZX-10R
Markus Reiterberger GER Althea BMW S1000RR
Anthony West FRA Pedercini Kawasaki ZX-10R
Lorenzo Savadori ITA IodaRacing Aprilia RSV4
Davide Giugliano ITA Aruba.it Racing Ducati 1199R

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarzy 6

  1. Szkoda tego upadku Szkopka, mogło być nawet 8. miejsce. No ale widać że mu na mokrym dobrze idzie, tylko trzeba się utrzymać do samego końca.

    Brawo też dla Sykesa za pogoń.

  2. Nie rzucił słów na wiatr. Może daleko od podium czy wygranej, ale prawie 8 pozycja, całkiem nieźle.

    Nawet Anglicy go pochwalili i wykrakali upadek.

    • Starałem się nie mieć czarnych wizji, ale bardzo martwiłem się o to czy nie wypier….no i stało sie. Niemniej jednak wielką satysfakcje miałem z tego, że tym swoim sprzętem opierdzielił fabryczną yamahe Lowesa i kilku innych gości.

  3. Jedynie co mogę napisać o Szkopku to ze jest niespenionym talentem
    Gdyby miał konkurencyjny motocykl to na suchym walczyłby o czołowke czy nawet o podia

    • Zgadzam się że niespełniony talent, ale dorastał w latach 90 a to nie był łatwy czas, po prostu miał gorszy start niż rówieśnicy na zachodzie dostęp do sprzętu, torów w ogóle.

  4. Chyba nikt nie zasłużył się tak dla tego sportu w Polsce jak Paweł. Niesamowicie ambitny i zdeterminowany człowiek. Jeździ najmniej doinwestowanym motocyklem w stawce i pomimo tego potrafi zabłysnąć. Niestety z fabrycznymi motocyklami tak zaawansowanymi jak Kawasaki, Ducati, Honda nie ma szans. Tu chodzi o bardziej zaawansowaną elektronikę i odpowiednich inżynierów.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
170 zapytań w 1,498 sek