Home / WSBK / "Teksan Terror" uderza dwukrotnie

"Teksan Terror" uderza dwukrotnie

Drugi wyścig na torze Miller w przeciwieństwie do pierwszego, odbył się bez żadnych zakłóceń. Prognoza pogody, która mówiła o prawdopodobnych opadach deszczu nie sprawdziła się i cały bieg przeprowadzony został w suchych warunkach.

Podobnie jak w południeDrugi wyścig na torze Miller w przeciwieństwie do pierwszego, odbył się bez żadnych zakłóceń. Prognoza pogody, która mówiła o prawdopodobnych opadach deszczu nie sprawdziła się i cały bieg przeprowadzony został w suchych warunkach.

Podobnie jak w południe, dobrze wystartował Ben Spies, który później przyznał się, że ostatnimi czasy trenował mocno starty, by wystrzec się problemów jakie miewał na poprzednich rundach. „Teksański Terror” wypalił spod taśmy niemal perfekcyjnie. Tuż za nim ustawili się Carlos Checa i Michel Fabrizio, którzy za wszelką cenę chcieli zrujnować marzenia Bena o dublecie na swoim domowym torze.

Jak zwykle dobrym startem popisał się Noriyuki Haga, lecz tempo jakie Japończyk potrafił utrzymywać w niedzielę dalekie było od tego do jakiego nas przyzwyczaił. Czwartą pozycję po pierwszym okrążeniu Nitro systematycznie zamieniał na coraz to niższe, by ostatecznie zakończyć zmagania na słabej, ósmej pozycji.

Na czele sytuacja wyglądała bardzo podobnie jak w pierwszym wyścigu. Ben narzucał mordercze tempo, które próbowali utrzymać jego rywale, czasami nieco przesadzając. Pierwsza ofiarą zawrotnego rytmu okazał się Carlos Checa, który na czwartym okrążeniu wylądował na poboczu i zakończył tym samym zmagania na torze w stanie Utah.

Jedynym, który potrafił latać po Amerykańskim torze tak szybko jak Spies był Michel Fabrizio, który z półtora sekundową stratą do zawodnika Yamahy podróżował do mniej więcej 2/3 wyścigu. Ostatecznie Ben „złamał” Włocha na kilka okrążeń do mety i uciekł na bezpieczną odległość.

Za tą dwójką walkę o najniższy stopień podium prowadziła cała kawalkada zawodników – Johny Rea, Ryuichi Kiyonari, Max Biaggi, Leon Haslam Jakub Smrz, Shinya Nakano czy wspomniany wcześniej Noriyuki Haga wymieniali się pozycjami do niemal ostatnich zakrętów drugiego przejazdu.

Im bliżej do mety tym lepiej radzili sobie zawodnicy dosiadający Hond. Rea i Haslam oraz Biaggi na Aprilli spośród wymienionej grupy wyglądali najpewniej za sterami swoich motocykli to między nimi rozgrywała się walka o cenne 16 punktów. Najlepiej z presją poradził sobie najmłodszy spośród nich — Rea. Haslam przedobrzył na ostatnim okrążeniu i zgruzował swoją CBR na poboczu.

Dużo słabiej niż w południe radzili sobie obaj zawodnicy dosiadający fabrycznych motocykli Kawasaki. Jamie Hacking na dodatek wyrzucił z wyścigu Lucasa Scasse, nota bene również na zielonej maszynie. Naturalizowany Amerykanin chyba nieco zbyt dosłownie wziął sobie termin „dzika karta”, gdyż jego ataki i dziwne momentami manewry powodowały sporo niepotrzebnego zamieszania(w pierwszym wyścigu wpadł na swojego kolegę z zespołu – Parkesa).

Pierwszą dziesiątkę zamknęli Tom Sykes z zespołu Yamahy oraz Shane Byrne na Ducati. Jeden punkcik wywalczył Jake Zemke. Wydarł go na ostatnim okrążeniu z rąk rekonwalescenta w zespole BMW, Troya Corsera.

Wyniki II wyścigu(punktowane pozycje)
1. Ben Spies USA Yamaha WSB YZF R1 21 okrążeń
2. Michel Fabrizio ITA Ducati Xerox 1098R +9.080s
3. Jonathan Rea GBR HANNspree Ten Kate Honda CBR1000RR +14.357s
4. Max Biaggi ITA Aprilia Racing RSV-4 +15.636s
5. Ryuichi Kiyonari JPN Ten Kate Honda CBR1000RR +17.156s
6. Jakub Smrz CZE Guandalini Racing Ducati 1098R +17.545s
7. Shinya Nakano JPN Aprilia Racing RSV-4 +19.659s
8. Noriyuki Haga JPN Ducati Xerox 1098R +23.456s
9. Tom Sykes GBR Yamaha WSB YZF R1 +30.489s
10. Shane Byrne GBR Sterilgarda Ducati 1098R +31.775s
11. Broc Parkes AUS Kawasaki SRT ZX-0R +33.246s
12. Yukio Kagayama JPN Alstare Suzuki GSX-R 1000K9 +36.758s
13. Fonsi Nieto ESP Alstare Suzuki GSX-R 1000K9 +36.857s
14. Lorenzo Lanzi ITA DFX Corse Ducati 1098R +37.290s
15. Jake Zemke USA Stiggy Motorsport Honda CBR1000RR +42.639s

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
140 zapytań w 1,164 sek