Testy na Phillip Island – dzień pierwszy

Pierwszy dzień testów na torze Phillip Island za nami. Dzisiejszą tablice najlepszych czasów otwiera ta sama osoba która kończyła na czele stawki poprzednie testy w Katarze. Mowa oczywiście o Troyu Baylissie na nowym modelu Ducati 1098. Lokalny bohaterPierwszy dzień testów na torze Phillip Island za nami. Dzisiejszą tablice najlepszych czasów otwiera ta sama osoba która kończyła na czele stawki poprzednie testy w Katarze. Mowa oczywiście o Troyu Baylissie na nowym modelu Ducati 1098. Lokalny bohater kibiców przejechał dzisiaj 66 okrążeń uzyskują najlepszy czas 1’32.5. Drugi czas dnia dzisiejszego zanotował Japończyk, Noriyuki Haga(Yamaha Motor Italia), zatrzymując stoper na czasie 1’32.8.

Rodak Nitro Yukio Kagayama(Alstare Suzuki) był niespodzianką dzisiejszego dnia notując trzeci czas dnia używając podczas całego dnia aż trzech różnych motocykli. Był wolniejszy od Hagi o zaledwie 0.1s. Dalej stawka zawodników mocno się zagęszcza a między 4 a 8 miejscem jest zaledwie 0.3s różnicy. Kolejni zawodnicy to Fonsi Nieto(Alstare Suzuki), Troy Corser(Yamaha Motor Italia) aktualny rekordzista toru, Michel Fabrizio(Xerox Ducati) oraz dwaj kierowcy zespoły Sterilgarda Ducati Go-Eleven — Max Biaggi oraz Ruben Xaus. „Cesarz Rzymu” debiutował dziś na motocyklu Ducati. Obaj kierowcy wykręcili identyczne czasy — 1’33.5

Na zupełnie nowym motocyklu w pierwszych oficjalnych testach pojawił się zespół PSG-1 Corse. „Zieloni” w osobach Regisa Laconiego oraz Makoto Tamady niestety dla fanów tej marki zamykali dzisiaj stawkę zawodników. Jedynie Francuzowi udało się wyprzedzić trzeciego kierowcę Alstare Suzuki, Maxa Neukirchenra o pół sekundy. Dalszą sekundę za reprezentantem Niemiec był Makoto Tamada, który widać, że potrzebuje jeszcze więcej czasu do przystosowania się do nowego ZX-10R.

Podczas kolejnych dni należy spodziewać się drastycznych obniżeń czasów uzyskiwanych przez kierowców, gdyż do ich użytku zostaną udostępnione prototypowe mieszanki opon Pirelli.Wszystkie zespoły będą mogły z nich korzystać oprócz zespołu Sterilgarda Ducati Go-Eleven, który jest zespołem satelickim(półfabrycznym). Wśród reprezentantów wszystkich fabryk brak na Phillip Island jedynie zespołu Hannspree Ten Kate Honda, który przywiózł do Australii tylko kierowców kategorii Supersport.

Wyniki Superbike:

1. Troy Bayliss AUS Ducati Xerox 1098R 1’32.5s
2. Noriyuki Haga JPN Yamaha Motor Italia YZF R1 1’32.8s
3. Yukio Kagayama JPN Alstare Suzuki GSXR1000 1’32.9s
4. Fonsi Nieto SPA Alstare Suzuki GSXR1000 1’33.2s
5. Troy Corser AUS Yamaha Motor Italia YZF R1 1’33.4s
6. Michel Fabrizio ITA Ducati Xerox 1098R 1’33.4s
7. Ruben Xaus SPA Sterilgarda Go Eleven 1098R 1’33.5s
8. Max Biaggi ITA Sterilgarda Go Eleven 1098R 1’33.5s
9. Regis Laconi ITA PSG-1 Kawasaki Corse ZX10R 1’34.0s
10. Max Neukirchner GER Alstare Suzuki GSXR1000 1’35.5s
11. Makoto Tamada JPN PSG-1 Kawasaki Corse ZX10R 1’35.8s

W klasie Supersport debiut w nowym zespole zanotował wracający po poważnej kontuzji Jonathan Rea(Hannspree Ten Kate Honda). Jak się okazało wschodząca gwiazda wyścigów motocyklowych już po 10 okrążeniach nieznanego wcześniej toru notował tempo całej czołówki. Ostatecznie dzień zakończył na zaskakującym trzecim miejscu, będąc zaledwie 0.1s wolniejszym od byłego mistrza świata, swojego kolegi z zespołu Andrew Pitta.

Pierwsze miejsce po dzisiejszym dniu okupuje Broc Parkes z zespołu Yamaha WSSP Team, notując swe czasy na Yamasze R6 w specyfikacji 2008. Z mieszanymi uczuciami dzień zakończył zespół Stiggy Motosport, gdyż jego kierowcy zanotowali dobry czwarty oraz ostatni rezultat. Z dobrej strony pokazał się Josh Brookes, doskonale znający ten tor, inaczej było z Robinem Harmsem, który trapiony w ostatnim sezonie licznymi kontuzjami zakończył dzisiejszy dzień na ostatnim miejscu.

Dzięki dodatkowym 7 KM(w porównaniu do ostatnich testów w Katarze) w trzycylindrowym Triumphie Garego McCoya czasy uzyskiwane przez niezwykle doświadczonego Australijczyka pozwalały mu wkleić się w środek stawki. Ostatecznie Gary zakończył dzień na dobrym, piątym miejscu.

Następne trzy lokaty to kolejno kierowca GIL Kawaski Chris Walker, Yamahy WSSP Team Fabien Foret oraz partner „Stalkera” Katsuaki Fujiwara. Dzisiejszą tabelę zamyka wcześniej wspominany Duńczyk, Robin Harms.

Wyniki Supersport:

1. Broc Parkes AUS Yamaha WSSP Team — Yamaha R6 — 1’35.2s
2. Andrew Pitt AUS Hannspree Ten Kate Honda — CRB600RR — 1’35.7s
3. Jonathan Rea GBR Hannspree Tena Kate Honda — CBR600RR — 1’35.8s
4. Josh Brookes GBR Stiggy Motorsport — CBR600RR — 1’36.3s
5. Garry McCoy AUS Triumph Caracchi — 675 — 1’36.4s
6. Chris Walker GBR GIL Kawasaki — ZX6R — 1’36.6s
7. Fabien Foret FRA Yamaha WSSP Team — Yamaha R6 -1’36.6s
8. Katsuaki Fujiwara JAP — GIL Kawasaki — ZX6R — 1’36.9s
9. Robin Harms DEN — Stiggy Motorsport — CBR600RR — 1’37.7s

zdjęcie:www.crash.net