Home / WSBK / Troy Bayliss po raz piąty w sezonie z pierwszego pola

Troy Bayliss po raz piąty w sezonie z pierwszego pola

Sobotnie sesja Superpole była nieco inna niż to zazwyczaj bywa. Organizatorzy wiedząc o możliwości wystąpienia opadów deszczu nad torem postanowili ogłosić ją jako „mokrą”, co wiąże się zgodnie z regulaminem z inna formuła wyłaniania najszybszego kiSobotnie sesja Superpole była nieco inna niż to zazwyczaj bywa. Organizatorzy wiedząc o możliwości wystąpienia opadów deszczu nad torem postanowili ogłosić ją jako „mokrą”, co wiąże się zgodnie z regulaminem z inna formuła wyłaniania najszybszego kierowcy. Normalnie zawodnicy wypuszczani są pojedynczo na tor w celu odbycia jednego mierzonego okrążenia, w kolejności odwrotnej do zajętego miejsca podczas drugiej sesji kwalifikacyjnej. Jeśli jednak Superpole zostanie zakomunikowane jako „wet”, wtedy zawodnicy mają do wykorzystania pięćdziesiąt minut na osiągniecie dobrego rezultatu na nie więcej niż dwunastu okrążeniach.

Druga sesja kwalifikacyjna

Dzisiejsze zmagania w klasie Superbike rozpoczęły się od porannej drugiej sesji kwalifikacyjnej, gdzie od początku dobre tempo dyktował Troy Bayliss. Australijczyk już w pierwszym swoim wyjeździe na tor poprawił swój najlepszy rezultat uzyskany w piątek. Mniej więcej w połowie tej sesji zzobaczyliśmy nowe wcielenie #21. Krótko wygolona głowa to od dzisiaj znak rozpoznawczy popularnego Balistycznego. Nowa fryzura została zademonstrowana szerokiej publiczności podczas wymiany kasku spowodowanej prawdopodobnie parowaniem wizjera.

Nad torem musiała panować typowa dla przeddeszczowej duchota i wysoka wilgotność, gdyż przecieranie wizjera podczas tej drugiej sesji kwalifikacyjnej było czynnością niemal nagminną.

Po Baylissie jako drugi granicę 1’26 sekund przełamał będący niemal co okrążenie bardzo szybkim Ryuichi Kiyonari z zespołu Ten Kate. Japończyk który w zeszły weekend wraz ze swoim teamowym partnerem z zespołu, Carlosem Checą wygrał prestiżowy wyścig Suzuka 8 Hour notuje póki co doskonały weekend i jest jednym z kandydatów do podium w obu jutrzejszych wyścigach.

Kiedy do końca QP2 zostało 10 minut szybki prysznic w postaci ulewnego deszczu zmoczył tor i w tym momencie wiadomym było, że nikt nie będzie już w stanie poprawić swojego okrążenia. Na ostatnim miejscu upoważniającym do udziału w sesji Superpole był w tym momencie kolega z zespołu Baylissa, bohater z poprzedniej rundy w Brnie, Michel Fabrizio. Tak więc zawodnicy zespołu Ducati Xerox mieli otwierać i zamykać popołudniową sesję Superpole. Rzeczywistość jednak zgotowała zawodnikom inną wersję wydarzeń.

Superpole

Między kwalifikacjami a Superpole miała miejsce jeszcze druga sesja treningowa, gdzie znów najlepszy okazał się Bayliss. Wtórował mu ponownie Kiyonari oraz Haga, który widać od początku zmagań na torze Brnads Hatch radzi sobie doskonale(w piątek był najlepszy podczas treningów). Czwarty był jadący z dziką kartą Tom Sykes, który podczas tego weekendu wybornie reprezentuje swoją rodzimą serię BSB.

Jak już wcześniej pisaliśmy decydująca rozgrywka odbyła się według regulaminu przewidzianego dla mokrej sesji. W momencie kiedy taką ją organizatorzy zakomunikowali na paddocku zaczęło się robić bardzo ciekawie. Na samym początku na tor, który był wtedy zupełnie suchy wyjechało kilku zawodników. Jako pierwszy mierzone okrążenie rozpoczął Gregorio Lavilla. Mniej więcej do 2/3 jego przejazdu wszystko wyglądało normalnie, lecz wtedy nad częścią toru rozpoczęła się ulewa. Hiszpan dokończył swoje okrążenie jadąc na „slickach” i jak się przez większość sesji wydawało był to strzał w dziesiątkę, gdyż zaraz po zakończonym kółku deszcz zmoczył cały tor i niemożliwym było by ktokolwiek mógł zagrozić wynikowi wyjątkowo popularnego na wyspach Grega.

Ulewa nad torem trwała kilka minut. Zawodnicy cierpliwie czekali aż warunki na torze się zmienią. Najbardziej z obrotu sprawy zadowolony był oczywiście posiadacz najlepszego na ówczesną chwile czasu okrążenia, Lavilla. Kiedy deszcze przestał padać jako pierwszy na wyjazd z boxów zdecydował się Yukio Kagayama. Japończyk wykonał siedem okrążeń raz po raz poprawiając swoje czasy, ostatecznie legitymując się wynikiem ponad 2 sekundy gorszym od prowadzącego Gregorio.

W międzyczasie nad torem pojawiło się słońce, które szybko osuszyło zarówno prostą start/meta jak i większą część obiektu. Niewiadomą pozostawały obszary znajdująca się w sekcji Stirlings Bend oraz Clearways otoczonych drzewami uniemożliwiającymi bezpośrednie operowanie słońca o asfalt toru.

Jednak na dziesięć minut przed regulaminowym końcem sesji tor był niemal w 100% suchy i zawodnicy jeden po drugim zaczęli poprawiać swoje rezultaty. Pierwszy który ostro się do tego zabrał był Jakub Smrz, do czasu którego przez ładnych kilka minut nikt nie mógł się zbliżyć. Gdy sytuacje w swoje ręce postanowili wziąć najlepsi Czech musiał ustąpić z pierwszego pola, Zawodnicy założyli opony kwalifikacyjne i powoli śrubowali najlepszy rezultat. Ostatecznie jednak okrążenie Jakuba i tak pozwolił mu zakwalifikować się do pierwszego rzędu. Start z czwartej pozycji będzie najlepszym w karierze Jakuba w kategorii Superbike.

O pole position zaciekłą walkę stoczyli ci którzy przez całą sobotę dominowali na brytyjskim obiekcie. Bayliss, Haga i Kiyonari kilkukrotnie wymieniali się najlepszą pozycją w tabeli czasów. Rywalizację tą wygrał lider klasyfikacji, kierowca Ducati — Troy Bayliss. To dwudzieste trzecie Superpole Australijczyka. Jako drugi dzisiejsze zawody zakończył Haga, a trzeci był jego rodak Kiyonari.

Słowa uznania należą się młodemu Sykesowi, który o dziwo okazał się najszybszym z kierowców Suzuki i ruszy do obu jutrzejszych zawodów z dobrej, szóstej pozycji.

Wyniki sesji Superpole:
1. Troy Bayliss AUS Ducati Xerox 1098 F08 1’25.656 s
2. Noriyuki Haga JPN Yamaha Motor Italia YZF-R1 1’25.679 s
3. Ryuichi Kiyonari JPN Hannspree Ten Kate Honda CBR1000RR 1’25.840 s
4. Jakub Smrz CZE Guandalini Racing by Grifo’s 1098 RS08 1’25.960 s
5. Troy Corser AUS Yamaha Motor Italia YZF-R1 1’26.021 s
6. Tom Sykes GBR Rizla Suzuki GSX-R1000 1’26.166 s
7. Max Biaggi ITA Sterilgarda Go Eleven 1098 RS08 1’26.169 s
8. Max Neukirchner GER Alstare Suzuki GSX-R1000 1’26.226 s
9. Yukio Kagayama JPN Alstare Suzuki GSX-R1000 1’26.501 s
10. Fonsi Nieto SPA Alstare Suzuki GSX-R1000 1’26.688 s
11. Carlos Checa SPA Hannspree Ten Kate Honda CBR1000RR 1’26.751 s
12. Michel Fabrizio ITA Ducati Xerox 1098 F08 1’26.807 s
13. Gregorio Lavilla SPA Ventaxia VK Honda CBR1000RR 1’27.148 s
14. Lorenzo Lanzi ITA RG Racing 1098 RS08 1’27.217 s
15. Ruben Xaus SPA Sterilgarda Go Eleven 1098 RS08 1’27.246 s
16. Karl Muggeridge AUS D.F. Racing CBR1000RR 1’27.580 s

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
132 zapytań w 1,145 sek