MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
W Portugalii wciąż najszybszy pozostaje Jonathan Rea. Brytyjczyk, który prowadzi w mistrzostwach w drodze po trzeci z rzędu tytuł, uzyskał czas lepszy od Marco Melandriego oraz Chaza Daviesa.
1. Jonathan Rea GBR Kawasaki Racing ZX-10RR 1m 42.621s
2. Marco Melandri ITA Aruba.it Racing Ducati Panigale R 1m 43.207s
3. Chaz Davies GBR Aruba.it Racing Ducati Panigale R 1m 43.310s
4. Leon Camier GBR MV Agusta RC F4 RR 1m 43.415s
5. Tom Sykes GBR Kawasaki Racing ZX-10RR 1m 43.516s*
6. Eugene Laverty IRE Milwaukee Aprilia RSV4 1m 43.522s
7. Alex Lowes GBR PATA Crescent Yamaha R1 1m 43.677s
8. Lorenzo Savadori ITA Milwaukee Aprilia RSV4 1m 43.767s
9. Michael van der Mark NED PATA Yamaha YZF-R1 1m 43.854s
10. Stefan Bradl GER Red Bull Honda CBR1000RR SP2 1m 43.957s
11. Jordi Torres ESP Althea BMW S1000RR 1m 44.170s
12. Raffaele De Rosa ITA Althea BMW S1000RR 1m 44.462s
13. Leandro Mercado ARG IodaRacing Aprilia RSV4 1m 44.592s
14. Xavi Fores ESP Barni Ducati Panigale R 1m 44.608s*
15. Riccardo Russo ITA Pedercini Kawasaki ZX-10RR 1m 44.632s
16. Roman Ramos ESP Team Go Eleven Kawasaki ZX-10RR 1m 45.284s
17. Ayrton Badovini ITA Grillini Kawasaki ZX-10RR 1m 45.518s*
18. Takumi Takahashi JPN Red Bull Honda CBR1000RR SP2 1m 46.007s
19. Anthony West AUS Puccetti Kawasaki ZX-10RR 1m 46.172s
20. Ondrej Jezek CZE Grillini Kawasaki ZX-10RR 1m 46.358s
21. Alessandro Andreozzi ITA Guandalini Yamaha YZF-R1 1m 46.399s
Źródło: crash.net
0,6 sekundy przewagi nad drugim, Johnny wymiata, oby w wyścigach to pokazał :)
Niech John dołączy w końcu do MGP, i nie ściemnia, że jest za stary…
– Troy zadebiutował w MGP mając 34 lata…
– Lorenzo, który ma nadal potencjał wzrostowy, ma jak Rea 30 lat
– Rossi… Czy warto wspominać tego jegomościa, i mówić, że młokos przy nim jest za stary, by jeździć w tej samej serii?
– Czy ktoś pamięta wielkiego entuzjastę zioła z południowej ćwiartki, Alexa Barrosa? Dopiero po 30tce zaczął osiągać największe sukcesy w najwyższej klasie, a w wieku 34 lat, dostał angaż do najlepszej ekipy – Repsol Honda – w tym weku, taka szansa? Co na to Chris? ;)
Wszyscy mogą / mogli w MGP, ale (Chris) Rea jest za stary.. Bull Shit ;)
Chyba mu już polerst nie wierzysz? ;)
Ps z całym szacunkiem do Johna to napisałem
Myślę że Rea chciałby przejsc do motoGP dla samego siebie – bo zawsze będzie mistrzem „tylko wsbk”. Ale zrozumiałe jest to że taki mistrz mógłby przejść do motoGP tylko do topowego zespołu – miejsc jest teraz 6 i poza Pedrosą to nie ma kandydata do zwolnienia miejsca. A Repsolowi jakoś ten Pedrosa bardzo pasuje, tym bardziej że każdy wie że Dani jakby miał awaryjnie przejąć pałeczkę lidera zespołu to na pewno znakomicie by się spisał… To gdzie ma Rea przyjść – na jakiegoś komarka żeby toczyć boje o punkcik?
Ja mu jak najbardziej wierzę, bo Johnny chciał dołączyć do MotoGP, był już po słowie z Honda Gresini, ale z powodów finansowych i sponsorskich Fausto był zmuszony do wzięcia Bautisty. A teraz wątpię, że Johnny chciałby iść do jakiegoś satelickiego teamu, który jest skazany na bycie pod fabrycznymi kierowcami. A czy jakiś team fabryczny by go chciał? Kiedyś łatwiej było aklimatyzować się z motocyklem, które nie były aż tak zaawansowane technologicznie – gdzie przykładem jest Troy, co po roku przerwy od MotoGP wskoczył na GP6 i pozamiatał to MotoGP :D
Johnny już miał swoją szansę w Repsolu – bez przedwyścigowych testów wywalczył naprawdę znakomite miejsca, jak na osobę, która przyszła zastępować innego zawodnika (pamiętamy Aoyamę? tego „w lepszej formie od Stonera?”). W Kawasaki ma wszystko i gwarancję jednego z najlepszych motocykli. Marquez i Pedrosa siedzą w tej Hondzie nieustannie, i nikt nie ma pretensji… no dobra, do Daniego mają :D
No właśnie Panowie, macie racje w tym co mówicie, i z tym się zgadzam, ale pytanie było, czy John (aka Chris) Rea, jest za stary na MotoGp ;)
Moim zdaniem, nigdy na MGP nie był tak gotowy jak teraz – i może nigdy już nie będzie.
Mówienie Chrisa, że jest za stary, dla mniej świadomych tego jak jest, znaczy, – „Rea jest za stary”. Dla bardziej świadomych tego co w MGP jest i gdzie mógłby się ścigać i jakie ma (lub nie ma) oferty, znaczy „hej, nie pytaj mnie o takie rzeczy, głupio mi o tym mówić, ale żaden topowy zespół mnie nie chce, nie mam fajnych propozycji, to raczej zespoły powinniście pytać, czemu mnie nie chcą… :(”
PS
W 2013, były rozmowy z HRC:
https://www.asphaltandrubber.com/racing/jonathan-rea-hrc-motogp-honda-production-racer/
Spójrzmy na czołówkę MotoGP – 3 najlepsze fabryczne zespoły obsadzone przez ludzi, którzy jeżdżą prototypami MotoGP od jakiegoś 20 roku życia, nie mając nawyków z Superbike’ów, czy innej klasy wyścigowej. W wieku 30 lat wiele kariery nie zostało na naukę zupełnie innego motocykla, zupełnie innej charakterystyki opon. Ja wiem, że jest ta plotka o przejściu Rea do Suzuki, ale jest jakaś dla mnie „wyssana z palca” :D
Nie ma sensu pchać się do MotoGP, Edwards też poszedł w wieku jakichś 30 lat i mówił, że to za późno. Jakby Johnny powiedział, że chce iść do MotoGP, to pewnie niektóre satelickie (a pewnie i to fabryczne Suzuki) pozabijaliby się o niego ;)
PS
Sezon wcześniej jeszcze z Gresinim o RC212V
Tzn, nie ma pomiędzy tymi konstrukcjami (WSBK a MGP) aż tak dużych różnic, żeby się nie mógł w sezon (lub dużo szybciej na fajnej maszynie) zaadaptować.
Dowody?
Jakim sposobem, nigdy nie jeżdżąc wcześniej w MotoGp, uzyskał na zastępstwie za Stonera 8 miejsce, skoro to jest taka różnica?
Jakim sposobem, chłopaki z MGP (np Biaggi, Melandri, Checa), którzy jeździli od zawsze w cyklach Grand Prix, nagle byli mistrzami WSBK lub prawie nimi byli?
Odpowiedź: bo takich wielkich różnic nie ma, żeby się względnie szybko zaadatoptować – są te same tory, podobne osiągi, i super-wyczynowe motocykle sportowe, które mają podobne rozmiary, wagę etc
Colin Edwards za późno wszedł w MGP? Tak samo jak Max Biaggi w wieku 36 lat przeszedł za późno do WSBK, bo juz nie było dla niego miejsca w MGP, i w pierwszym sezonie WSBK był 3 (w tak zupełnie innej serii i na tak zupełnie innym motocyklu…;), a to potem zdobył dwa razy mistrzostwo WSBK?
To a propos, tak dużych różnic i jaki duży problem mają ci wszyscy (biedni) zawodnicy, by adaptować się do tych zupełnie innych maszyn.
Rozumiem takie tłumaczenie, w przypadku Michaela Schumachera, gdzie jeździł w F1, a potem przesiadł się na SuperBike’a, że to faktycznie trudno się zaadaptować… ;)
Reasumując: Chris, nie jest za stary, a przy przejściu (lub jego braku) należy w pierwszej kolejności rozpatrywać inne czynniki, m.in. o których już w tej konwersacji powiedzieliśmy, ale niech nie chrzani ten jeszcze młody koleś, że jest na to za stary.
Za stary to on jest, na próby w słabszych zespołach, na bycie daleko w stawce, na bycie underdogiem, na jazdę na słabszym moto, na pytania, czemu nie jest w MGP tak szybki jak w WSBK i ile w tym winy motocykla, braku wsparcia zespołu etc – do dobrego się przyzwyczaił i dupy z zielonej kanapy mu się nie che ruszyć ;)
@lukasso, ja troszkę dosypię piachu do hajpowania tych wyników Chrisa Rei w MotoGP: zobacz, jaka była wtedy stawka: połowę to były motocykle CRT, a Rea praktycznie zamykał stawkę prototypów. Słowem – fabrycznym motocyklem było wtedy o wiele prościej zdobyć TOP10 niż teraz. Teraz myślę, że wskakując z marszu może przy dużym farcie zdobyłby jakiś punkt. To były mroczne czasy MotoGP, ja osobiście miałem wtedy totalną wyjebkę na to co się działo, bo nie działo się nic ciekawego. Jedyny gość, za jakiego trzymałem, to był Ben Spies. WSBK było wtedy o wiele ciekawsze. Biaggi wygrał tytuł z Sykesem o 0.5 punktu, Melandri na BMW wygrywał…
Jonathan Rea testował maszynę Hondy z MotoGP, ale było to bodajże jeszcze w zimę ;)
I to tak jak mówi Paweł, wtedy liczyły się tak naprawdę tylko fabryczne Hondy i Yamahy, choć i tak pokazał się z dobrej strony. A teraz miejsca w głównych fabrykach są raczej pozamiatane.
Mówisz Biaggi, Checa, Melandri (swoją drogą, ani w MGP, ani w SBK tytułu nie zdobył), a pomijasz choćby przykład Alexa Barrosa? ;)
Lepiej, żebyś podał odwrotne przykłady – maszyny z MotoGP są zdecydowanie bardziej zaawansowane technologicznie (no, może prócz elektroniki, która została ujednolicona), więc i trudniejsze w dostosowaniu się. Dlatego na Suzukę biorą zawodników i z MotoGP, wsiadają i śmigają, a odwrotnie? Często zawodnicy przepadają.
Nie wiem, co tam Johnny planuje, ale może jakby mu Repsol zaproponował ofertę, to może by pomyślał, ale na razie Marquezowi i Pedrosie tyłka z pomarańczowej kanapy nie chce się ruszać ;)
Podsumowując, może Johnny po prostu potrzebuje odpowiedniej zachęty w postaci najlepszych maszyn, jakim są fabryczne Yamahy, Ducati i Hondy? Bo w sumie i Rea, i ta 6-ka kierowców z tych ekip, nie chciałaby być zdegradowana na jakieś Suzuki, Aprilie, czy satelity – no chyba, że faktycznie z tym Rea&Suzuki jest coś na rzeczy? By w sumie błękitnym z nieba spadł :D
@Paweł Krupka – ależ ja nie twierdzę, że czasy się nie zmieniły. Dobrze, że to mówisz, bo to jeszcze dobitniej pokazuje, że dla Chrisa, dzisiaj, nie ma miejsca w MGP, i że nie jest to związane z jego wiekiem, bo po prostu jest baaardzo trudno, chyba za trudno i potrzeba mega walki, by wejść na dobre pozycje, czego dowodem jest walka takim supertalentów jak Rossi, Lorenzo, Marquez, Viniales – co mógłby tu Rea? No każdy zna odpowiedź, musiałby się pocić jak nigdy wcześniej, żeby coś wywalczyć. Spój na Van Der Marka – jak się chłopak cieszy, że pojedzie w MGP. To jest coś dla każdego motocyklowego zawodnika. Spójrz na Melandriego, który teraz jest chyba 4 w generalce na Aprilli… no fuck, gość, którego nikt już chyba nawet do najgorszej satelity w MPG nie chce, przyjeżdża regularnie na podium w WSBK, a nawet wygrał wyścig w tym sezoeni… Widać różnicę poziomów w tych seriach, i że nikt nie ma wątpliwości, że wygrywanie Chrisa, na bezkonkurencyjnym Kawasaki, nie ma wiele wspólnego z byciem mega talentem, którego należy szybko sciągnąć do MGP – moim zdaniem, zespoły MGP pokazują, że Rea nie jest bardzo pożądany, a on sam, nie wykazuj chęci partycypacji w tych zawodach, bo woli jeść pyszne obiady w swoim towarzystwie, niż zjadać resztki z elitą – i to nie jest wcale objaw głupoty, wręcz przeciwnie. Mówię tylko, żeby nie zrzucał tematu na swój wek, bo nie o wiek tu chodzi ;)
@polerst – Biaggi nie zdobył tytułu w WSBK? :) Melandri na BMW Aprilli a teraz na Ducati nie jeździ wysoko? Checa nie został mistrzem świata WSBK? :)
No stary – fakty faktami, różnice między motocyklami tych serii się nie liczą bardziej, niż np jak Lorenzo przeszedł z Yamahy do Ducati, czy Rossi z Yamahy do Ducati – każdy z nich musi się grzebać z różnicami. Albo jest dobry i się dostosuje, albo nie. Jeśli ktoś potrafi jeździć na słabym i prostym konstrukcyjnie moto, i na żadnym innym, to znaczy, że jest za słaby na MGP, ale i na WSBK i na inne moce i prestiżowe serie. Cal po zdobyciu mistrzostwa SuperSportów zaadaptował się i próbuje w MGP – szacun za ambicje dla tego kolesia, który w końcu podpisał kontrakt z HRC – można? Można ;)
Melandri sam nie chce do MotoGP, to jest główny powód, że nikt go w MotoGP nie chce. Rea talent ma największy z MotoGP ale na satelickim motocyklu czy jakimś Suzuki to on tytułu nie zdobędzie, jak i nie zdobyłby Marquez czy Vinales. A na robienie marki jest już za stary, by tracić co najmniej dwa lata na jazdę na byle czym. Może gdyby jeździl w MotoGP od paru lat, to teraz walczyłby o tytuł?
Talent z SBK oczywiście, co jeszcze pokazywał na Hondzie
Różnice między prototypem a produkcyjnym mniejsze? Wątpię szczerze. Myślę że Johnny wie, co mówi, skoro pięć lat temu bardzo chciał być w MotoGP
Rea przecież w Aragoni przyjechał przed samym Rossim, który nie mógł się zaadaptować do Ducati i tak mniej więcej przyjeźdzął (Rossi), a to z kolei pokazuje, jak problemy z adaptacją największego w MGP (Valentino) miały sie do adaptacji koelsia (Chrisa) z WSBK – nie widzę potrzeby upierania się przy tym, bo jest to normalne w sporcie motorowym. Zawodnicy się tasują między kategoriami, seriami, a nawet rodzajami wyścigów – patrz np Duval, który ścigał się na quadach i w WRC, więc adaptacja do sprzętu, torów, teamu etc to część bycia dobrym lub nie zbyt dobrym zawodnikiem. Należy domniemywać, że nie ma większych problemów w przechodniu między tymi konstrukcjami (WSBK a MGP), jak pomiędzy innymi konstrukcjami wewnątrz MGP, jak również należy mniemać, że większe problemy z adaptacją będą mieli zawodnicy przechodzący z Moto2 do MotoGp, niż motocykle o podobnej masie, wymiarach, nawet mocy, czyli WSBK do MGP i na odwrót. Jednak nie ma co się skupiać na tym, bo adaptować się i tak muszą – ci są zwycięzcami, którzy to potrafią to robić ;)
Średnio już się podchodzi do Luthiego, on chyba nie chciał być Kenanem w swojej klasie.
Rossi, z tego co pamiętam, wyjechał w Aragon poza tor wtedy
Yamaha liczny na wystep Van der Marka, tzn liczą, że koleś z WSBK się dobrze zaprezentuje – jakim cudem?
= chyba nie jest aż tak źle i różnice te da się jakoś (nawet w jeden weekend) połknąć, by sobie pośmigać.
Co by mógł zrobić najlepszy z WSBK? Niestety, ale pewnie się nie dowiemy…
Co zrobi Van der Mark z WSBK w MGP? Dowiemy się niebawem ;)
Vd Mark jest sporo młodszy i Yamaha może liczyć na niego w przyszłości, on być może też liczy na przejście do Tech3, póki jest szansa. A szansa że się uda dałbym 50/50 :)