MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Jonathan Rea z fabrycznej ekipy Kawasaki już na starcie odjechał od reszty zawodników stawki World Superbike i bez problemów wygrał pierwszy, historyczny wyścig na torze Villicum w Argentynie. Zdobywca pole position Marco Melandri z Ducati zajął drugie miejsce, a jedyne emocje w czołówce zapewniła widowiskowa jazda Topraka Razgatlioglu, który po walce z Tomem Sykesem i Eugenem Lavertym (Aprilia) zdobył drugie w karierze podium. Kawasaki zostało oficjalnie mistrzem świata producentów.
W wyścigu wystartowało jedynie 18 zawodników (na tor nie wyjechał Jakub Smrz). Rea po idealnym starcie wyszedł na czoło i „tyle go widzieli” – Północnoirlandczyk powiększał jedynie przewagę, zdobywając 25 punktów. Samotny wyścig przejechał Marco Melandri, który powoli żegna się z Ducati. W walce o trzecie miejsce najpierw pojedynkowali się Sykes i Laverty, ale potem włączył się do niej Razgatlioglu.
Turecki zawodnik wyprzedził Brytyjczyka i Irlandczyka, i to wszystko w momencie, gdy nad torem kropił deszcz. Podczas próby ataku na Sykesa przewrócił się Chaz Davies. Upadki zaliczali jeszcze Leandro Mercado oraz Jake Gagne. Z toru zjechał Lorenzo Savadori. Dla zawodnika prywatnej ekipy Kawasaki to drugie podium w karierze. Słabo jadącego Sykesa wyprzedził jeszcze Xavi Fores na prywatnym Ducati, potem pokonując również Laverty’ego. Za tą grupą dojechali zawodnicy Yamahy – Alex Lowes i Michael van der Mark mieli słabe tempo i nie nawiązali walki o podium.
Czołową dziesiątkę, po zaciętej walce do ostatniego zakrętu, uzupełnili zawodnicy fabrycznych ekip BMW i Hondy – Loris Baz i Leon Camier. 11. był debiutujący w WSBK Florian Marino. Ostatnie dwie pozycje przypadły innym debiutantom – Maximilianowi Scheibowi i 18-letni Gabriele Ruiu, który jest jednym z najmłodszych zawodników WSBK w historii.
Wyniki 1. wyścigu WSBK na torze Villicum w Argetynie:
1. Jonathan Rea GBR Kawasaki Racing ZX-10RR 21 okr.
2. Marco Melandri ITA Aruba.it Racing Ducati Panigale R +9.163s
3. Toprak Razgatlioglu TUR Puccetti Kawasaki ZX-10RR +11.410s
4. Xavi Fores ESP Barni Ducati Panigale R +11.796s
5. Eugene Laverty IRE Milwaukee Aprilia RSV4 +12.441s
6. Tom Sykes GBR Kawasaki Racing ZX-10RR +12.690s
7. Alex Lowes GBR PATA Crescent Yamaha R1 +15.597s
8. Michael van der Mark NED PATA Yamaha YZF-R1 +16.849s
9. Loris Baz FRA Althea BMW S1000RR +28.117s
10. Leon Camier GBR Red Bull Honda CBR1000RR SP2 +28.164s
11. Florian Marino FRA TripleM Honda CBR1000RR SP2 +41.449s
12. Roman Ramos ESP Team GoEleven Kawasaki ZX-10RR +41.783s
13. Maximilian Scheib CHI MV Agusta 1000 F4 +47.736s
14. Gabriele Ruiu ITA Team Pedercini Kawasaki ZX-10RR +55.986s
Nie ukończyli
Lorenzo Savadori ITA Milwaukee Aprilia RSV4
Chaz Davies GBR Aruba.it Racing Ducati Panigale R
Jake Gagne USA Red Bull Honda CBR1000RR SP2
Leandro Mercado ARG Orelac Racing VerdNatura Kawasaki ZX-10RR
Nie wystartował
Jakub Smrz CZE Guandalini Yamaha YZF-R1
Źródło: crash.net
Moim zdaniem jeżeli chodzi o emocje w tym wyścigu to dał bym 6/10. W sumie było kilka pojedynków np Baz vs Camier. Gratulacje dla całej pierwszej 6 a w szczególności dla Rea za kolejne zwycięstwo które chyba niestety było do przewidzenia i dla Topraka, za rewelacyjną jazdę! Kto wie? Może to przyszły mistrz? Po za tym szkoda mi Mercado mógł być finisz w TOP 10 a nie ukończył. A nie ukończenie wyścigu u siebie na pewno boli, oby jutro Leandro pojechał lepiej.
CAŁY KOMENTARZ JEST TYLKO MOJĄ OPINIĘ NA TEMAT TEGO WYŚCIGU I NIE MA NA CELU OBRAŻENIA NIKOKOGO I NIE MA OBOWIĄZKU ZGADZANIA SIĘ Z TĄ OPINIĘ.