MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Jonathan Rea wygrał 2. wyścig. Alvaro Bautista spadł na 5. pozycję na dystansie. Chaz Davies był drugi, a podium uzupełnił Toprak Razgatlioglu.
| Wyniki 2. wyścigu | |||||
| Pos | Driver | Nat | Team | Model | Time |
| 1 | Jonathan Rea | GBR | Kawasaki Racing Team | Kawasaki ZX-10RR | 21 Laps |
| 2 | Chaz Davies | GBR | Aruba.it Racing Ducati | Ducati Panigale V4 R | +5.158 |
| 3 | Toprak Razgatlioglu | TUR | Kawasaki Puccetti Racing | Kawasaki ZX-10RR | +14.511 |
| 4 | Michael van der Mark | NED | Pata Yamaha | Yamaha YZF R1 | +17.046 |
| 5 | Alvaro Bautista | ESP | Aruba.it Racing Ducati | Ducati Panigale V4 R | +17.771 |
| 6 | Alex Lowes | GBR | Pata Yamaha | Yamaha YZF R1 | +18.976 |
| 7 | Eugene Laverty | IRL | Team Goeleven Ducati | Ducati Panigale V4 R | +33.901 |
| 8 | Leandro Mercado | ARG | Orelac Racing VerdNatura Kawasaki | Kawasaki ZX-10RR | +35.233 |
| 9 | Jordi Torres | ESP | Team Pedercini Racing Kawasaki | Kawasaki ZX-10RR | +36.783 |
| 10 | Leon Haslam | GBR | Kawasaki Racing Team | Kawasaki ZX-10RR | +37.478 |
| 11 | Michael Ruben Rinaldi | ITA | Barni Racing Team Ducati | Ducati Panigale V4 R | +44.053 |
| 12 | Loris Baz | FRA | Ten Kate SBK Yamaha | Yamaha YZF R1 | +45.623 |
| 13 | Leon Camier | GBR | Moriwaki Althea Honda | Honda CBR1000RR | +51.082 |
| 14 | Marco Melandri | ITA | GRT Yamaha | Yamaha YZF R1 | +1> |
| 15 | Sandro Cortese | GER | GRT Yamaha | Yamaha YZF R1 | +1> |
| 16 | Markus Reiterberger | GER | BMW WorldSBK Team | BMW S1000RR | +1> |
| 17 | Ryuichi Kiyonari | JPN | Moriwaki Althea Honda | Honda CBR1000RR | +1> |
| DNF | Alessandro Delbianco | ITA | Althea Mie Racing Team Honda | Honda CBR1000RR | 13 Laps |
| DNF | Tom Sykes | GBR | BMW WorldSBK Team | BMW S1000RR | 6 Laps |
Źródło: crash.net
Ta nawierzchnia nieco namieszała. Liczyłem że Davies dogoni Jonathana, ale 2. miejsce jest OK.
Największy pozytyw wyścigu – Leandro Mercado.
A ja się powtórzę i powiem że chciałbym widzieć Ree na tej ZX10RR w wyścigu Motogp, na pewno nie był by ostatni
Ta Kawa w serii ma coś 204 KM (z doładowaniem 214), waży ponad 204 kg, standardowa elektronika i ciąg nieco ponad 300 km/h – regulamin WSBK nie pozwala na zbytnie modyfikacje serii. Zestaw to teraz ze średnio 260 KM (a i wieść gminna niesie, że są w MGP motocykle i po ok. 300 KM), 160 kg (minimalny limit wagi)-180 kg, rozbudowana elektronika umożliwiająca przeniesienie takich mocy z koła na asfalt, wszechobecny karbon i ponad 350 km/h. Dalej jesteś taki pewien, że JR nie byłby ostatni? Wystarczy tor preferujący prędkość maksymalną i Kawa odstaje od Ducati w wersji WSBK, a co dopiero w MGP… Jeździec to dużo, ale nie wszystko – musi mieć na czym jechać :)
Bauti w MGP nie był jakoś specjalnie wybitny, a w WSBK jest na topie – można spróbować przenieść to i na JR :)
200kg to waży seria, w specyfikacji WSBK waży dużo mniej i mocy ma też znacznie więcej, a co do reszty wypowiedzi, nie ma co dyskutować tylko jak znajdziesz chwilę sprawdź sobie po prostu czasy z kwalifikacji na torach Jerez, czy Philip Island ( Assen w tym roku na WSBK był deszcz więc odpada) na stronach WSBK I MGP, Syahrin na Jerez był ponad sekundę wolniejszy od czołówki WSBK, wiem że to skrajny przypadek ale tak, jestem pewien że Rea na Philip Island czy na Assen nie był by ostatni :)
No i sprawdziłem :)
W Misano przykładowo JR miał średnią z okrążenia 1:37.463, co po przeliczeniu na dystans 27 okrążeń MGP dawałoby 43:51.511. Najgorszy sklasyfikowany Karel Abraham miał 43:49.829, więc o 1.682 s mniej :)
żartujesz sobie czy… ? sprawdziłes jaka była pogoda w Misano podczas rundy WSBK?
Nie, nie sprawdzałem, ale porównując czasy z lat 2016-2019, to jakiejś tragedii nie ma, więc chyba te warunki nie były tragiczne. Rzeczywiście w 2 full wyścigu z br (ten szybszy) JR miał czas całkowity gorszy o ok 15-30 s względem lat 2016-2018, ale porównywałem go z czasem MM, który był również o ok. 20 s. gorszy od czasu AD z 2018. Również czasy ostatnich zawodników z pełnym dystansem odstawały od zwycięzców w podobnej relacji. W 2018 rzeczywiście średni czas wyścigu JR był lepszy od ostatniego w 2018 w MGP TL. Wziąć tylko należy pod uwagę, że MGP jedzie na Misano 27 okrążeń, a WSBK 21.
Ogólnie jednak, to przyznaję CI rację: JR lata gdzieś czasami w okolicach ostatniego notowanego w MGP, może nawet ze wskazaniem na JR.
W WSBK moce sa dzisiaj blizsze 250 KM niz 210KM. Niehomologowane, salonowe Panigale V4 R osiaga moc 234 KM. Limit wagi dla motocykla WSBK wynosi 168 kg. Modyfikacje wbrew pozorom sa bardzo duze. Jedyne rzeczy niezmienialne to w zasadzie rama i uklad korbowo-tlokowy. 3 paczki to pojedzie seryjna odblokowana Kawa. Glowne roznice do MotoGP beda w hamulcach i oddawaniu mocy w niskich i srednich zakresach obrotow oraz elektronice ktora jest bardziej rozbudowana. Predkosci maks tez beda zblizone tyle ze WSBK jej osiagniecie zajmuje prawdopodobnie wiecej czasu.
zgadza się, Yamaha np. wkłada podobno ok 150 tys euro w seryjny motocykl. Tak jak pisałem, czasy okrążeń mówią same za siebie, byłem w lekkim szoku jak porównałem sobie czasy np. z Philip Island, praktycznie tylko czołówka Motogp robi różnicę
Ja również przeglądałem czasy (nie sprawdzałem warunków) i jakoś nie ma szału. W drugim wyścigu średni czas okrążenia JR (z 22) wyniósł 1:34,665, a najgorszego w MGP 1:33,734 (całkowity to 34:42,654 dla 27 okrążeń). No chyba, że się pomyliłem w rachubach. Nie biorę pod uwagę 1 wyścigu, bo moje źródło podaje jakiś chory czas całkowity na poziomie 23:54,250.
no jeśli nie bierzesz pod uwagę warunków to jaki to ma sens?
sprawdź sobie PP z Philip Island z 18 roku i Super pole z 19 roku WSBK, warunki były podobne
Takie porównanie nie ma sensu, bo WSBK ma opony kwalifikacyjne. Czas wyścigu musi być liczony. PI jest na początku sezonu WSBK i na końcu MotoGP, a motocykle „przyspieszają” w trakcie sezonu – rozwój itp.
No i sobie porównałem sesje kwalifikacyjne:
2018 MGP – PP to czas 1:29,199 na oponach wyścigowych
2018 WSBK – PP to czas 1:30,099 (T. Sykes), a JR 1:31,056 na kwalifikacyjnych (?)
2019 WSBK – PP to czas 1:29,413 (JR) na oponach kwalifikacyjnych
i średni czas z SP 2019 JR to 1:31,250.
I o czym to świadczy? W 2018 było o ok. 1 sekundę gorzej (a w przypadku JR niemal 2 s.), co w dużym uproszczeniu daje ponad 50 sekund straty na dystansie 27 okrążeń. Pytanie, czy JR przejechałby na oponach kwalifikacyjnych pełen dystans 27 kółek. Zobaczymy co będzie w tym roku w MGP.
Co ciekawe, A. Bautista w 2018 w MGP w Q1 miał czas 1:29,851, w Q2 1:32,367 (uzyskany w 3 okrążeniu, a dalej pewnie gleba), a w 2019 już w WSBK miał 1:29,729 – wszystko na Ducati :)
Ps. Przywoływany przeze mnie czas 34:42,654 był oczywiście JR, a nie ostatniego w MGP. Nie chciało mi się wcześniej tego prostować, bo wolałem nawinąć parę kilometrów :)
Pisałem o seryjnej Kawie, a nie Ducati.
Wiem, że seria (Suzuki, Yamaha, Ducati, Kawa, pewnie Aprilia i cos tam może jeszcze) pójdą 299+, ale co innego jest droga, gdzie masz do napędzenia się zdecydowanie więcej niż1 km prostej, a co innego tor, gdzie nie masz tak długiej nitki. W WSBK top speed wskakuje czasem ponad 300, ale niewiele przebijając. W MGP na Mugello pękają 350’tki.
Żeby nie było, nie gloryfikuję MGP, ale to inna liga. Doceniam jednak wysiłek inżynierów z WSBK, którzy za 5-10 % budżetu moto z MGP potrafią wydziergać maszyny niewiele im ustępujące.
no właśnie o czym to świadczy? porownujesz najlepsze czasy z motogp do world superbike i wcale różnica nie jest. miażdzaca, a ja przecież od początku mówię tylko o tym, że Rea na pewno nie był by ostatni w wyścigu Motogp na swojej ZX10RR. Także jak już porownujesz to porównuj z drugą dziesiątka,a nie z Marquezem Dovim i resztą. Jak widzisz, Bautista robił na GP18 bardzo podobny czas do tego jaki zrobił kilka miesięcy później na V4R… i owszem, gloryfikujesz Motogp, nie ma co też podziwiać inżynierów z WSBK bo oni wcale nie próbują się ścigać z Motogp, to inna liga ale liczby mówią same za siebie.
No i przyznałem Ci wcześnie, że patrząc nawet na czasy z Misano, JR mógłby powalczyć z niektórymi zawodnikami MGP, ale czy byłby „na pewno” lepszy. W praktyce, przy pełnym dystansie MGP do czasów JR należałoby dorzucić kilka sekund z tytułu zużycia opon, większej ilości paliwa na starcie, zmęczenia zawodnika itp.
Porównuję uśrednione czasy z wyścigu sprowadzone do dystansu MGP, bo IMO to ma większy sens niż kwalifikacje, gdzie obie serie jeżdżą na zupełnie innych oponach (nie o firmę mi chodzi).
Nie gloryfikuję również MGP i nie twierdzę, że inżynierowie z WSBK próbują się ścigać z MGP (gdzie tak napisałem?). Doceniam natomiast efekty ich pracy, które owocują świetnymi maszynami jedynie nieznacznie gorszymi od prototypów MGP i to za znacznie mniejsze pieniądze.
A w ogóle, to tylko wyścig mógłby rozstrzygnąć taką dysputę – teoria w tym względzie nie da jednoznacznego rozstrzygnięcia :)
oczywiście ale co do opon paliwa no to bez przesady, to akurat łatwo dopasować do specyfiki wyścigu, poza tym mówisz o czynnikach niezależnych, a jeszcze parę dni temu śmiałes się jak tylko usłyszałes o tym, że motocykl w specyfikacji WSBK miałby szansę powalczyć o naste miejsca w stawce Motogp, a okazuje się to wcale nie takim Science fiction, żeby nie było, sam byłem w lekkim szoku jak sobie te czasy porównałem ale z drugiej strony, masa podobna, moc nie tak DRASTYCZNIE większa, na pewno bardziej zaawansowana kontrola trakcji no i hamulce… ciekawie by było porównać poszczególne sektory i prędkości w zakrętach, ale to już dyskusja/analiza na dłuższy artykuł ;)
chyba nawet tutaj czytałem kiedyś że są sektory i zakręty przez które Moto3 przejeżdża szybciej niż motocykl Motogp.
a jeszcze co do kondycji zawodnika? proszę Cię, można kogoś lubić lub nie, odłóżmy nasze sympatię do danych zawodników na bok, Rea jest w doskonałej kondycji, na pewno lepszej niż w tej chwili Lorek np.
I znowu, gdzie się śmiałem ? :) Raczyłem jedynie powątpiewać w Twoje stwierdzenie „na pewno” – to wszystko. W życiu pewne są tylko dwie rzeczy: śmierć i urząd skarbowy (aczkolwiek obie nie dotyczą Chuck’a Norrisa).
Co do kondycji – jakie moje lubi – nie lubi. Stwierdzam jedynie fakt, że przejechanie przykładowo 21 okrążeń, to nie 27. „Na pewno” :) ma wpływ na na chwilowy stan psychofizyczny zawodnika z prostą zależnością: im dalej, tym gorzej.
O tym Moto3 też słyszałem. I skoro już, to bardziej zaskakują mnie w sumie niewielkie różnice pomiędzy Moto GP M2 M3. Szczególnie MGP i M2, gdzie różnica w sprzęcie to kosmos. Ale to moje przemyślenia.
Pozdro.
Rolas przestań pisać to samo rozumiesz Rea to głupi Brytol jak większość motocyklistów z tego kraju kompletne beztalencia i ten ich krajowy puchar nic nie daje.
za to widze ty jesteś niegłupi niebrytol i talencie…
Czy mam rozumieć, chcesz żeby Rea wystartował do walki z prototypowymi maszynami, na motocyklu produkcyjnym w specyfikacji WSBK ?
tak, ciekawie by było ;) wiem że to niemożliwe ale tak sobie tylko. mówię
Paweł Krupka, z całym szacunkiem, nie kwestionuje Twojej wiedzy ale czy analizowałes kiedyś czasy Motogp na przestrzeni lat? jakaś znacząca zmiana jest widoczna dopiero jak porównamy czasy sprzed 5,nawet 10lat- głównie kontrola trakcji zrobiła swoje i kilkadziesiąt koni mocy bo waga się nie zmieniła, w 2002 RC211V ważyła niecałe 150kg i miała ponad 240koni na kole. Chyba zauważyłeś że często bywa tak, że przez rok- 2 lata czasy PRAKTYCZNIE się nie poprawiają, a nawet bywają gorsze i to nie z powodu deszczu. Także to „przyspieszanie” w ciągu roku wcale nie przekłada się tak bardzo na czasy, żeby nie móc porównać właśnie końcówki sezonu MGP i początku WSBK- a porównujemy przecież zupełnie inne kategorie, sam wiesz pewnie lepiej ode mnie jakie różnice w budżecie są między nimi i to porównanie nie ma sensu z powodu kwalifikacyjnej gumy? ok to dodaj nawet te pół sekundy dla zawodników WSBK, a i tak wciąż ich czasy są porównywalne z takim Abrahamem, Rabatem Shyarinem, a nawet Bagnaia czy Lorenzo :D
oczywiście to jest z mojej strony tylko takie gdybanie jako ciekawostka, którą sam się zainteresowałem bo stawiać Ree w wyścigu Motogp byłoby trochę krzywdzące (choć ja na jego miejscu bym się zgodził na takowy gdyby była możliwość :)) a mimo to widać gołym okiem, że z „ogonami” z Królewskiej klasy by sobie poradził na motocyklu wartym kilku krotnie mniej. Co ciekawe, na pewno wypadł by lepiej niż ZX-RR w sezonie 2003- o ile ktoś będzie pamiętał o czym mówię :)