Home / Slider / WSBK wraca do Europy – na „zmieniony” Motorland Aragon

WSBK wraca do Europy – na „zmieniony” Motorland Aragon

Aragon

Dwie egzotyczne rundy World Superbike już za nami – w najbliższy weekend mistrzostwa świata wracają na Stary Kontynent, bowiem rozegrana zostanie runda na hiszpańskim torze Motorland Aragon, nieopodal miasta Alcaniz. Tor zadebiutował w kalendarzu w 2011 roku, jednak w tym roku nie wszystko będzie tak jak zazwyczaj.

Zdecydowano się bowiem nieco zmienić konfigurację toru. Modyfikacjom uległa ostatnia sekcja, prowadząca na prostą start/meta. Co ciekawe, rozegranych osiem wyścigów wygrywało – każdy po dwa – czterech zawodników. W latach 2011 – 2012 zwycięstwami dzielili się Marco Melandri i Max Biaggi. Z kolei sezony 2013 i 2014 to dublety – najpierw Chaza Daviesa (wtedy w BMW) i Toma Sykesa. Warto wspomnieć, że w tym roku jeden dublet udało się już zdobyć Jonathanowi Rea. Czyżby Północnoirlandczyk miał być głównym faworytem do zwycięstwa?

Sezon w wykonaniu zawodnika Kawasaki rzeczywiście jest na razie imponujący. Rea po przesiadce na nowy dla siebie motocykl zaskakuje niesamowitą, równą formą. Wygrał już trzy wyścigi. I choć na Phillip Island musiał się sporo namęczyć podczas walki z Leonem Haslamem, to w Tajlandii, na nowym torze w Buriram, Rea był już nie do ugryzienia.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Wyniki Haslama są chyba największym zaskoczeniem sezonu. Brytyjczyk po serii kontuzji i kiepskiej dyspozycji w zespole PATA Honda gdzie sporo ustępował właśnie Jonathanowi Rea, teraz wyraźnie odżył i tak jak kiedyś na Suzuki, tak i teraz stał się czołową postacią serii World Superbike. Stąd pewne drugie miejsce w klasyfikacji generalnej cyklu i niezbyt wielka strata do prowadzącego Północnoirlandczyka.

Nie należy zapominać o drugim z zawodników Kawasaki. Tom Sykes zajmuje trzecie miejsce w generalce i na pewno będzie chciał o sobie przypomnieć, po dwóch niezbyt udanych rundach. Hiszpańscy fani będą mieli komu kibicować, bowiem w stawce znalazło się kilku motocyklistów z Półwyspu Iberyjskiego. Największe szanse na podium ma bez wątpienia Jordi Torres na drugiej Aprilii. O punkty powalczą natomiast Nico Terol, który wygrywał już w Aragonii w wyścigach grand prix, David Salom, Santiago Barragan i Roman Ramos.

Do ciekawego zastępstwa dojdzie w zespole Aruba.it Ducati. Wystartuje tam bowiem kolejny Hiszpan, Xavi Fores, zastępujący dochodzącego do siebie po kontuzji kręgosłupa Davide Giugliano. W barwach BMW Motorrad Italia pojedzie pierwszy raz w tym roku Ayrton Badovini. Sesja Superpole w najbliższą sobotę, a dwa wyścigi w niedzielę. Niedzielne starcia będzie transmitował Eurosport. My natomiast zapraszamy do naszej Ligi Typerów 2015, gdzie w ten weekend można obstawiać zarówno MotoGP, jak i World Superbike.

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
140 zapytań w 1,402 sek