Home / WSBK / Wygrana o 0.009 sekundy- Grand Prix Australii

Wygrana o 0.009 sekundy- Grand Prix Australii

0.009sekundy. Ta niewyobrażalna dla zwykłego człowieka różnica czasów zapewniła dziś kolejne 25punktów Jorge Lorenzo.

Hiszpan zaczął słabo. Przez pierwsze dwa okrążenia był 5. Dobrze rozpoczęli de Angelis i Dovizioso oraz H.Aoyama. Zawod0.009sekundy. Ta niewyobrażalna dla zwykłego człowieka różnica czasów zapewniła dziś kolejne 25punktów Jorge Lorenzo.

Hiszpan zaczął słabo. Przez pierwsze dwa okrążenia był 5. Dobrze rozpoczęli de Angelis i Dovizioso oraz H.Aoyama. Zawodnik z San Marino na 2 okrążeniu objął prowadzenie, które utrzymał przez 8 okrążeń. Do walki włączył się też Lorenzo.

Już na 4 okrążeniu wytworzyła się grupka prowadząca: de Angelis, Dovizioso, Lorenzo, Aoyama. Dalsza cześć stawki z każdym kolejnym okrążeniem traciła coraz więcej do liderów wyścigu.

Gdy uformowała się prowadząca czwórka, rywalizacja nabrała rumieńców. Wszyscy zawodnicy zacięcie walczyli, co chwile następowały roszady na kolejnych pozycjach. Zawodnik, który jechał pierwszy w ciągu kilku sekund mógł spaść na 4 pozycję. Kibice mieli co oglądać, nie brakowało emocji.

Wszystko zakończyło się na 11 okrążeniu, kiedy to Lorenzo objął prowadzenie. Hiszpan od razu zaczął odjeżdżać. Na samotną wędrówkę nie pozwolił mu de Angelis, który uparcie trzymał się za plecami rywala. Prowadząca czwórka rozerwała się. Utworzyły się dwie pary: Lorenzo i de Angelis oraz Aoama i Dovizioso. Jednak stan ten nie trwał zbyt długo- Włoski zawodnik jakby odpuścił. Możliwe, że było to spowodowane kłopotami z motocyklem.

Mimo, iż stawka wyścigu robiła się coraz bardziej rozciągnięta, Lorenzo nie mógł być pewny wygranej. Co prawda de Angelis nie atakował go, jednak cały czas jechał wspaniale i ani przez chwilę nie odstawał od Hiszpana.

Wszystko wyjaśniło się na ostatniej prostej. Zawodnik z San Marino gwałtownie przyśpieszył i zrównał się z Lorenzo. Jednak i tym razem de Angelis musiał zadowolić się 2 pozycją, gdyż do zwycięstwa zabrakło mu 0.009sekundy. Lorenzo nie krył swojego zadowolenia- znów zyskał kolejne punkty przewagi nad Dovizioso, a do zakończenia obecnego sezonu zostały jeszcze tylko 3 wyścigi. Czy Dovizioso jeszcze będzie w stanie walczyć o tytuł Mistrza Świata? O tym przekonamy się już w następnym Grand Prix Japonii.

Wyniki:

Rozgrzewka

Wyścig

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
135 zapytań w 1,138 sek