Piątkowy wypadek Alexa Marqueza w pierwszym treningu Moto2 do GP San Marino ma swoje konsekwencje: Hiszpan ma kontuzję lewego biodra i nie weźmie udziału w dalszej części weekendu we Włoszech. Już teraz został przetransportowany do Barcelony. Powrócić ma na GP Aragonii za dwa tygodnie.
Pierwsze doniesienia mówiły o złamaniu, jednak zespół Marc VDS zdenetował te informacje. Doszło jednak do krwawienia wewnętrznego i dalsza jazda w ten weekend mogłaby być niebezpieczna. Alex Marquez przewrócił się w zakrecie #8 pod koniec sesji, w której był najszybszy.