Home / Moto2 / Moto3 / GP Aragonii: Drugie z rzędu zwycięstwo Lowesa w Moto2! SKY VR46 bez punktów!

GP Aragonii: Drugie z rzędu zwycięstwo Lowesa w Moto2! SKY VR46 bez punktów!

Sam Lowes, po starcie z pole position, odniósł drugie zwycięstwo z rzędu. Podium dopełnili Enea Bastianini i Jorge Martin, którzy do końca walczyli o drugą pozycję. Katastrofą zakończył się wyścig dla zawodników zespołu SKY VR46. Luca Marini wywrócił się w czternastym zakręcie toru na początku rywalizacji, natomiast Marco Bezzecchi wylądował „na deskach” w drugim zakręcie. Warto odnotować, że Włoch upadł na dwa okrążenia przed końcem, będąc na prowadzeniu! Gdyby dojechał, byłby nowym liderem MŚ. W związku z tym na czoło tabeli wyszedł Bastianini, który wyprzedza Lowesa o zaledwie dwa punkty, Mariniego o pięć, natomiast Bezzechiego o dwadzieścia pięć „oczek”.

Zawodnicy mieli do przejechania dwadzieścia okrążeń. Startujący z pole position Sam Lowes stracił prowadzenie na rzecz Marco Bezzecchiego. Bolesną wywrotkę w sekcji zakrętów 1-2 odnotował Jorge Navarro, który cudem uniknął najechania przez któregoś z rywali. Tuż za nimi znajdował się Fabio DiGiannantonio, który przypuścił skuteczny atak na Anglika w „dziesiątce”. Kolejne pozycje zajmowali Jake Dixon, Jorge Martin, Luca Marini i Marcos Ramirez. W ostatnim zakręcie toru skuteczny atak na Remy’ego Gardnera przypuścił Enea Bastainini. Czołową dziesiątkę dopełniał Augusto Fernandez, który jechał przed Joe Robertsem.

Martin wyprzedził Dixona, natomiast Ramirez stracił siódme miejsce na rzecz „Bestii” i Gardnera. Na prowadzeniu znajdował się Bezzecchi, który posiadał pół sekundy przewagi nad bezpośrednimi rywalami z tyłu. Lowes odzyskał drugie miejsce kosztem DiGii, jednak Włoch nie odpuszczał i siedział na tylnym kole kierowcy zespołu Marc VDS. Dopiero piętnaste miejsce zajmował Tetsuta Nagashima.

Tymczasem w zakręcie czternastym „na deskach” wylądował lider MŚ Luca Marini! W tej sytuacji prowadzący Bezzecchi miałby szansę na pięciopunktową przewagę w tabeli nad zespołowym partnerem. Zaledwie siedem traciłby Lowes, który na obecnym etapie wyścigu stanowił dla niego największe zagrożenie. Tymczasem skuteczny atak na dziesiątego Fernandeza przypuścił Hector Garzo. Na dziewiąte miejsce awansował Joe Roberts.

Na piętnaście okrążeń przed metą nadal prowadził Bezzecchi. Tuż za Włochem znajdowali się Lowes i DiGia. Prawie sekundę straty do Włocha tracił Martin, za którym jechali Dixon i Bastianini. Ze zdecydowanie większą stratą jechał Gardner. Czołową dziesiątkę dopełniali Ramirez, Roberts i Garzo. Fernandez stracił kolejną lokatę, tym razem na rzecz Thomasa Luthiego. W czołowej piętnastce znajdowali się jeszcze Xavi Vierge, Simone Corsi i Nagashima.

W ostatnim zakręcie toru skuteczny atak na Dixona przypuścił Bastianini, który awansował na piąte miejsce. W „trójce” natomiast Lowesa skutecznie zaatakował DiGia. Na trzynastą pozycję awansował Nagashima, który wyprzedził Corsiego i Vierge. Na dwudziestym ósmym miejscu znajdował się Piotr Biesiekirski, który stracił lokatę na rzecz Kasmy Daniela.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Na dwanaście kółek przed metą DiGia zdołał przeprowadzić skuteczny atak na Bezzecchiego. W drugim zakręcie kolejnego okrążenia zaliczył jednak uślizg przedniego koła i wypadł z toru. W tej sytuacji w grze o zwycięstwo pozostawali Marco i Sam, jednak niecałe 0,8 sekundy za nimi znajdował się Martin. Kolejne pół sekundy za przyszłym zawodnikiem Pramac Ducati jechał „Bestia”. Ze stratą ponad dwóch sekund do kierowcy Italtrans na piątym miejscu plasował się Dixon.

Lowes nie odpuszczał i trzymał pod mocną presją Bezzecchiego. Próbował zaatakować Włocha w „korkociągu”, jednak nieskutecznie. Do końca wyścigu pozostawało dziesięć kółek. Dobre tempo prezentował Garzo, który zdołał wyprzedzić kierowców American Racing i wdał się w potyczkę z Gardnerem. Do czołowej dziesiątki awansował Fernandez, z kolei na czternaste miejsce spadł Luthi.

Podczas, gdy Bezzecchi utrzymywał stałą przewagę nad Lowesem, pod coraz większą presją ze strony „Bestii” znajdował się Martin. Kierowca Italtrans opóźnił hamowanie w „dwunastce” i bez trudu wcisnął się „pod łokieć” Hiszpana w „trzynastce”. Na kolejnym kółku kierowca zespołu Akiego Ajo skontrował Włocha w pierwszym zakręcie toru. „Bestia” jednak nie odpuszczał i przypuścił skuteczny atak na Martina w „korkociągu”. Tym razem jednak Enea nie dał się już wyprzedzić. Do końca pozostawało pięć kółek, a Włoch tracił 2,8 sekundy do Lowesa.

Dwa okrążenia później Martin próbował odzyskać pozycję, znacznie opóźniając hamowanie w „jedynce”. Tym razem sztuka ta nie powiodła się. Tymczasem Garzo w końcu uporał się z Gardnerem. Na piątej lokacie samotnie podążał Dixon. Do czołowej dziesiątki wskoczył Nagashima. Na Fernandeza skuteczny atak przeprowadził także Corsi. Po pozostałe punkty jechali Luthi, Edgar Pons i Stefano Manzi.

Na dwa kółka przed metą zakręt drugi wziął kolejne żniwo. Na „deskach” wylądował bowiem dotychczasowy lider wyścigu Marco Bezzecchi! W tej sytuacji na czoło wyścigu wyszedł Sam Lowes. Tymczasem Martin odzyskał lokatę kosztem „Bestii”, jednak Włoch nadal miał długość toru na skontrowanie kierowcy zespołu Akiego Ajo.

Ostatnie okrążenie Lowes rozpoczął z komfortową, ponad czterosekundową przewagą. Walka pomiędzy Martinem a Bastianinim o drugie miejsce zapowiadała się jednak pasjonująco. Włoch po raz kolejny zaatakował Hiszpana w „trzynastce” i jako pierwszy wjechał na najdłuższą prostą toru. Martin próbował się napędzić, wykorzystując tunel aerodynamiczny, jednak nieskutecznie.

Drugie zwycięstwo z rzędu dla Lowesa. „Bestia” ostatecznie drugi przed Martinem. Jako czwarty linię mety przeciął pechowiec sprzed tygodnia Dixon. Garzo ostatecznie przeciął linię mety jako siódmy, wyprzedzony przez Gardnera i Ramireza. Czołową dziesiątkę dopełnili Roberts, Nagashima i Corsi. W punktowanej piętnastce znaleźli się także Fernandez, Luthi, Pons, Manzi i Marcel Schrotter. Ostatnie miejsce zajął Piotr Biesiekirski, który nie był w stanie utrzymać się za Kasmą Danielem i stracił do niej około siedmiu sekund. To jednak kolejny cenny bagaż doświadczeń dla „naszego rodzynka” w stawce najlepszych motocyklistów na świecie.

Kliknij, aby pominąć reklamy
Wyniki Moto2
Pos Rider Nat Team Bike Time
1 Sam Lowes GBR EG 0,0 Marc VDS (Kalex) 39m 33.202s
2 Enea Bastianini ITA Italtrans Racing Team (Kalex) 39m 37.397s
3 Jorge Martin SPA Red Bull KTM Ajo (Kalex) 39m 37.542s
4 Jake Dixon GBR Petronas Sprinta Racing (Kalex) 39m 42.500s
5 Remy Gardner AUS Onexox TKKR SAG Team (Kalex) 39m 47.967s
6 Marcos Ramirez SPA Tennor American Racing (Kalex) 39m 48.332s
7 Hector Garzo SPA Flexbox HP 40 (Kalex) 39m 48.394s
8 Joe Roberts USA Tennor American Racing (Kalex) 39m 50.226s
9 Tetsuta Nagashima JPN Red Bull KTM Ajo (Kalex) 39m 52.202s
10 Simone Corsi ITA MV Agusta Forward Racing (MV Agusta) 39m 53.408s
11 Augusto Fernandez SPA EG 0,0 Marc VDS (Kalex) 39m 55.863s
12 Thomas Luthi SWI Liqui Moly Intact GP (Kalex) 39m 55.894s
13 Edgar Pons SPA Federal Oil Gresini Moto2 (Kalex) 39m 56.197s
14 Stefano Manzi ITA MV Agusta Forward Racing (MV Agusta) 39m 56.503s
15 Marcel Schrotter GER Liqui Moly Intact GP (Kalex) 39m 57.191s
16 Xavi Vierge SPA Petronas Sprinta Racing (Kalex) 39m 59.949s
17 Lorenzo Dalla Porta ITA Italtrans Racing Team (Kalex) 40m 0.064s
18 Nicolò Bulega ITA Federal Oil Gresini Moto2 (Kalex) 40m 0.888s
19 Hafizh Syahrin MAL Kipin Energy Aspar Team Moto2 (Speed Up) 40m 0.963s
20 Lorenzo Baldassarri ITA Flexbox HP 40 (Kalex) 40m 1.094s
21 Bo Bendsneyder NED NTS RW Racing GP (NTS) 40m 9.452s
22 Andi Farid Izdihar INA IDEMITSU Honda Team Asia (Kalex) 40m 17.981s
23 Somkiat Chantra THA IDEMITSU Honda Team Asia (Kalex) 40m 18.889s
24 Xavi Cardelus AND Kipin Energy Aspar Team Moto2 (Speed Up) 40m 20.433s
25 Kasma Daniel MAL Onexox TKKR SAG Team (Kalex) 40m 31.380s
26 Piotr Biesiekirski POL NTS RW Racing GP (NTS) 40m 38.356s
27 Jorge Navarro SPA MB Conveyors Speed Up (Speed Up) +3 laps
Marco Bezzecchi ITA SKY Racing Team VR46 (Kalex) DNF
Fabio Di Giannantonio ITA MB Conveyors Speed Up (Speed Up) DNF
Luca Marini ITA SKY Racing Team VR46 (Kalex) DNF

Źródło: www.crash.net

AUTOR: Mefisto

komentarzy 9

  1. Jeśli ktoś ma walczyć o mitsrzostwo, niech będzie to dzisiejsze Top 2. Po koronce Martina ich jestem w stanie zaakceptować. Strasznie szkoda, że di Gia się podpalił, bo ten sezon dla Speed Upów jest tak zły, że taka wygrana byłaby jakimś pocieszeniem. Garzo i Ramirez bardzo dobrze. Emeryt Corsi 10. O Navarro to nawet nie wspominam, to jest jakaś klątwa

  2. Pytanie do Adama Badziaka i Grzegorza Jedrzejewskiego. Lokujecie produkt na antenie w postaci niezdary Biesiekirskiego?
    Gdyby jechsl swoim motocyklem
    Z moto2 w klasie moto3 walczylby o 25-27 miejsce moze z yamanaką albo Koferem.

    • Wypowiadają się na temat absolutnie KAŻDEGO (również młodego) Polaka, który gdziekolwiek próbuje startować, a to że nie wygrywa od samego początku nie świadczy o nim źle. Po prostu rywale są bardziej doświadczeni, a poniżanie kogokolwiek tylko dlatego że od pierwszego wyścigu jest ostatni to totalna głupota. Po kilku latach startów w MŚ miałby trochę większe doświadczenie co być może przełożyłoby się na lepsze wyniki.

      Każdy normalny fan sportów motorowych w Polsce ma świadomość że Polacy jakoś nadzwyczajnie dobrze się nie spisują, że być może znacznie więcej czasu by potrzebowali na niektóre sukcesy (jak choćby Robert Kubica z pierwszym podium w DTM) a gloryfikowanie ich tylko dlatego że to nasi rodacy nie ma sensu.

      Ale ponieważ uwielbiasz tak bardzo rzucać hejt w stronę Piotra Biesiekirskiego tylko dlatego że dojeżdża ostatni w MŚ gdzie jakichś mega oczekiwań na chwilę obecną względem niego nikt nie ma, to tylko krótko odpowiem – WAL SIĘ NA RYJ SZMATO!

  3. DiGGia i Bezzecchi mogli to wygrać na spokojnie.
    Szkoda że się wywrócili, zwłaszcza kierowca Speed Upa.
    Lowes niby na spokojnie wygrał, ale mogło się to inaczej skończyć.

  4. Jak w przyszłym tygodniu Besti powinien się noga i Lowes wyjdzie na czoło generalki to wtedy okaże się czy poprawiła się głowa i to wytrzyma. Sky na deskach, cieszy wynik Dixona, Ramirez wygląda coraz lepiej, powrót Martina, fajny wynik Garzo. Navarro miał sporego farta bo groźnie to wyglądało. A najlepszy i tak Badziak „każdy przed Lowsem nogi rozkłada” :D

  5. Ajj liczyłem że jednak Piotrek zrobi dziś na mecie chociaż jednego a po cichu liczyłem także że i Cardelusa capnie…No ale nie tym razem…
    Tragedia Sky…Rossi będzie niepocieszony i przez to za szybko się nie wykuruje xd
    Ale przez to końcówka sezonu będzie znakomita;) bo chyba bez kitu nikt nie chce tego majstra zgarnąć…

  6. Badziak rozwalil dzisiaj system. Kazdy przed Lowesem rozklada nogi:)))

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
172 zapytań w 1,468 sek