Home / Moto2 / Moto3 / GP Japonii: Dalla Porta triumfuje! Canet „na deskach”!

GP Japonii: Dalla Porta triumfuje! Canet „na deskach”!

Lorenzo Dalla Porta dzięki bezbłędnej jeździe sięgnął po drugie zwycięstwo w sezonie, pokonując o setne części sekundy Alberta Arenasa i Celestino Viettiego. Wywrotkę zaliczył Aron Canet, co oznacza, że Włoch na trzy rundy przed końcem sezonu posiada już czterdzieści siedem punktów przewagi w klasyfikacji generalnej.

Najlepiej wystartował Tatsuki Suzuki. Zdobywcę pole position Antonelliego wyprzedzili także Lopez i Jurczenko. Na kolejnych pozycjach znajdowali się Garcia, Arenas, Canet, McPhee, Dalla Porta i Vietti. Tymczasem już na pierwszym okrążeniu „na deskach” w zakręcie czwartym po kolizji wylądowali Kornfeil i Rodrigo. Chwilę później na prostej ich los podzielił Tom Booth-Amos.

Po pięciu okrążeniach nadal prowadził Suzuki przed Lopezem. Antonelli stracił trzecie miejsce na rzecz Garcii, Arenasa i Caneta. Dalla Porta znajdował się natomiast na ósmej pozycji. Ramirez był dwunasty, z kolei Arbolino piętnasty.

Na przestrzeni kolejnych dwóch kółek Lopez został wyprzedzony przez Arenasa i Caneta. Dalla Porta awansował natomiast na siódme miejsce. Spory regres zaliczył Antonelli, który spadł na dwunastą lokatę. W zakręcie jedenastym w żwirze wylądował Darryn Binder. Reprezentantowi RPA udało się jednak powrócić do rywalizacji.

Na czternaście okrążeń przed metą Dalla Porta był tuż za Canetem, na piątym miejscu. Arenas wyprzedził Garcię, jednak seria błędów sprawiła, że na przestrzeni jednego kółka spadł za lidera tabeli. Na ósmym okrążeniu młody Hiszpan został wyprzedzony przez trzech wspomnianych zawodników. Póki co bez presji nadal na czele podążał Suzuki.

Kliknij, aby pominąć reklamy

W pierwszym zakręcie dziewiątego kółka Canet pojechał za szeroko, w efekcie czego spadł na czwarte miejsce. Chwilę później Dalla Porta po raz pierwszy znalazł się na czele stawki. Tymczasem w zakręcie piątym wywrotkę zaliczył Arbolino. Okrążenie wcześniej po raz drugi „na deskach” wylądował Tom Booth-Amos. Tym razem jednak wrócił do boksów, kończąc na dobre rywalizację.

Na jedenastym okrążeniu Suzuki odzyskał prowadzenie w „ósemce”, jednak Dalla Porta szybko go skontrował. Na ich błąd czyhali Arenas i Garcia. Na piąte miejsce awansował Vietti, który wyprzedzał Caneta i McPhee. Po złym wyjściu z ostatniego zakrętu toru kontakt z czołówką stracił Jaume Masia.

Na siedem kółek przed metą w zakręcie dziewiątym „na deskach” wylądował Canet! Hiszpanowi udało się powrócić do rywalizacji, jednak w tym momencie znajdował się na dwudziestej pierwszej pozycji! To oznaczało, że Dalla Porta stał przed niepowtarzalną szansą, aby znacznie powiększyć prowadzenie.

Lider tabeli wraz z Suzukim nieco oderwali się na goniących ich Garcii, Arenasa i Viettiego. Jeszcze większą stratę posiadał McPhee. Kolejną grupkę stanowili Ramirez, Masia i Lopez. Canet tymczasem powrócił do boksów, kończąc zrezygnowany rywalizację.

Dalla Porta nie zamierzał spoczywać na laurach. Prowadził do ostatniego okrążenia, mając jednak na swoim ogonie aż czwórkę zawodników – Suzukiego, Arenasa, Garcię i Viettiego. Na ostatnim kółku Arenas wyprzedził Suzukiego i po raz kolejny chciał ograć Włocha. Ten jednak jechał jak w transie, bez żadnego błędu, dzięki czemu sięgnął po drugie zwycięstwo w karierze. Dzięki temu posiada aż czterdzieści siedem punktów przewagi, co na trzy eliminacje do końca sezonu stawia go w roli zdecydowanego faworyta do tytułu.

Suzuki ostatecznie stracił podium także na rzecz Viettiego. Najmłodszy z czołówki Garcia dojechał piąty, jednak to i tak najlepszy wynik w jego karierze. Samotny finisz zaliczył McPhee.

1 Lorenzo Dalla Porta ITA Leopard Racing (Honda) 39m 34.866s
2 Albert Arenas SPA Gaviota Angel Nieto Team (KTM) 39m 34.960s
3 Celestino Vietti ITA SKY Racing Team VR46 (KTM) 39m 35.064s
4 Tatsuki Suzuki JPN SIC58 Squadra Corse (Honda) 39m 35.155s
5 Sergio Garcia SPA Estrella Galicia 0,0 (Honda) 39m 35.303s
6 John McPhee GBR Petronas Sprinta Racing (Honda) 39m 38.514s
7 Jaume Masia SPA Mugen Race (KTM) 39m 42.091s
8 Marcos Ramirez SPA Leopard Racing (Honda) 39m 42.248s
9 Alonso Lopez SPA Estrella Galicia 0,0 (Honda) 39m 43.038s
10 Andrea Migno ITA Mugen Race (KTM) 39m 46.920s
11 Makar Yurchenko KAZ BOE Skull Rider Mugen Race (KTM) 39m 47.162s
12 Niccolò Antonelli ITA SIC58 Squadra Corse (Honda) 39m 48.161s
13 Ayumu Sasaki JPN Petronas Sprinta Racing (Honda) 39m 48.174s
14 Ai Ogura JPN Honda Team Asia (Honda) 39m 48.199s
15 Ryusei Yamanaka JPN Estrella Galicia 0,0 (Honda) 39m 48.228s
16 Stefano Nepa ITA Reale Avintia Arizona 77 (KTM) 39m 48.246s
17 Kaito Toba JPN Honda Team Asia (Honda) 39m 48.353s
18 Can Oncu TUR Red Bull KTM Ajo (KTM) 39m 48.806s
19 Raul Fernandez SPA Gaviota Angel Nieto Team (KTM) 39m 49.514s
20 Kazuki Masaki JPN BOE Skull Rider Mugen Race (KTM) 39m 57.752s
21 Riccardo Rossi ITA Kömmerling Gresini Moto3 (Honda) 39m 57.773s
22 Filip Salac CZE Redox PruestelGP (KTM) 39m 58.282s
23 Dennis Foggia ITA SKY Racing Team VR46 (KTM) 40m 7.594s
24 Tom Booth-Amos GBR CIP Green Power (KTM) +4 laps
Romano Fenati ITA VNE Snipers (Honda) DNF
Aron Canet SPA Sterilgarda Max Racing Team (KTM) DNF
Tony Arbolino ITA VNE Snipers (Honda) DNF
Darryn Binder RSA CIP Green Power (KTM) DNF
Jakub Kornfeil CZE Redox PruestelGP (KTM) DNF
Gabriel Rodrigo ARG Kömmerling Gresini Moto3 (Honda) DNF

Źródło: www.crash.net

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Mefisto

komentarze 3

  1. Brawa dla wszystkich ale największe dla Viettiego !!!! Masia tym razem słabiej ale czasami tak bywa ;-))

  2. to co Vietti zrobił na ostatnim okrążeniu mistrzostwo

  3. Największe brawa dla Lorenzo. Po upadku Caneta mógł zacząć kalkulować, jechać zachowawczo ale zaryzykował, wygrał i praktycznie zapewnił sobie tytuł mistrzowski.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
161 zapytań w 1,353 sek