MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Francesco Bagnaia sięgnął po szóste zwycięstwo i odskoczył w klasyfikacji od drugiego Miguela Oliveiry. Portugalczyk do ostatniego okrążenia walczył z Marcelem Schrottem. Dla Niemca to pierwsze podium w karierze! Czarną flagę za karygodne zachowanie otrzymał Romano Fenati. Włoch po raz kolejny nie opanował emocji i po zrównaniu się ze Stefano Manzim nacisnął jego przedni hamulec, o mało nie doprowadzając do jego upadku! Niewykluczone, iż dojdzie do poważniejszych konsekwencji, mogących zaważyć nawet o dalszej karierze Fenatiego.
Startujący z pole position Peco Bagnaia dosłownie „na łokcie” pojedynkował się na starcie z Marcelem Schrotterem. Zdołał jednak jako pierwszy złożyć się w zakręt. Dzięki narzuceniu wysokiego tempa błyskawicznie odjechał od Niemca. Rewelacyjny start zaliczył Miguel Oliveira, który awansował z dziewiątej na czwartą lokatę, przed zespołowego partnera Brada Bindera. Na tylnym kole Schrottera podążał natomiast Mattia Pasini. Kolizję już na pierwszym okrążeniu w czternastym zakręcie zaliczyli ze sobą Alex Marquez i Augusto Fernandez. Obaj reprezentanci półwyspu Iberyjskiego zdołali jednak powrócić do rywalizacji. Samotnie wywrotkę w czwartym zakręcie zaliczył natomiast Danny Kent.
Schrotter nie był w stanie utrzymywać wysokiego tempa Bagnai. W konsekwencji zaczął tracić kolejne pozycje – najpierw na rzecz Pasiniego, następnie na korzyść Oliveiry. Za Niemcem jechał Joan Mir i Brad Binder, z kolei następne pozycje zajmowali Fabio Quartararo, Jorge Navarro, Xavi Vierge i zespołowy partner lidera wyścigu, Luca Marini.
Bagnaia i Pasini narzucali tempo wyścigu i na tym etapie rywalizacji nie zapowiadało się na to, że Oliveira włączy się do tej walki. Bardzo wysokie tempo prezentował Navarro, który zdołał wyprzedzić Bindera i Mira. Przyszłoroczny zawodnik fabrycznego zespołu Suzuki długo naciskał Schrottera, jednak z każdym okrążeniem zaczął tracić tempo.
Na szesnaście okrążeń przed metą doszło do awarii silnika w motocyklu Luci Mariniego. Na szczęście Włoch nie zostawił po sobie na asfalcie oleju. Klasą sam dla siebie był za to jego zespołowy partner Bagnaia, który posiadał już dwie sekundy przewagi nad Pasinim. Jadący na trzeciej lokacie Oliveira był nieustannie trzymany pod presją przez Schrottera. Tymczasem Joan Mir zdołał odzyskać pozycję kosztem Jorge Navarro. Za nimi podążał Brad Binder. Na ósmą pozycję awansował Lorenzo Baldassarri, który wyprzedzał Quartararo i Vierge. W szesnastym zakręcie wywrotkę zaliczył Sam Lowes.
Na dziesięć okrążeń przed metą Bagnaia niezagrożony podążał na pierwszym miejscu. Do Pasiniego dojechali jednak Oliveira i Schrotter. Blisko siebie jechali Mir z Navarro, z kolei Baldassarri zdołał wyprzedzić Brada Bindera. Tuż za reprezentantem RPA podążał Quartararo.
Pojedynek o drugą lokatę pomiędzy Oliveirą i Pasinim trwał okrążenie. Skuteczny atak na Włocha Portugalczyk przypuścił na osiem kółek przed metą w pierwszym zakręcie. Tymczasem Jorge Navarro przez nagminne przekraczanie białej linii toru otrzymał polecenie oddania jednej pozycji. Było to o tyle trudne, że znajdujący się za nim Baldassarri był kilka sekund z tyłu. Pojedynek z Mirem o piąte miejsce nie był już więc możliwy. W czternastym zakręcie doszło natomiast do nieprzyjemnej kolizji pomiędzy Stefano Manzim a Romano Fenatim. Starszy z nich wyrażał ogromne niezadowolenie. Okrążenie później w dziesiątym zakręcie 19-latek wylądował w żwirze, prawdopodobnie na skutek uszkodzeń odniesionych w wyniku kolizji.
Pasini wyraźnie stracił tempo, w wyniku czego wyprzedził go Schrotter i czuł wyraźne zagrożenie ze strony Mira. Ostatecznie wyprzedził go w dziesiątym nawrocie. Kilka minut później otrzymał jednak polecenia oddania pozycji za przekraczanie białej linii. Ofiarą tego polecenia był ewidentnie Navarro – Hiszpan spadł bowiem aż na dziewiąte miejsce. Ogromną lekkomyślność wykazał się Romano Fenati – Włoch zrównał się ze Stefano Manzim i nacisnął przedni hamulec w jego motocyklu! Za to skandaliczne zachowanie otrzymał czarną flagę.
Ostatnie okrążenie obfitowało w wiele emocji. Podczas gdy Bagnaia bezpiecznie dotarł na pierwszej pozycji, Schrotter i Oliveira ostro pojedynkowali się o drugie miejsce. Niemiec odważnie zaatakował w czternastce Oliveirę, jednak nie zdołał dohamować i ostatecznie musiał zadowolić się trzecim miejscem. Co ciekawe to dla niego pierwsze podium w karierze! Mir nie dawał za wygraną i do ostatniego zakrętu walczył z Pasinim – ostatecznie jednak dojechał piąty.
Wyniki wyścigu Moto2 o GP San Marino w Misano:
- Francesco Bagnaia ITA SKY Racing Team VR46 (Kalex) 41m 2.106s
- Miguel Oliveira POR Red Bull KTM Ajo (KTM) 41m 5.214s
- Marcel Schrotter GER Dynavolt Intact GP (Kalex) 41m 6.200s
- Mattia Pasini ITA Italtrans Racing Team (Kalex) 41m 8.426s
- Joan Mir SPA EG 0,0 Marc VDS (Kalex) 41m 8.834s
- Lorenzo Baldassarri ITA Pons HP40 (Kalex) 41m 11.576s
- Fabio Quartararo FRA + Ego Speed Up Racing (Speed Up) 41m 14.174s
- Brad Binder RSA Red Bull KTM Ajo (KTM) 41m 14.240s
- Jorge Navarro SPA Federal Oil Gresini Moto2 (Kalex) 41m 19.531s
- Xavi Vierge SPA Dynavolt Intact GP (Kalex) 41m 24.092s
- Simone Corsi ITA Tasca Racing Scuderia Moto2 (Kalex) 41m 26.807s
- Remy Gardner AUS Tech 3 Racing (Tech 3) 41m 27.688s
- Dominique Aegerter SWI Kiefer Racing (KTM) 41m 27.866s
- Andrea Locatelli ITA Italtrans Racing Team (Kalex) 41m 28.824s
- Jesko Raffin SWI Temporary Lavorint SAG Team (Kalex) 41m 33.274s
- Joe Roberts USA NTS RW Racing GP (NTS) 41m 40.813s
- Steven Odendaal RSA NTS RW Racing GP (NTS) 41m 41.538s
- Alex Marquez SPA EG 0,0 Marc VDS (Kalex) 41m 41.657s
- Iker Lecuona SPA Swiss Innovative Investors (KTM) 41m 42.542s
- Bo Bendsneyder NED Tech 3 Racing (Tech 3) 41m 43.920s
- Niki Tuuli FIN Petronas Sprinta Racing (Kalex) 41m 50.149s
- Khairul Idham Pawi MAL IDEMITSU Honda Team Asia (Kalex) 41m 55.496s
- Jules Danilo FRA Nashi Argan SAG Team (Kalex) 42m 7.711s
- Federico Fuligni ITA Tasca Racing Scuderia Moto2 (Kalex) 42m 18.708s
- Xavi Cardelus AND Team Stylobike (Kalex) 42m 33.356s
Augusto Fernandez SPA Pons HP40 (Kalex) DNF
Stefano Manzi ITA Forward Racing Team (Suter) DNF
Tetsuta Nagashima JPN IDEMITSU Honda Team Asia (Kalex) DNF
Sheridan Morais POR Willi Race Racing Team (Kalex) DNF
Sam Lowes GBR Swiss Innovative Investors (KTM) DNF
Luca Marini ITA SKY Racing Team VR46 (Kalex) DNF
Danny Kent GBR + Ego Speed Up Racing (Speed Up) DNF
Romano Fenati ITA Marinelli Snipers Team (Kalex) DSQ
Źródło: www.crash.net
Ten bandyta Fenati powinien dostać dożywotniego bana na ściganie w M3/M2/MGP
Próbować zabić kierowcę swojego nowego teamu i być może swojego nowego kolegę zespołowego…
Romano wszedł na poziom debilizmu nieosiągalnego dla większości ludzi.
Wykluczenie na zawsze z wyscigow za probe zabójstwa , to co on zrobil to nawet wytlumaczyc sie tego nie da.
Większego dzbana niż Fenatti nie widziałem…
Dozywotni zakaz startow i olbrzymia kara finansowa sie nalezy za cos takiego sie nalezy, co za kawal chama wrecz doslownie szczyt debilizmu
Nie ma wątpliwości, że Fenati to zwykły motocyklowy chuligan.
Ale teraz tak realnie – jaka kara czeka Romano Fenatiego?
Obawiam się, że przeprosi, pokaja się, zapłaci, popauzuje jeden czy dwa wyścigi…
Mam nadzieję, że się mylę
Bagnaia dzisiaj bezkonkurencyjny. Oliveira pojechał solidnie, a Schrotter nareszcie dowiózł podium.
To tyle żeby nie odchodzić od tematu czołówki.
Za to chujek Fenati powinien wylecieć ze stawki. W porównaniu do niego to nawet Rossi i Marquez wyglądają na czystych.
Fenati dożywotnio !!! Natychmiast !!!
Dla Fenatiego dyskwalifikacja Powinien być co najwyżej testerem gdzie jeżdzi sobie sam
Coś takiego, co zrobił Fenati, to jest skandal. Brak słów. Powinien mieć całkowity ban na ściganie się w jakiejkolwiek serii. Motocykle z hulajnogą na podwórku pomylił.
Dożywotnio? w jakim wy świecie żyjecie :D
Dostanie maks dyska do końca sezonu. Ciekawe czy jego kontrakt na przyszły sezon dalej jest aktualny.
Generalnie tez uwazam ze wyklucza go gora do kona sezonu, nie beda mu chcieli chyba zlamac kariery, chociaz by mu sie nalezalo
I mamy potwierdzenie: debil Fenati ma pauze na 2 wyścigi. Przecież to śmiech na sali.
E tam, mógł dostać punkty karne, a tak to wykluczenie na dwie rundy.
Ostatnio jeden z topowych zawodników poruszał się pod prąd po polach startowych bo był zdenerwowany. Inny równie znamienity jechał pod prąd po pit lane bo mu się spieszyło. Kary praktycznie żadne. Normalnemu kierowcy za jazdę pod prąd po autostradzie zabiera się prawo jazdy
Serio? W Polsce sporo jeździ pod prąd i chyba nikomu za to nie zabrali prawa jazdy.
Vendeur dzięki za info, nie widziałem wyścigu a z treści wynikało że swój nacisnął i zgłupiałem
Przecież to chore, tyle jest zamieszania w kwestii bezpieczeństwa, a za taki skandaliczny wybryk, gdzie mogło to się tragicznie skończyć, gość dostaje taką łagodną karę, zwłaszcza, że to jego nie pierwszy, nie drugi, a z 20 skandaliczny wybryk
Jeśli chodzi o Fenatiego to myślę, że wszystko co było do powiedzenia zostało już tu powiedziane i nie ma czego już dodać. Absolutnie kretyńskie zachowanie. Teraz już wiadomo dlaczego (mimo niewątpliwego talentu jaki w nim siedzi) Fenati został wywalony z akademii VR46 i z zespołu. Fenati to psychol bez zahamowań a tacy ludzie nie powinni być w żadnej serii wyścigowej. Nigdy.
Powinien dostać dożywotni zakaz brania udziału w jakichkolwiek wyścigach motocyklowych. Kompletny idiota do potęgi.