Bezzecchi „chce napisać historię” na Aprilii

Marco Bezzecchi stoi przed szansą wywalczenia podium klasyfikacji generalnej MŚ MotoGP. Włoch w 2023 roku zajął 3. miejsce, lecz zrobił to w barwach VR46 Ducati. Teraz może tego dokonać na Aprilii jako pierwszy zawodnik w historii. Najbliżej tej sztuki był Aleix Espargaro w 2022 roku. Ostatecznie Hiszpan musiał uznać wyższość Enei Bastianiniego.

27-latek jest jedną z najjaśniejszych postaci tegorocznego sezonu MŚ MotoGP. Po kontuzji Jorge Martina przejął bowiem rolę lidera Aprilii, ciągnąc rozwój motocykla producenta z Noale. Włoch wielokrotnie stawał na podium. Ponadto wygrał główny wyścig o GP Wielkiej Brytanii oraz trzykrotnie zwyciężył w sprintach – podczas GP San Marino, GP Indonezji i GP Australii. Nie obyło się jednak bez rażących błędów i brawurowej jazdy. W niedzielnej rywalizacji na torze Mandalika przyczynił się bowiem do kontuzji Marca Marqueza.

Bezzecchi zajmuje obecnie 3. miejsce w punktacji, wyprzedzając różnicą zaledwie pięciu „oczek” swojego rodaka Pecco Bagnaię. Włoch bardzo cieszy się z faktu, że może napisać ważną kartę na łamach historii Aprilii: „Przede wszystkim to super, że mogę o to walczyć (tj. podium kl. gen. – przyp. red.) i być tam na dwa wyścigi przed końcem. Bardzo się z tego faktu cieszę. Teraz jesteśmy w stanie walczyć, więc chcielibyśmy spróbować to osiągnąć”.

„Bez” ma świadomość, że walka o podium „generalki” nie będzie łatwa: „To będzie ciężka walka, gdyż Pecco jest bardzo mocny. Pedro (Acosta – przyp. red.) również jest bardzo konkurencyjny. Ale ja też jestem całkiem silny. Miejmy nadzieję, że będziemy walczyć do końca”.

Co ciekawe, w grze o podium klasyfikacji generalnej MŚ MotoGP jest również Pedro Acosta, który traci do „Beza” 31. pkt. Zawodnik fabryczny KTM-a nie zawraca sobie jednak tym głowy: „Niewiele o tym myślę. Wciąż jestem jednak od tego daleko. Mam 31. pkt straty, a do zdobycia pozostały 74. pkt. Nie myślę więc o tym zbyt wiele. Zobaczymy, co wydarzy się w Portugalii. Potem będzie patrzeć na tabelę. Nie ma jednak wątpliwości, że zaliczam lepszy sezon od zeszłorocznego”.

Kto zostanie drugim Wicemistrzem Świata MotoGP? Dowiemy się w przeciągu najbliższych dwóch tygodni!

Źródło: speedweek.com