LCR czeka na akceptację Dorny na starty w MotoGP po 2027

LCR Racing ma pozostać satelicką ekipą Hondy na sezon 2027. Zespół Lucio Cecchinello czeka jednak na akceptację Dorny. To bowiem od nich zależy, czy włoska ekipa pozostanie w stawce MotoGP na okres nowych regulacji technicznych. Jeżeli dostaną „zielone światło” na kolejne lata, wówczas zostaną przynajmniej do 2031 roku.

LCR Racing od początku współpracuje z Hondą, pełniąc funkcję zespołu satelickiego japońskiej stajni. Do MotoGP weszli wraz z Australijczykiem Caseyem Stonerem, późniejszym dwukrotnym Mistrzem Świata klasy królewskiej, w 2006 roku. Obecnie barwy włoskiego teamu reprezentują Francuz Johann Zarco i Taj Somkiat Chantra.

W wywiadzie dla włoskiego „GP One” Lucio Cecchinello, a więc założyciel zespołu, oznajmił że obecna umowa z Hondą obowiązuje do końca sezonu 2026. Teoretycznie ma również kontrakt na sezon 2027. To jednak od Dorny zależy ich dalszy los w MotoGP: „Nasz kontrakt z HRC wygasł pod koniec 2024 roku. Ale odnowiliśmy ją zeszłej zimy na dwa kolejne lata, 2025 i 2026. Mamy również umowę z HRC na sezon 2027, jednak wejdzie ona w życie dopiero po zaakceptowaniu LCR Racing przez Dornę na kolejne lata w MotoGP po 2027 roku. W przypadku zatwierdzenia umowy będziemy częścią stawki do 2031 roku”.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Do zatwierdzenia umowy ma dojść w najbliższym czasie. I raczej mało prawdopodobne, aby LCR Racing miała wypaść ze stawki MotoGP. Zapewne wtedy dojdzie również do przedłużenia umowy pomiędzy Lucio Cecchinello a Hondą na kolejne sezony. Zespół ten przez lata pełni znakomitą bazę testową dla japońskiego producenta.

Póki co ich kierowca, Francuz Johann Zarco, jest najmocniejszym punktem Hondy. Były dwukrotny Mistrz Świata Moto2 zajmuje wysokie 7. miejsce w klasyfikacji generalnej MotoGP z dorobkiem 43. pkt. Drugi z zawodników LCR Honda, debiutujący w stawce Somkiat Chantra, nadal czeka na pierwsze punkty w karierze. Taj swoją posadę zawdzięcza jednak przede wszystkim przynależności do Akademii Hondy, która promuje azjatyckich kierowców. Jednym z warunków umowy pomiędzy LCR a Hondą jest posiadanie w składzie Azjaty.

Źródło: gpone.com

Kliknij, aby pominąć reklamę

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button