Iker Lecuona zawodnikiem fabrycznym Ducati w WSBK!

Iker Lecuona od sezonu 2026 dołączy do zespołu fabrycznego Ducati w miejsce dwukrotnego mistrza świata Álvaro Bautisty. Zakończy się zatem jego współpraca z Hondą.

Decyzja Ducati pojawiła się niedługo po tym, jak Honda ogłosiła zakończenie współpracy z Hiszpanem po sezonie 2025. Lecuona, urodzony 6 stycznia 2000 r. w Walencji, w wieku 16 lat debiutował w Moto2, spędzając tam cztery sezony. W 2020 roku przeszedł do MotoGP z zespołem Tech3, a od 2022 roku reprezentuje Hondę HRC w WSBK. W 113 startach zdobył jedno pole position i dwukrotnie stawał na podium.

Kliknij, aby pominąć reklamę

„Zespół Aruba.it Racing – Ducati z przyjemnością informuje o porozumieniu z Ikerem Lecuoną, który dosiądzie nowego Ducati Panigale V4R w sezonie 2026 WSBK” – przekazano w oficjalnym komunikacie.

Równocześnie ogłoszono rozstanie z Bautistą. „Nieuchronnie, wraz z przybyciem Lecuony, zespół Aruba.it Racing – Ducati i Álvaro Bautista zakończą współpracę” – napisano.

Bautista, najbardziej utytułowany zawodnik Ducati w historii WSBK, ma na koncie 228 startów na Panigale V4R, 63 zwycięstwa, 120 miejsc na podium, 10 pole position i dwa mistrzostwa świata. „Te liczby same definiują więź, jaką stworzyliśmy z Álvaro – wzorowym zawodnikiem i profesjonalistą na torze i poza nim. Zespół Aruba.it Racing – Ducati pragnie wyrazić serdeczne podziękowania za pięć wspólnych lat i niezwykłe osiągnięcia” – podkreślono w oświadczeniu.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Według doniesień Bautista pozostanie w padoku, przechodząc do Barni Ducati jako następca Danilo Petrucciego, który w przyszłym roku zasili BMW.

Źródło: crash.net

Paweł Krupka

Na MOTOGP.PL - od 2009 roku. W kręgu zainteresowań - wszystko co związane z motorsportem, od żużla, przez MotoGP do Formuły 1.

Powiązane artykuły

4 komentarzy

    1. Bautista tytuły zdobywał przed zmianą przepisów, po zmianie nie wydaje się, aby wrócił do tamtej formy. Ducati w pojedynkę jest ostatnio poniewierane przez Topraka, muszą szukać dalej bo Iannone i Petrucci okazali się dobrzy, ale niewystarczający aby powalczyć o tytuł. Tak na dobrą sprawę, to nie zostało wiele z tego „pucharu Ducati” z początku sezonu i zapewnień, że to dzięki najlepszemu składowi. Za rok Topraka nie będzie, więc Ducati ma komfort, że mają najszybszego w stawce Bulegę, i mogą poeksperymentować z drugim fotelem. To ten rodzaj zmiany, z której trzeba się tylko cieszyć. Potencjalnie szybki zawodnik dostaje szansę na najlepszym motocyklu. Zobaczymy co wyjdzie 🙂

Dodaj komentarz

Back to top button