Marquez już w czerwieni. Ducati pokazało nową maszynę

Włoska marka Ducati zaprezentowała motocykl, na którym w nadchodzącym sezonie MotoGP rywalizować będą byli mistrzowie świata – Francesco Bagnaia oraz Marc Marquez. #93 stworzy duet w Ducati niedawnym mistrzem –  Bagnaią. Bagnaia, który zbudował silną pozycję w zespole, zamierza odzyskać tytuł po tym, jak w 2024 roku musiał uznać wyższość Jorge Martina z zespołu Pramac. Ich rywalizacja w obrębie jednego zespołu może być jednym z kluczowych wątków nadchodzącego sezonu.

Do oficjalnej prezentacji doszło w poniedziałek w ośrodku narciarskim Madonna di Campiglio we Włoszech. Po raz pierwszy publiczność mogła zobaczyć model Ducati GP25 w charakterystycznych czerwonych barwach wyścigowych.

Na wydarzeniu obecni byli czołowi przedstawiciele Ducati – dyrektor generalny Gigi Dall’Igna, szef zespołu Davide Tardozzi oraz prezes firmy Claudio Domenicali. Towarzyszyli im zawodnicy zespołu – Bagnaia i Marquez.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Dla Marqueza był to szczególny moment, gdyż rozpoczyna on nowy etap w swojej karierze. Po wieloletniej współpracy z Hondą, która rozpoczęła się wraz z jego debiutem w 2013 roku, zdecydował się na zmianę zespołu. Decyzja ta była podyktowana trudnościami Hondy w rywalizacji na najwyższym poziomie w ostatnich latach.

Marquez przeszedł do głównego zespołu Ducati po imponującym sezonie 2024, który spędził w ekipie Gresini, startując na starszym modelu Desmosedici. W tym czasie zdołał wygrać trzy wyścigi i zakończyć sezon na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej.

Fot. facebook.com/ducaticorseofficial

Choć pierwsze publiczne wystąpienie w barwach Ducati miało miejsce w listopadzie, podczas testów w Barcelonie, wtedy Marquez wystąpił w prostym czerwonym kombinezonie bez logotypów. Tym razem pojawił się już w pełnym oficjalnym stroju zespołu. Warto jednak zauważyć, że nie było na nim logo jego wieloletniego sponsora – Red Bull, co wynika z umowy Ducati z Monster Energy.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Źródło: Ducati, motorsport.com

Powiązane artykuły

6 komentarzy

        1. Marquez dostał propozycję z Monster Energy na prywatny sponsoring od tego roku, ale z niej nie skorzystał. Jak dla mnie to MM zostawił sobię furtkę do powrotu do RB w pewnym momencie – może jeszcze jako zawodnik, a może już po jako ambasador.
          Porównując jego obecny kask i kombinezon z zeszłorocznym, widać z iloma swoimi sponsorami musiał (przynajmniej na jakiś czas) się rozstać.

          1
          0

Dodaj komentarz

Back to top button