Szef Dorny opuści pierwszy wyścig od 1992 roku

Po raz pierwszy od ponad trzech dekad świat MotoGP będzie musiał obyć się bez obecności jednej z najważniejszych postaci w historii tego sportu. 79-letni Carmelo Ezpeleta, prezes Dorna Sports i twarz MotoGP od 1992 roku, nie pojawi się na Grand Prix Wielkiej Brytanii rozgrywanym w Silverstone. Powodem jest poważna operacja kręgosłupa, której został poddany w poniedziałek.
Hiszpan od lat zmagał się z dolegliwościami związanymi z kręgosłupem – problem dotyczył dwóch kręgów i wiązał się z przewlekłym bólem. Choć przez długi czas udawało mu się funkcjonować mimo bólu, w końcu zapadła decyzja o zabiegu chirurgicznym. Jak sam zapowiedział, ma nadzieję wrócić do padoku już za dwa tygodnie, podczas wyścigu w Hiszpanii: „Mam nadzieję, że mój powrót do pracy nastąpi w Hiszpanii, podczas rundy w Aragonii.”
Silverstone będzie 563. wyścigiem MotoGP od momentu, gdy Dorna przejęła kontrolę nad serią – i zarazem pierwszym, na którym nie pojawi się Ezpeleta. Od momentu przejęcia przez Dornę w 1992 roku, był obecny na każdej rundzie – bez wyjątku. To swoisty rekord ciągłości, który trudno będzie powtórzyć.
Poza rolą dyrektora generalnego, Ezpeleta pozostaje największym indywidualnym udziałowcem MotoGP w ramach struktury właścicielskiej Dorna Sports. Wraz z nadchodzącą sprzedażą praw do serii amerykańskiemu gigantowi medialnemu Liberty Media, zachowa on około 14% udziałów w całym przedsięwzięciu. Przejęcie ma zostać oficjalnie potwierdzone w czerwcu, po uzyskaniu zielonego światła od unijnej komisji antymonopolowej.
Transformacja MotoGP pod kierunkiem Liberty Media nie oznacza natychmiastowej zmiany w zarządzaniu. Zarówno Carmelo, jak i jego syn, obecny dyrektor sportowy Carlos Ezpeleta, mają kontynuować pracę co najmniej do końca sezonu 2026. Ich doświadczenie ma pomóc w płynnym przejściu do nowego rozdziału w historii serii.
Źródło: motorsport.com, Dorna