Kontrola poziomu płynów – co sprawdzić przed sezonem jesienno-zimowym?

Jesienna aura zachwyca kolorami, ale dla kierowców to sygnał, by pomyśleć o przygotowaniu auta do zimy. Niskie temperatury i trudne warunki na drodze wymagają od pojazdu stuprocentowej sprawności. Jak o to zadbać? Jednym z ważnych aspektów jest kontrola płynów eksploatacyjnych.

Przygotuj się na nową porę roku

Zmiana pory roku to idealny moment na mały przegląd samochodu. Zanim zaskoczą nas pierwsze przymrozki, deszcz ze śniegiem czy oblodzone drogi, warto poświęcić chwilę na sprawdzenie kluczowych elementów pojazdu. Jednym z najważniejszych, a często pomijanych, jest kontrola i uzupełnienie płynów eksploatacyjnych. To od nich w dużej mierze zależy niezawodność i bezpieczeństwo podróży w wymagającym okresie jesienno-zimowym. Regularna troska o te detale to podstawa, która pozwala unikać nieprzyjemnych niespodzianek i kosztownych awarii.

Warto przy tej okazji pomyśleć szerzej o swoim spokoju – szybkie sprawdzenie składki w kalkulatorze OC pokaże, jaki jest Twój aktualny koszt polisy. Jeśli zbliża się koniec ważności OC, koniecznie pomyśl o zakupie nowego ubezpieczenia. Liczy się bowiem nie tylko dbałość o stan techniczny pojazdu.

Płyn do spryskiwaczy – nie tylko kwestia czystej szyby

Dobra widoczność to absolutna podstawa bezpiecznej jazdy. Jesienią i zimą na drogach unosi się znacznie więcej zanieczyszczeń. W takich warunkach sprawne spryskiwacze stają się koniecznością. Pozostawienie w zbiorniku letniego płynu to poważny błąd. Jego temperatura zamarzania oscyluje w okolicach -2°C, co oznacza, że przy pierwszym przymrozku stanie się bezużyteczny. Może to prowadzić do zablokowania całego układu, a nawet uszkodzenia pompki czy przewodów.

Przed nadejściem mrozów należy bezwzględnie wymienić płyn na zimowy. Charakteryzuje się on temperaturą krzepnięcia na poziomie -20°C lub niższej, co gwarantuje jego skuteczność nawet w trudnych warunkach. Najlepiej zużyć resztki letniego płynu, a następnie wlać nowy. Warto przy tej okazji sprawdzić również stan piór wycieraczek. Sparciała lub uszkodzona guma w połączeniu z najlepszym nawet płynem nie zapewni odpowiedniej widoczności.

Olej silnikowy – zadbaj o serce pojazdu

Olej silnikowy jest niezbędny dla prawidłowej pracy silnika – smaruje go, chłodzi i chroni przed korozją. Zimą jego rola jest jeszcze ważniejsza, ponieważ niskie temperatury powodują jego gęstnienie. Utrudnia to smarowanie tuż po uruchomieniu, co naraża kluczowe elementy silnika na przyspieszone zużycie. Każdy zimny start z gęstym, starym olejem jest dla jednostki napędowej dużym obciążeniem. Zbyt niski poziom oleju lub jego zła jakość potęgują to ryzyko.

Kontrola poziomu oleju jest prosta i warto ją wykonywać regularnie, np. co kilka tygodni. Na płaskim podłożu i przy zimnym silniku odczyt na bagnecie powinien znajdować się między znakami MIN i MAX. Istotna jest także regularna wymiana oleju, zwykle co 10-15 tys. km. Zapewnia to optymalne działanie i pomaga utrzymać silnik w dobrej kondycji, co jest najlepszą formą zabezpieczenia jednej z najdroższych części samochodu.

Jeśli dbasz o swoje finanse, zabezpiecz się przed skutkami błędów za kierownicą, które mogłyby na nie wpłynąć. Pomocne jest oczywiście ubezpieczenie OC – w swojej ofercie ma je między innymi Warta. Firma od dekad dba o mienie Polaków.

Płyn chłodniczy – ochrona przed mrozem i przegrzaniem

Układ chłodzenia utrzymuje optymalną temperaturę silnika przez cały rok. Zimą jego głównym zadaniem jest ochrona przed zamarznięciem. Jeśli płyn chłodniczy straci swoje właściwości i zamarznie, zwiększa objętość, co może doprowadzić do pęknięcia chłodnicy, przewodów, a w najgorszym przypadku nawet bloku silnika. Koszty naprawy takich uszkodzeń należą do najwyższych, jakie mogą spotkać kierowcę.

Poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym powinien mieścić się między wskaźnikami MIN i MAX. Największe znaczenie ma jednak jego temperatura krzepnięcia, której nie da się ocenić wizualnie. Jeśli nie masz pewności co do parametrów płynu, udaj się do serwisu. Mechanik za pomocą prostego testera (refraktometru) sprawdzi jego właściwości i oceni, czy zapewni on odpowiednią ochronę. Taka kontrola pozwala uniknąć katastrofalnej awarii.

Płyn hamulcowy – gwarancja skutecznego hamowania

Sprawność układu hamulcowego to absolutny priorytet. Jego kluczowym elementem jest płyn hamulcowy, który ma właściwości higroskopijne – wchłania wodę z otoczenia. Zimą jest to szczególnie groźne. Zawarta w płynie woda może zamarznąć, tworząc w przewodach lodowe zatory, które blokują działanie hamulców.

Poziomu płynu można pilnować w zbiorniczku, ale jego jakości nie da się ocenić na oko. Dlatego producenci zalecają profilaktyczną wymianę płynu, zazwyczaj co dwa lata, niezależnie od przebiegu. Jeśli zbliża się ten termin lub nie znamy historii serwisowej auta, okres przedzimowy to najlepszy moment na wizytę w warsztacie. Inwestycja w świeży płyn hamulcowy to inwestycja w pewność i maksymalną kontrolę nad pojazdem na śliskiej nawierzchni.

Źródło: Artykuł sponsorowany

Paweł Krupka

Na MOTOGP.PL - od 2009 roku. W kręgu zainteresowań - wszystko co związane z motorsportem, od żużla, przez MotoGP do Formuły 1.

Dodaj komentarz

Back to top button