David Alonso wskazuje różnice pomiędzy Moto3 a Moto2

David Alonso zdominował ubiegłoroczny sezon MŚ Moto3. Aklimatyzacja w Moto2 ma jednak swój słodko-gorzki smak. Kolumbijczyk stanął na najniższym stopniu podium podczas GP Wielkiej Brytanii. Aż czterech wyścigów nie ukończył jednak z powodu wywrotki. W wywiadzie dla „Speedweek” 19-latek opowiada m.in. o początkach w pośredniej klasie, różnicach w stosunku do Moto3 i życiu prywatnym.

Zawodnik Aspara wskazuje główne różnice pomiędzy Moto3 a Moto2, m.in. moc silnika i wagę motocykla, która wymaga zupełnie innego stylu jazdy: „80. kg do 150. kg, 60. KM do 120. KM. Największa różnica polega przede wszystkim na różnicy w mocy motocykla. W związku z tym musisz być dużo silniejszy, aby jeździć na tym motocyklu. To przekłada się na zupełnie inny styl jazdy. W Moto3 sterujesz motocyklem przednią oponą, natomiast w Moto2 tylną. To zupełnie inny styl jazdy”.

Kolumbijczyk cieszy się z przerwy letniej, która pozwoli mu na regenerację. 19-latek podkreśla, że sezon w Moto2 wymaga od niego dużo więcej wysiłku fizycznego, aniżeli Moto3. To między innymi wpływa na chwiejność formy wielu zawodników: „Energia zawodników, nas wszystkich, zmienia się od pierwszej do drugiej połowy sezonu. Można to porównać do chodzenia na siłownię – w pierwszym miesiącu jest pełno ludzi, bo każdy chce być w formie. W późniejszym czasie jednak przychodzi mniej osób. Podobnie jest w mistrzostwach – na początku każdy ma mnóstwo energii do startów. Z czasem jednak ktoś zaczyna słabnąć, jednak później wraca do formy. Tak to zazwyczaj wygląda. Staram się jeździć cały czas na tym samym poziomie, jednak nie jest to łatwe. Dlatego też dobrze mieć letnią przerwę”.

David porównuje swoją formę w Moto3 do Moto2: „Dla mnie pierwszy rok w Moto2 wygląda nieco inaczej. Zaczynam powoli i staje się coraz silniejszy. W Moto3 szybko zyskałem konkurencyjność. Bez wątpienia seria ta jest trudniejsza. Wymaga bowiem od nas więcej energii”.

Na pytanie, jak radzi sobie z tegorocznymi trudnościami, Alonso odpowiedział: „Niełatwo jest radzić sobie z porażkami, ale podobnie jest ze zwycięstwami. Na początku trudno było się z nimi godzić. Jestem jednak nadal młody i muszę się wiele nauczyć. Jest wiele wiedzy do przyswojenia. Potrzebuję więc cierpliwości. Starty w Moto2 to większe wyzwanie, gdyż są bliżej szczytu (czyli MotoGP – przyp. red.). Dobrych zawodników jest więcej. Ludzie chcą się dostać na szczyt, w związku z czym konkurencja jest jeszcze większa”.

Alonso ma kolumbijsko-hiszpańskie korzenie. Jego matka jest Kolumbijką, natomiast ojciec Hiszpanem. 19-latek urodził się w Madrycie, jednak zdecydował się na reprezentowanie kraju mamy. Dzięki sukcesom stał się osobą rozpoznawalną w Kolumbii. David cieszy się z faktu, że może krzewić wzorce wśród młodych kibiców kraju matki: „To miłe dla Kolumbii. W kraju panuje ogromna pasja do motocykli, ale jak dotąd nie było żadnych zawodników startujących w najważniejszych mistrzostwach. Dlatego to miłe dla młodych ludzi, że mają kogoś, na kim mogą się wzorować. To daje mi poczucie odpowiedzialności i pomaga mi się rozwijać każdego dnia”.

David Alonso zajmuje 16. miejsce w klasyfikacji generalnej MŚ Moto2 z dorobkiem 43. pkt. Bez wątpienia wielu kibiców i ekspertów upatruje w nim przyszłą gwiazdę MotoGP. Czas jednak pokaże, czy będzie pierwszym w historii Mistrzem Świata z Ameryki Południowej.

Źródło: speedweek.com