Wideo: Morbidelli próbuje wyprzedzić Marqueza na ostatnich metrach

Znakomita była rywalizacja Franco Morbidellego oraz Marca Marqueza na ostatnim okrążeniu niedzielnego GP Wielkiej Brytanii. Ostatecznie to Hiszpan stanął na podium, choć niewiele brakowało, aby to włoski rywal na ubiegłorocznym GP24 okazał się lepszy na linii mety. Decydowały centymetry!
W trakcie wyścigu niestety realizator wybrał pokazywanie wpadających na metę zawodników jadących przed tą dwójką (a właściwie trójką, wliczając Alexa Marqueza). Lepsze wideo pokazało się później. Nagranie z helikoptera pokazuje całą walkę o TOP3.
Marc v Frankie. Last (half) lap from heli
byu/f-godz inmotogp
Źródło: reddit.com/r/motogp
Marq to lubi on tym żyje! Lubi walkę na torze a prawda jest taka że Morbidelli na wyjściu nie miał trakcji to widać jak motocykl się ślizga.
Wielokrotnie podczas wyścigów wnerwia mnie to „sztampowe” obowiązkowe prezentowanie zwycięzcy wyścigu, podczas gdy kawałek za nim rozgrywa się ciekawy i piękny pojedynek dwóch (trzech) zawodników.
Te telewizyjne korporacyjne zasady, że wygrany musi być pokazany gdy wjeżdża na metę niekiedy zabijają emocje. O wiele lepiej byłoby wygranego ukazać w małym okienku w lewym rogu ekranu, a ciekawą rywalizację prezentować na głównym.